Charłupia Mała: pielgrzymka księży z diecezji włocławskiej

Modlitwa o uświęcenie kapłanów i dziękczynienie za 20 lat biskupiej posługi biskupa seniora Bronisława Dembowskiego były głównymi intencjami pielgrzymki kapłanów diecezji włocławskiej, którzy przybyli 17 maja do sanktuarium maryjnego w Charłupi Małej.

– Polecamy Panu naszą świętość, naszą kapłańską gorliwość, nowe powołania kapłańskie i 20 lat służby biskupa Bronisława Dembowskiego – powiedział bp włocławski Wiesław Mering określając intencje, jakie towarzyszyły pielgrzymce kapłanów. 220 włocławskich księży wraz ze swoimi biskupami adorowało Najświętszy Sakrament, słuchało konferencji ascetycznej oraz koncelebrowało uroczystą Mszę św., której z racji 20. rocznicy święceń biskupich przewodniczył bp senior Bronisław Dembowski. Prowadzącym skupienie był ks. prałat dr Krzysztof Charamsa z watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary.

Na wstępie do Mszy św. bp Mering zaznaczył, że każdy staje dziś jako pielgrzym, by modlić się o swoje uświęcenie. Pasterz diecezji przypomniał swoja niedawną pielgrzymkę do Świętej Szaty w Trewirze i wyznał zebranym, że modlił się tam za kapłanów swojej diecezji. Zwracając się do jubilata, ks. bp. Dembowskiego, jego następca stwierdził: „Chcę wobec prezbiterów diecezji podziękować i wyrazić szacunek Księdzu Biskupowi za lata pracy i wysiłek, który Ksiądz Biskup podjął w diecezji”. Na zakończenie liturgii w imieniu duchowieństwa życzenia jubilatowi złożył ks. prałat Marian Bronikowski, wikariusz biskupi. Bp Dembowski podziękował Pasterzowi diecezji za inicjatywę tego jubileuszu, a kapłanom za modlitwę.

Na początku pielgrzymki, po odsłonięciu obrazu Matki Bożej Charłupskiej, miało miejsce nabożeństwo eucharystyczne, które przewodniczył bp Wiesław Mering.

W wygłoszonej podczas adoracji konferencji ascetycznej ks. prałat Charamsa podjął temat powołania, modelem którego jest powołanie (zwiastowanie) Maryi. Odwołując się do słów św. Tomasza z Akwinu stwierdził, że tak jak „Maryja najpierw zrodziła Jezusa w sercu, potem w ciele”, tak w powołaniu najważniejsze jest zrodzenie w wierze. Oznacza ono spotkanie, relację z Chrystusem, która rodzi prawdziwego ucznia i sługę Pana, gdyż to sam Bóg staje się odpowiedzią dla człowieka. Ks. Charamsa rozważając powołanie Maryi zaznaczył, że powołanie kapłańskie nie może być oderwane od świata, ale dokonuje się w tym świecie, by go przemienić. Dlatego za niebezpieczne uznał takie rozumienie powołania, jako ucieczki od świata, alienacji, budowania murów, tworzenia przestrzeni do samorealizacji.

Mówiąc o trosce o powołania prelegent podkreślił wagę modlitwy, a także obowiązek pomocy w rozeznaniu powołania przez innych. „Rozeznanie powołania to sprawa całego Kościoła” – mówił ks. Charamsa.
Odnosząc się do odpowiedzi danej Aniołowi przez Maryję wyróżnił w niej trzy momenty: najpierw reakcję emocji i intelektu, potem reakcję słowem (postawienie pytań), w końcu reakcję znów słowem, ale będącym przylgnięciem do woli Pana. Reakcją na powołanie nie może być paraliżujący strach, ale zastanowienie się, refleksja. „A czy my mamy czas na przemyślenia, czy tylko działamy?” – pytał ks. Charamsa i zaznaczył, że duszpasterstwo wymaga refleksji, bo recepta na współczesne problemy jest zawsze jedna, ale zmieniają się sposoby jej aplikacji – „ta sama wciąż nowa Ewangelia, ta sama wciąż nowa ewangelizacja”.

Ks. Charamsa podkreślił wartość wspólnoty parafialnej w przekazie wiary oraz rozeznaniu i realizacji powołania. „Przez konkretnego człowieka Bóg dociera do świata, stąd niezastąpiona rola parafii. Dziękujmy za nasze parafie! Przez parafię przechodzą wszystkie trendy: dobre i złe. Od parafii zaczyna się odrodzenie Kościoła, ale i od parafii zaczynają się pierwsze oznaki kryzysu. Dlatego drogą Kościoła musi być człowiek, a kapłan musi kochać ludzi” – stwierdził gość z Watykanu.