Drukuj Powrót do artykułu

Chrześcijanie na świecie: Od dyskryminacji do krwawych prześladowań

21 listopada 2008 | 08:16 | aw /a. Ⓒ Ⓟ

Od dyskryminacji do krwawych prześladowań – takie są stopnie represji, które co roku dotykają chrześcijan na całym świecie – zarówno w krajach starych demokracji, jak i tam, gdzie są mniejszością lub panuje wroga religii ideologia.

Mówili o tym przedstawiciele organizacji Kirche in Not (Pomoc Kościołowi w Potrzebie) podczas czwartkowej konferencji Sekretariacie Episkopatu Polski w Warszawie. Przedstawili oni raport „Prześladowani i zapomniani”, który podsumowuje przemoc wobec chrześcijan w latach 2007-2008.

Chrześcijanie są grupą najbardziej prześladowaną spośród przedstawicieli innych religii – stwierdził Tomasz Korczyński, redaktor naukowy „Raportu o prześladowaniach”. Rocznie na świecie ginie 170 tys. wyznawców Jezusa, zaś 200-350 milionów poddawanych jest rozmaitym represjom. Ich wachlarz jest szeroki – od dyskryminacji, która dotyka ich w krajach utrwalonej demokracji, takich jak Francja, USA czy Hiszpania, po krwawe prześladowania, jak w Iraku czy Indiach.

Chrześcijanie są nieustannie prześladowani w Chinach – około 24 tys. jest uwięzionych – przypomniał Korczyński. To ich najboleśniej dotykają przymusowe aborcje, trwające do 9 miesiąca życia dziecka nienarodzonego, gdyż pragną mieć liczne rodziny.

Z kolei Irak jest krajem, w którym są zabijani zarówno świeccy, jak i księża. Przed wejściem wojsk sojuszniczych do tego kraju było 500 tys, chrześcijan, dziś jest ich 300 tys. Obawiając się o życie wyemigrowali do Syrii, Libanu, czy Turcji, gdzie żyją w obozach dla uchodźców w fatalnych warunkach. W Mosulu zostało 500 chrześcijan – było ich 25 tys.

Krajem, w którym narasta przemoc wobec chrześcijan są Indie. Prześladowania, które wybuchły w stanie Orisa rozlały się na kolejne kilkanaście stanów. Siostra Prema Peeris, która pracuje w Polsce w ośrodku dla uchodźców zapewniała, że wyznawcy hinduizmu są sympatyczni, religijni i bogobojni. Krwawe prześladowania są inspirowane przez nacjonalistyczne partie (zwłaszcza Bharatiya Janata Party, BJP), głoszące hasła „Indie dla Hindusów”.

Członkowie tej partii obawiają się, że nowe wyznania zniszczą tradycję indyjską i twierdzą, że chrześcijaństwo jest dla Indii bardziej niebezpieczne od islamu. Tomasz Korczyński poinformował, że za zabicie księdza nacjonaliści hinduscy płacą 250 dolarów, zaś w 6 stanach obowiązuje już prawo antynawróceniowe, którego autorzy wychodzą z założenia, że Hindus musi obowiązkowo być wyznawcą hinduizmu.

Dyrektor Sekcji Polskiej Pomoc Kościołowi w Potrzebie ks. Waldemar Cisło poinformował o akcjach, prowadzonych przez organizację. Zbiera ona środki na pomoc chrześcijanom w Iraku, pomaga w odbudowie zniszczonych wspólnot w Indiach, dostarcza egzemplarze Pisma Świętego dla dzieci, wspomaga chrześcijan w Ziemi Świętej, którzy masowo ja opuszczają.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.