CBOS: Polacy przyjęli Benedykta XVI jak Jana Pawła II
21 czerwca 2006 | 15:17 | PAP //mr Ⓒ Ⓟ
Polacy przyjęli Benedykta XVI równie gościnnie jak Jana Pawła II podczas jego ostatniej pielgrzymki w 2002 r. – wynika z sondażu CBOS.
71 proc. badanych śledziło przebieg pielgrzymki Benedykta XVI w mediach, a 8 proc. – tyle samo, co przed czterema laty – osobiście uczestniczyło w Mszy św. odprawianej przez Papieża.
Aż 37 proc. badanych deklaruje, że jakieś fragmenty papieskich wystąpień z majowej pielgrzymki Papieża do Polski zapadły im w pamięć. Co drugi ankietowany (52 proc.) przyznaje jednak, że nie zapamiętał niczego z papieskiego nauczania.
W pamięci respondentów najbardziej utrwaliły się wątki przesłania papieskiego, które dotyczą wiary w Boga (45 proc. wskazań), więzi Benedykta XVI z Janem Pawłem II, Polakami i Polską (26 proc.), pobytu papieża w Auschwitz-Birkenau (19 proc.), miłości, miłosierdzia, przebaczenia i pojednania (17 proc.) oraz misji księży (15 proc.). 2 proc. zwróciło też uwagę na słowa papieża, które – ich zdaniem – nawiązywały do lustracji duchownych i przestrzegały przed krzywdzeniem podejrzanych o tajną współpracę ze służbami bezpieczeństwa PRL.
23 proc. symbolicznie zaznaczyło więź z papieżem, dekorując na jego powitanie okna swego mieszkania. 8 proc. – tyle samo, co przed czterema laty – osobiście uczestniczyło w Mszy odprawianej przez Papieża, a 3 proc. witało go na trasie przejazdu.
Według CBOS badania pokazują, że polskie społeczeństwo przyjęło Benedykta XVI równie gościnnie jak Jana Pawła II, o czym świadczy tak samo częsty jak przed czterema laty osobisty udział w wydarzeniach, jednak tegoroczna pielgrzymka cieszyła się nieco mniejszym zainteresowaniem społecznym niż poprzednia.
Badanie „Zapamiętane słowa i myśli papieża” przeprowadzono w dniach 2-5 czerwca na reprezentatywnej próba losowej 1041 dorosłych Polaków.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.