Była więźniarka Auschwitz-Birkenau o wizycie Franciszka w obozie
29 lipca 2016 | 09:49 | lk / sch Ⓒ Ⓟ
Wizyta papieża Franciszka tutaj to wielkie wydarzenie i przeżycie, to coś wyjątkowego. To jest wspaniały, skromny, wychodzący do ludzi człowiek – powiedziała dziennikarzom Lidia Skibicka-Maksymowicz, która jako trzyletnia dziewczynka trafiła do obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau.
„Wizyta papieża w byłych niemieckich obozach zagłady jest dla nas wielkim przeżyciem. To coś wyjątkowego” – powiedziała dziennikarzom była więźniarka.
Jak podkreśliła, poprzez swoją wizytę w tym miejscu Franciszek kontynuuje to, co rozpoczął Jan Paweł II.
„Jeżdżę dużo po świecie. Dwa razy byłam w Rzymie, gdzie spotkałam się ze św. Janem Pawłem II, który tam, gdzie mieszkam, jest po prostu osobą z tamtych stron. Jego pradziadowie pochodzą z Czańca, a to jest miejscowość, w której się zakorzeniłam. Tam wybudowałam dom i poczułam się, że jestem wreszcie kimś” – powiedziała Lidia Skibicka-Maksymowicz.
Na pytanie, co dla niej znaczy wizyta papieża Franciszka w tym miejscu, odpowiedziała: „To jest wspaniały człowiek, którego wszyscy obserwujemy, bardzo skromny, bardzo wychodzący do ludzi. Dla mnie jest to wielkie wydarzenie”.
Lidia Skibicka-Maksymowicz (nr obozowy 70 072), z pochodzenia Rosjanka (właść. Ludmiła Boczarow), która trafiła do Auschwitz-Birkenau 4 grudnia 1943 r. jako trzyletnia dziewczynka wraz z matką. Odnalazła ją dopiero po 18 latach od wyzwolenia.
Franciszek przybędzie do Auschwitz II-Birkenau. Wcześniej złoży wizytę w obozie Auschwitz I.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.