Bydgoszcz: „Witaj, (nie)znajomy” – rekolekcje dla środowisk akademickich

„Wiara to nie teoria na temat Boga” – zauważył jezuita o. Mateusz Ignacik SJ. W Bydgoszczy odbywały się rekolekcje akademickie, na które studentów, absolwentów, a także nauczycieli zaprosił Diecezjalny Ośrodek Duszpasterstwa Akademickiego „Martyria”.

O. Igniacik, duszpasterz akademicki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego podjął temat „Witaj, (nie)znajomy”. Według ojca Mateusza Ignacika SJ nie chodzi o to, by posłuchać kolejny raz o Jezusie. – Bo mogę nie dowiedzieć się wcale niczego nowego albo zaskakującego. Wiara to nie teoria na temat Boga. Pytanie jest o to, czy zdobędę się na decyzję i wyruszę w drogę razem z Jezusem na górę? Modlitwa to przestrzeń spotkania z tajemnicą Boga. On jest kimś, kogo ciągle na nowo mogę odkrywać – podkreślił.

Rekolekcjonista zauważył również, że każdy człowiek potrzebuje ćwiczyć się w miłosierdziu. – W tym pomaga nam jałmużna. Dzielenie się dobrem, nie tylko pieniędzmi, ale też czasem, którego wielu z nas brakuje. Dawać ze swego niedostatku, nie z tego, co mi zbywa. Aby moje serce stawało się wolne do miłości. I trzeci wymiar tajemnicy. To tajemnica mojego własnego serca. Sam dla siebie jestem nieznajomym. Potrzebuję tego Drugiego, żeby siebie poznać. Relacja z Bogiem i z bliźnimi to droga do stawania się tym, kim mam być według Bożego zamysłu – podkreślił o. Mateusz Ignacik SJ.

Spotkania odbywały się w kaplicy przy bazylice Królowej Męczenników w Bydgoszczy. – Bardzo czekam na te rekolekcje i tęsknię, by pozwolić sobie na odłożenie wszystkiego, co jest moją codziennością. Ja wiem, że dla mnie na dziś Bóg jest ciągle nieznajomym, nieodkrytym w pełni skarbem, chociażby przez słowa, które do mnie kieruje każdego dnia w Piśmie Świętym. Ale czuję w swoim sercu, że On mówi do mnie „witaj, znajomy” w każdej chwili mojego życia – zna mnie, bo Pasterz zna wszystkie swoje owce po imieniu i troszczy się o nie – podsumowała Iwona Pozorska, związana z DA „Martyria”.