Drukuj Powrót do artykułu

Bydgoszcz: obchody 72. rocznicy wybuchu II wojny światowej

01 września 2011 | 18:55 | jm Ⓒ Ⓟ

Mszą świętą w bydgoskim kościele garnizonowym pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Pokoju rozpoczęto 1 września wieczorem obchody 72. Rocznicy wybuchu II wojny światowej.

Eucharystii przewodniczył proboszcz bydgoskiej bazyliki ks. Marek Bednarek, a słowo do wiernych wygłosił dziekan Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych RP, ks. płk Zenon Surma. – Wiemy, że 1 września rozpoczęła się najbardziej tragiczna w skutkach wojna. Rozpoczęła się również zacięta walka o wolność i niepodległość. Wyzwoliły się największe uczucia – miłość do ojczyzny, drugiego człowieka i Pana Boga – powiedział.

Kapłan dodał, że modlitwa we wspomnienie rocznicy wybuchu wojny, jest również wielkim podziękowaniem żołnierzom tamtego okresu, za to, że byli w stanie podjąć walkę. – Dzisiaj powinniśmy podjąć szerszą refleksję, abyśmy umieli wyciągnąć wnioski z przeszłości, budując przyszłość naszej ukochanej ojczyzny. Łączy nas piękna polska historia, zbudowana na chrześcijaństwie, miłości do Boga. Nie zaprzepaśćmy tego wspaniałego wysiłku – stwierdził ks. płk Surma.

Leon Piotrowski miał 1 września 1939 roku trzynaście lat i mieszkał w Tucholi. – Otrzymałem promocję do siódmej klasy szkoły podstawowej. Nie zabrzmiał niestety dzwonek, a wybuchła wojna. Pogoda była piękna i te bombowce na niebie. Pomimo 85 lat mam siły, a nasz sztandar trwa – powiedział. – Chcę oddać cześć swoim przyjaciołom – koleżankom i kolegom, żołnierzom tamtych lat. – Naród polski zdał egzamin. Żołnierz Polski wciąż podnosił się z gruzów i walczył. To ogromne przymioty, którymi trzeba obarczać współczesnych, młodych żołnierzy – dodał generał brygady Zygmunt Duleba, dowódca Pomorskiego Okręgu Wojskowego.

Blisko ołtarza stanęła generalicja Wojska Polskiego, przedstawiciele władz, szkół, kombatanci oraz liczne poczty sztandarowe.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Bydgoszcz: obchody 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej

02 września 2009 | 10:34 | jm Ⓒ Ⓟ

Wspólną Mszą św. w kościele garnizonowym rozpoczęto w Bydgoszczy obchody 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Modlitwie, w której 1 września uczestniczyli przedstawiciele władz różnych szczebli, weterani wojenni, kombatanci, księża oraz przedstawiciele Kościołów chrześcijańskich, przewodniczył bp Jan Tyrawa.

Biskup podkreślił, że należy sobie odpowiedzieć na podstawowe pytanie, które zadawano wielokrotnie na Westerplatte, jak doszło do wybuchu II wojny światowej? Jak doszło do tego, że ludzie przyczynili się do podjęcia i prowadzenia tak tragicznego działa? – „Gdzie tkwi źródło ostatecznego zła? Czy nie jest nim podwójność prawdy? Jedną z nich reprezentuje Chrystus, a drugą, wymyśloną przez siebie, człowiek” – mówił.

Hierarcha dodał, że u podstaw każdej wojny leży tragiczna pomyłka człowieka, który – tworząc własną wizję życia – próbował ją na siłę realizować. – Czy dzisiaj nie odkrywamy w wielu komentarzach do wydarzeń podobnej filozofii, wizji świata, która legła u podstaw drugiej wojny? Każde z przemówień miało swoją wizję – stwierdził biskup.

Pasterz odwołał się również do listu Jana Pawła II z sierpnia 1989 roku, napisanego z okazji 50. rocznicy wybuchu II wojny światowej. – W okresie tych dwudziestu lat dokonało się coś, czego nikt nie był zdolny wtedy przewidzieć. Dokonał się pewien cud. To znaczy, że nie jest tak źle, „ktoś” tym światem rządzi. Nie z przypadku wzięli się także ci, którzy oddali swoje życie na Westerplatte czy w miejscu innych bitew – dodał.

Gospodarz wtorkowej modlitwy, dziekan Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych RP ks. płk Józef Kubalewski podkreślił, że prawdziwe pojednanie może odbyć się tylko na gruncie prawdy. – Prawdy historycznej, nawet tej najbardziej bolesnej. Naginanie faktów historycznych do własnych potrzeb nie prowadzi do takiego pojednania. Pojednanie to przede wszystkim uznanie własnych win, jeśli one miały miejsce, szczere przeproszenie drugiego człowieka za wyrządzone krzywdy i podjęcie wszelkich starań, by nigdy się to nie powtórzyło – powiedział.

Kapłan dodał, że rocznica wybuchu wojny przypomina nam o pewnym źródle, które znajdowało się w sercu człowieka – zaślepionego ideologią. – Dzisiaj pewne głosy ze strony naszego wschodniego sąsiada są najlepszym dowodem, że historia niewiele czasem uczy. Przede wszystkim musimy wychowywać siebie i młode pokolenie do poszanowania praw i godności drugiego człowieka od chwili poczęcia aż do naturalnej śmierci. Jeśli tego zabraknie, to wszelkie układy, pakty międzynarodowe niewiele będą znaczyły – dodał.

Obecny prezes Oddziału Kujawsko-Pomorskiego Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918-1919 Marian Kadow patrzy w przyszłość z pewnym optymizmem. Jego zdaniem wzajemny szacunek, poważanie, umiłowanie ojczystych stron może przyczynić się do stabilnego pokoju w zjednoczonej Europie. – Pojednanie to pamięć o tym, co było kiedyś, ale także tworzenie nowych wartości i historii – podkreślił.

Po Mszy św. wierni, poczty sztandarowe przeszli pod Pomnik Wolności, gdzie zostały złożone wiązanki kwiatów.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.