Chmielnik: odbył się udany Wieczór Uwielbienia
11 czerwca 2017 | 11:11 | dziar | Chmielnik Ⓒ Ⓟ
Rynek w Chmielniku i przylegające doń uliczki wypełnili wczoraj uczestnicy III Wieczoru Uwielbienia, odbywanego pod hasłem „W moich ranach wasze uzdrowienie”. Organizatorem była chmielnicka parafia oraz tamtejsza wspólnota Odnowy w Duchu Świętym.
Jak podkreśla ks. Franciszek Siarek, proboszcz parafii w Chmielniku, Wieczór Uwielbienia jest wyjątkowym wydarzeniem. „Uwielbienie jest inne niż nasza codzienność. Nauczyliśmy się narzekania. Czas doświadczyć, że człowiek wierzący jest człowiekiem szczęśliwym”– mówił proboszcz.
Gościem specjalnym wydarzenia, który opowiedział o swoim życiu był Henryk Krzosek. „Dla mnie wzruszające i przekonujące było jego świadectwo. Pomimo, że pan Henryk nie miał łatwego dzieciństwa i ostatecznie sięgnął dna, potrafił odnaleźć drogę do Boga i jest dobrym, fajnym facetem” – mówi Artur Sekuła, członek Odnowy w Duchu Świętym, jeden z organizatorów wydarzenia.
Henryk Krzosek dorastał w trudnych warunkach. Ojciec był alkoholikiem, zapracowana matka nie miała czasu dla rodziny. Wychowała go ulica. Zaczął kraść, pić, trafił do więzienia. Później było tylko gorzej: nieudane próby samobójcze, utrata szansy na własną rodzinę. Jest autorem książki pt.: „ Bóg znalazł mnie na ulicy i co z tego wynikło”. To wzruszająca autobiograficzna opowieść autora, która przenosi czytelnika w świat utraconej nadziei i odnalezionego na nowo sensu życia.
Oprawę muzyczną spotkania poprowadził zespół „Kadosz” z Tarnowskich Gór. Uczestniczyły wspólnoty modlitewne z Chmielnika, m.in. Odnowa w Duchu Świętym „W mocy Ducha”, Rycerze Kolumba, Legion Maryi, Czciciele Ducha Świętego, koła różańcowe, siostry zakonne. Byli także goście z Kielc, Buska – Zdroju, Daleszyc. Licznie zjawili się kandydaci do bierzmowania.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.