Drukuj Powrót do artykułu

Caritas: adwentowy dzień skupienia wolontariuszy

04 grudnia 2020 | 22:44 | km | Koszalina Ⓒ Ⓟ

Jak rozpoznać przyjście Chrystusa w drugim człowieku i jak mu służyć, by nie zmarnować chrześcijańskiego wymiaru miłosierdzia, wyjaśniał wolontariuszom parafialnych Caritas bp Krzysztof Zadarko. 4 grudnia w miejsce tradycyjnych rekolekcji adwentowych wolontariusze Caritas z całej diecezji wzięli udział w adwentowym dniu skupienia realizowanym w formule wideokonferencji.

Konferencję pt. „Marana tha, przyjdź, Panie Jezu” wygłosił bp Krzysztof Zadarko. Po niej odbyła się adoracja Najświętszego Sakramentu i Koronka do Bożego Miłosierdzia. Spotkanie zakończyło tradycyjne zawierzenie Bogu wolontariatu Caritas i wszystkich jej dzieł.

Ks. Tomasz Roda, dyrektor Caritas diecezjalnej, podkreślił, że celem wspólnego przeżywania dnia skupienia jest tworzenie wspólnoty i umacnianie się świadectwem wiary. – Chcemy modlić się o to, żebyśmy stali się ludźmi mocnymi do działania na rzecz podopiecznych Caritasu – powiedział.

Bp Zadarko zaproponował, by adwentowe czuwanie stało się tęsknotą za Jezusem przychodzącym w drugim człowieku, co nazwał trzecim przyjściem Chrystusa. W nauczaniu oparł się na encyklice „Fratelli tutti” Franciszka.

Biskup zaprezentował ewangeliczną sylwetkę miłosiernego Samarytanina, przez którego postawę Jezus podpowiada uczniom, jak należy czynić miłosierdzie. W tym pochyleniu się nad drugim człowiekiem należy więc dostrzec nie tylko bliskiego, „swojego”, ale też obcego, obcokrajowca, w którym zbyt łatwo widzi się kogoś anonimowego, nieznanego, co usypia serca i czyni je obojętnymi na los tych ludzi.

– Jak patrzymy na cudzoziemców, którzy przyjechali do naszego kraju i chcą tu pozostać? Czy widzimy, że są to ludzie postawieni przez Opatrzność na naszej drodze? – budził biskup wrażliwość wolontariuszy Caritas. Zalecił, by zbliżać się do każdego potrzebującego człowieka jak Samarytanin – to znaczy pochylając się nad bliźnim.

– Człowiek ryzykuje, owszem, że zbliżając się do kogoś może się pobrudzić, że spotkanie z drugim może być niebezpieczne – przyznał hierarcha. Ukazując scenę umycia nóg apostołom przez Chrystusa, zachęcał jednak do porzucenia lęku i zaangażowania w spotkanie z potrzebującym człowiekiem wszystkich sił, wszelkich możliwych środków, całego siebie.

– Można być pobożnym, mieć piękne świątynie, pięknie zorganizowaną liturgię i nie rozpoznać czasu nawiedzenia Boga. Bóg chce przyjść nie tylko w liturgii, świątyni, On chce przyjść w spotkaniu z drugim człowiekiem. Jedno warunkuje drugie – powiedział. – Jeśli nie uczymy się rozpoznawać Chrystusa w spotkaniu z drugim człowiekiem, to nasz kult, nasza religia, świątynie stają się puste. Są dewocją, a w krańcowej postaci – pustoszeją.

Biskup stwierdził, że cywilizacja bogatego i liberalnego Zachodu doprowadziła do tego, że kościoły są zamykane, burzone, zamieniane na obiekty o innym przeznaczeniu. – Świątynia, która zawsze jest symbolem spotkania człowieka z Bogiem, przestała być potrzebna. To przestroga także dla nas, którzy fascynujemy się zachodnim stylem życia.

Jak zapewnił jednak biskup, Chrystus nadal chce przychodzić – w świątyni, w drugim człowieku. To temu powinna służyć chrześcijańska refleksja – by zadać sobie pytanie, gdzie i w jaki sposób chcemy spotykać się z Chrystusem i odwrotnie – On z nami.

Wolontariuszom radził, by nie poddawali się pokusie czynienia dobra pod presją mediów. Szanując i uznając wagę rzetelnej informacji o dobru czynionym przez Kościół, trzeba stać na straży swego serca i badać, czy to nie poklask użytkowników internetu, mediów społecznościowych, jest powodem naszego działania charytatywnego. Raczej trzeba działać tak, by postronni tego nie widzieli, nie chwalili. Po to, aby nie zmarnować dzieła Bożego.

Doceniając takie właśnie ukryte piękne dzieła wolontariuszy Caritas, które biskup Zadarko ma czasem okazję poznać podczas wizyt w parafiach, podziękował ludziom Caritas za aktywność, zaangażowanie, determinację w czynieniu dobra w ich środowiskach.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.