Były naczelny rabin zmarł zakażony koronawirusem
14 kwietnia 2020 | 12:33 | ts (KAI) / hsz | Jerzozolima Ⓒ Ⓟ
Były naczelny sefardyjski rabin Izraela Elijahu Bakszi-Doron zmarł 11 kwietnia w wieku 79 lat na skutek infekcji wywołanej wirusem Covid-19. Według tamtejszych mediów, po pozytywnym teście na koronawirusa rabina z objawami choroby przewieziono do szpitala w Jerozolimie, gdzie zmarł.
Dziennik „Haaretz” podał 13 kwietnia, że szef rządu tymczasowego Izraela Benjamin Netanjahu wyraził uznanie dla posługi zmarłego jako „wybitnego znawcy historii narodu żydowskiego”, a także dla jego mądrości i tolerancji.
Urodzony w 1941 roku w Jerozolimie E. Bakszi-Doron był w latach 1993-2003 naczelnym sefardyjskim rabinem kraju. Pełniąc ten urząd opowiadał się m.in. za dialogiem międzyreligijnym. Wraz z naczelnym rabinem aszkenazyjskim Meirem Lau jako pierwsi piastujący te stanowiska podejmowali w 2000 roku Jana Pawła II w Jerozolimie, gdy odwiedził on Ziemię Świętą.
Opuszczając swój urząd naczelny rabin opowiedział się za rozdziałem religii i polityki. Podkreślił, że tylko w ten sposób rabinat mógłby funkcjonować jako instytucja niezależna i bez uzależnień politycznych. Oskarżony o oszustwo w 2017 otrzymał wyrok w zawieszeniu i karę pieniężną. Zarzucono mu, że w okresie, gdy sprawował tę funkcję, wydano niesłusznie ok. 1 000 certyfikatów rabina funkcjonariuszom policji i sił bezpieczeństwa.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.