Bydgoszcz: 5. rocznica działalności Maltańskiej Służby Medycznej

Bydgoski oddział Maltańskiej Służby Medycznej świętował 5. rocznicą swojej działalności. Z tej okazji we wtorek wieczorem bp Jan Tyrawa przewodniczył Eucharystii w bydgoskiej katedrze. W modlitwie uczestniczyli członkowie służby, a także naczelne władze.

Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny zgromadziła m.in. członków Ruchu Światło-Życie i jego gałęzi rodzinnej, a także osoby należące do Archikonfraterni Literackiej.

W homilii bp Tyrawa podkreślił, że człowiek nie jest algorytmem, lecz tajemnicą. Potrafi się poświęcić, ofiarować i kochać. – Dzisiejsza uroczystość to nie wspominanie historii. To dostrzeżenie dzieł, które w tej historii się rodziły i trwają do dziś – mówił. Dodał, że działalność takich organizacji jak Maltańska Służba Medyczna jest odpowiedzią na potrzeby współczesnego świata. – Ten charyzmat się nie wypalił. Jest nadal aktualny. Jesteście przykładem na to, że u Boga wszystko jest możliwe – stwierdził.

Maltańska Służba Medyczna rozpoczęła oficjalnie swoją służbę w Bydgoszczy 15 grudnia 2004 roku. Po roku liczba członków przekroczyła trzydziestu. Stanowisko komendanta bydgoskiej formacji sprawuje od początku Andrzej Pyszka. Jest to człowiek znany z wielu inicjatyw na niwie wolontariatu w Bydgoszczy. – Dzisiaj mamy silny ośrodek, bazujący na pracy wolontariuszy. Przyczyniamy się do podniesienia bezpieczeństwa mieszkańców, promujemy zdrowy styl życia. Jesteśmy wierni tradycji krzyża i temu, żeby być blisko potrzebujących – szczególnie wtedy, gdy zagrożone jest życie bądź zdrowie – podkreślił.

Andrzej Pyszka dodał, że potrzeba dzielenia się sobą z innymi wypływa z serca. Maltańczycy dzielą się przede wszystkim swoim czasem. Uczą innych, jak udzielać pierwszej pomocy. Są mocno związani z Matką Bożą. – To właśnie pięć lat temu, 8 grudnia, odbyło się spotkanie założycielskie. Maryja towarzyszy nam nieustannie, wspierając we wszystkich działaniach – dodał. – Maltańczycy bronią wiary i pomagają potrzebującym. To jest nasze przesłanie, które niesiemy w świat. Nasze dzieła są przeróżne. Dzisiaj jestem dumny z tego, że w grodzie nad Brdą rozwija się tak prężny oddział – dodał komendant główny MSM Henryk Kubiak.

Funkcję kapelana maltańczyków w Bydgoszczy pełni ks. Waldemar Różycki, na co dzień prefekt Zespołu Szkół Katolickich im. Jana Pawła II. – Pragniemy dziękować Bogu za to, że powołał nas w szeregi zaszczytnej służby. Możemy z dumą i wyzwaniem nosić herb maltański. To również pielęgnowanie tradycji, która ma dziewięćset lat – powiedział.

Zastępca komendanta Maltańskiej Służby Medycznej w Bydgoszczy Agnieszka Dziarnowska podkreśliła, że służąc innym, człowiek wiele otrzymuje. – To akceptacja społeczna, podniesienie poczucia własnej wartości. Pomagając innym, wierzymy, że i kiedyś ktoś nam pomoże. Krzyż, który nosimy na piersi, ma chrześcijańskie korzenie. To znak miłosierdzia, dobroci, ofiary – powiedziała.

Maltańczycy działają w jedności z Kościołem katolickim, a szczególnie z Suwerennym Rycerskim Zakonem Szpitalników Świętego Jana Jerozolimskiego. W oparciu o te tradycje powstała inicjatywa szerzenia fachowej wiedzy poprzez prowadzenie kursów oraz przekonanie uczestników o konieczności pomagania potrzebującym. Wolontariusze podejmują akcje zabezpieczania medycznego uroczystości religijnych, kulturalnych, sportowych i większych zgromadzeń publicznych.

W Polsce Maltańska Służba Medyczna zrzesza około dwóch tysięcy osób w 35 oddziałach. W Bydgoszczy jest 40 maltańczyków.