Drukuj Powrót do artykułu

Bydgoszcz: rektor Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego usunął krzyże

20 listopada 2012 | 21:04 | jm Ⓒ Ⓟ

Rektor Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy prof. Janusz Ostoja-Zagórski usunął krzyże z sali senatu uczelni oraz ze swojego gabinetu. Decyzja podjęta kilka dni temu wzbudza wiele kontrowersji. To próba narzucenia światopoglądu laickiego – ocenił poseł PiS Bartosz Kownacki. Rzecznik uczelni oświadczył tymczasem, że wspólnym symbolem jest godło państwa a krzyż może być odzwierciedleniem poglądów tylko części studentów.

W liście otwartym do rektora uczelni poseł Poseł Prawa i Sprawiedliwości Bartosz Kownacki podkreślił, że decyzja o usunięciu krzyży "całkowicie abstrahuje od stanowiska Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który uznał w zeszłym roku, że wieszanie krzyży w szkołach nie stanowi naruszenia prawa do wolności ani nie jest elementem indoktrynacji”.

Poseł dodał, że „wiszący na ścianie krzyż nikogo nie zmusza do wiary w Boga i z całą pewnością nie przeszkadza nikomu w ujawnianiu własnych przekonań. Jest symbolem historycznego i kulturowego rozwoju naszego państwa, a co za tym idzie narodowej tożsamości, ale także wyrazem systemu wartości opartego na wolności, równości i godności ludzkiej oraz uniwersalnym znakiem szacunku dla wszystkich ludzi, niezależnie od wyznawanych przez nich poglądów”.

Decyzję rektora poseł określił mianem „metody siłowej”. „Czy nie zostały w ten sposób narzucone społeczności uniwersyteckiej Pańskie przekonania? W moim odczuciu, zdejmowanie krzyża jest przejawem nietolerancji i narzucania światopoglądu laickiego. Szczególnie przykre jest, że dzieje się to w ojczyźnie bł. Jana Pawła II i w mieście, którego jest On obywatelem honorowym” – podkreślił.

List w tej samej sprawie wystosowała również posłanka Prawa i Sprawiedliwości z Torunia Anna Sobecka. „Argumentując usunięcie krzyży błędną interpretacją świeckości przestrzeni publicznej, podjął Pan działania antyklerykalne, które nie tylko uderzają w liczną grupę ludzi wierzących, ale wystąpił również przeciwko art. 25. pkt 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej” – napisała posłanka.

Sobecka dodała, że „źródłem zasad zawartych w uroczystej preambule do naszej Konstytucji jest kultura zakorzeniona w chrześcijańskim dziedzictwie narodu i w wartościach ogólnoludzkich, które w naszym kraju wyraża właśnie krzyż”.

Wypowiedź, uzasadniającą decyzję rektora, wydał rzecznik prasowy uczelni Piotr Kwiatkowski. Podkreślił, że bydgoski Uniwersytet jest państwową uczelnią świecką. "Godło państwowe jest dla wszystkich wspólnym symbolem. Wszyscy też jesteśmy reprezentantami tego symbolu. Godło państwowe jest zatem tym znakiem, który łączy i jest eksponowany w polskiej uczelni, która – jako państwowa – reprezentuje państwo. Uniwersytet to miejsce wielokulturowe. Konkretny krzyż może być odzwierciedleniem poglądów tylko części studentów, pracowników i gości. Inna część może przecież mieć poglądy związane z innym kształtem krzyża. Godło państwowe jest tym symbolem, który dla wszystkich powinien być wspólny. Stąd decyzja o zawieszeniu godła państwowego na państwowej uczelni świeckiej” – napisał Kwiatkowski.

Janusz Ostoja-Zagórski jest profesorem zwyczajnym nauk humanistycznych. Urodził się w Krakowie, jest absolwentem Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Doktoryzował i habilitował się w Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. Stanowisko rektora UKW w Bydgoszczy objął w 2012 roku.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.