Chcą usunięcia krzyża
27 października 2011 | 16:16 | lk, tk / ms Ⓒ Ⓟ
Wniosek o wydanie zarządzenia o usunięcie krzyża z sali posiedzeń Sejmu złożyli dziś w biurze marszałka Grzegorza Schetyny przedstawiciele Ruchu Palikota.
We wniosku stwierdzili, że „Rzeczpospolita Polska jest państwem świeckim, którego władze publiczne, w tym władza ustawodawcza, powinny zachowywać bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych”. Zdaniem Ruchu Palikota krzyż w sejmie został zawieszony bezprawnie, a „stan permanentnego bezprawia” trwa już 14 lat.
„Nie jest dopuszczalne umieszczenie i obecność krzyża łacińskiego w Sali posiedzeń plenarnych Sejmu RP, bowiem taki krzyż manifestuje szczególną skłonność organu władzy publicznej, jakim jest Sejm RP, ku religiom chrześcijańskim, w szczególności zaś – w polskich warunkach, znamionowanych przez dominację Kościoła katolickiego we wszystkich sferach życia – ku religii rzymskokatolickiej” – czytamy we wniosku Ruchu Palikota.
Zdaniem prof. Andrzeja Zolla, postulat Janusza Palikota jest absolutnie nieuzasadniony. – Tym bardziej, że sprawa została rozstrzygnięta także przez Europejski Trybunał Praw Człowieka, który rozpatrywał sprawę włoską. Trybunał, po pewnych wahaniach orzekł jednak, że krzyż w przestrzeni publicznej nie stanowi naruszenia praw podstawowych. Myślę, że polska tradycja, tożsamość, zawsze widziała w krzyżu pewne podstawowe wartości, nie było to zwrócone przeciwko komukolwiek. Wobec tego nie widzę powodu, ażeby krzyż miał zniknąć – powiedział Zoll w niedawnym wywiadzie dla KAI.
Krzyż wiszący w sali obrad Sejmu RP został zawieszony w nocy z 19 na 20 października 1997 r. przez dwóch posłów Akcji Wyborczej „Solidarność”: Tomasz Wójcika i Piotra Krutula. Pomimo protestów ze strony ówczesnego Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej, krzyż pozostał na sali sejmowej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.