Chiny: Dzień Modlitw za Kościół pod kontrolą władz
26 maja 2009 | 13:36 | kw (KAI/AsiaNews) / maz Ⓒ Ⓟ
Nadal też blokowana jest watykańska strona internetowa, na której w niedzielę opublikowano kompendium do listu Benedykta XVI do Kościoła w Chinach z 2007 r.
Obchodzenie Światowego Dnia Modlitw za Kościół w Chinach zaproponował Benedykt XVI w liście do Kościoła w Chinach. Na jego datę wyznaczył 24 maja – święto Maryi Wspomożycielki Wiernych, czczonej szczególnie w sanktuarium w Szeszan. Ojciec Święty chciał, aby Dzień połączył członków Kościoła „oficjalnego” i „podziemnego”, a także uwrażliwił Kościół powszechny na sytuację katolików w Państwie Środka.
Tak jak w poprzednich latach policja wprowadziła na cały maj szczególne obostrzenia w ruchu drogowym wokół Szeszan. Zasugerowała również kapłanom z diecezji szanghajskiej, by nie zachęcali wiernych do podjęcia pielgrzymki. Samo maryjne sanktuarium znalazło się pod ścisłą obserwacją funkcjonariuszy. Jako że do znanego sanktuarium nie wolno było pielgrzymować wiernym z innych diecezji, do Szeszan 23 maja przybyło zaledwie ok. 2 tys. wiernych. W zeszłym roku było ich 20 tys.
W regionie Hebei, w którym żyje większość katolików w Chinach, wielu wiernych ze wspólnot Kościoła podziemnego nie miało nawet dostępu do niedzielnej Mszy św. Przynajmniej 10 księży uwięziono bowiem za sprawowanie liturgii poza miejscami zaakceptowanymi przez biuro ds. religijnych.
Na Dzień Modlitw Stolica Apostolska opublikowała kompendium do listu Ojca Świętego z 2007 r. Przypomina ono główne myśli papieskiego orędzia oraz zawiera odpowiedzi na pytania zadane przez chińskich katolików. Tekst kompendium w tradycyjnym i uproszczonym chińskim oraz po angielsku zamieszczono na watykańskiej stronie internetowej. Portal ten jest w Chinach blokowany.
Zobacz watykańską notę wyjaśniającą List do katolików w Chinach
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.