Campus Misericordiae: coraz więcej pielgrzymów w sektorach dla niezarejestrowanych

Na zewnętrzne sektory Pola Miłosierdzia Światowych Dni Młodzieży, w tym sektory dla pielgrzymów niezarejestrowanych, dociera coraz więcej osób. Jak ocenieją służby wszystko przebiega sprawnie i bezpiecznie.

Osoby, które nie zarejestrowały się oficjalnie na Światowe Dni Młodzieży, podkreślają, że pomimo tego, że obowiązki zawodowe czy rodzinne uniemożliwiły im pełny udział w wydarzeniu, chcą być z papieżem chociaż podczas ostatniej Mszy św.

„Można by to obejrzeć w telewizji, ale nie ma wtedy już wrażenia tej wspólnoty. My będziemy co prawda daleko, ale zawsze będę mógł powiedzieć, że byłem na miejscu, uczestniczyłem i zobaczyłem” – wyjaśnił swoją obecność w Brzegach Adam Salawa ze Świątnik Górnych.

Na Campus Misericordiae z Rzeszowa dotarła także Dorota Lesiak z mężem i dwójką maleńkich dzieci. „Wstaliśmy wcześnie, zmobilizowaliśmy wszystkie siły i jesteśmy. I bardzo się z tego cieszę. Chciałabym się tu na chwilę zatrzymać, wyciszyć. Usłyszeć słowa papieża nie w biegu, ale właśnie z tymi ludźmi z całego świata odkryć to Boże miłosierdzie” – przyznała.

Służby obecne w sektorach bardziej oddalonych od głównej sceny poinformowały, że aktualne zajmowanie miejsc przebiega sprawnie i bez problemów, podobnie jak miniona noc. „Mieliśmy spokojną służbę, mogliśmy nawet trochę odpocząć w tych tylnych sektorach, co może wynikać z tego, że więcej osób w nocy było bliżej sceny. Najczęściej pielgrzymi przychodzili do nas po plastry na odciski, chusteczki czy wodę” – poinformował Marcin Bednarz z ZHR w Szkocji, pełniący służbę medyczną w sektorze J5.

Tematem akcentowanym podczas Mszy św. Posłania na Campus Misericordiae będzie chrzest święty. Dlatego każdy z obecnie przybywających pielgrzymów przy wejściu na sektory otrzymuję specjalny szalik z symbolem ryby, na którym ma wypisać datę swojego chrztu. Eucharystia, której będzie przewodniczył Ojciec Święty rozpocznie się o godz. 10:00.