Drukuj Powrót do artykułu

Castro uwolni więźniów sumienia

08 lipca 2010 | 10:55 | st Ⓒ Ⓟ

Walka Kościoła o wolność dla kubańskich opozycjonistów przynosi rezultaty. Komunistyczne władze zapowiedziały, że uwolnią 52 więźniów politycznych.

Kuria metropolitalna w Hawanie wydała komunikat w tej sprawie po w spotkaniu prezydenta Kuby Raula Castro z kardynałem Jaime Ortegą i szefem hiszpańskiej dyplomacji, Miguelem Angelem Moratinosem.
„Kardynał Ortega został poinformowany, że w najbliższych godzinach zostanie uwolnionych pięciu więźniów i będzie mogło wraz z rodzinami wyjechać do Hiszpanii” – czytamy w dokumencie. Jednocześnie zapewniono, że pozostałych 47 więźniów zostanie uwolnionych w okresie od trzech do czterech miesięcy. Wiadomość o decyzji władz przekazał przebywającemu w szpitalu w Santa Clara opozycjoniście, Guillermo Farinasowi tamtejszy biskup Arturo Gonzalez Amador, zachęcając go do zaprzestania trwającego od 23 lutego strajku głodowego.

Jak podaje agencja AFP stwierdził on, że poczeka na uwolnienie pierwszych pięciu więźniów sumienia, a następnie podejmie decyzję po konsultacji z innymi opozycjonistami. Przed wizytą biskupa był on nastawiony sceptycznie do zapowiedzi władz. 30 czerwca, według Kubańskiej Komisji ds. Praw Człowieka było tam 167 więźniów politycznych.

Koordynator Chrześcijańskiego Ruchu Wyzwolenia (MCL), Oswaldo Paya Sardinas, podziękował Kościołowi za jego wysiłki na rzecz uwolnienia więźniów politycznych. Jednocześnie wyraził nadzieję, że decyzja władz oznacza kres bezpodstawnego pozbawiania wolności i że Kubańczycy będą mogli żyć w warunkach demokracji. Jak zaznaczył, jego rodacy cieszą się z uwolnienia więźniów sumienia, ale są przekonani, że decyzje takie powinny być bezwarunkowe, a opozycjoniści powinni mieć możliwość swobodnego decydowania o swoim losie. Jest on też przekonany, że wczorajsza decyzja musi być pierwszym krokiem do niezwłocznego uwolnienia wszystkich więźniów politycznych i rozpoczęcia przemian, których chce całe społeczeństwo. Opowiada się on za państwem prawa, wolności, pojednania narodowego.

Oswaldo Paya Sardinas, laureat przyznanej przez Parlament Europejski Nagrody Sacharowa w 2002 roku podziękował swym rodakom oraz społeczności międzynarodowej, domagającej się poszanowania na Kubie praw człowieka. Podkreślił szczególną rolę żon i córek osób uwięzionych w 2003 roku – ruchu „Kobiet w bieli”. Jednocześnie zażądał bezwarunkowego zwolnienia wszystkich więźniów sumienia.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.