Drukuj Powrót do artykułu

Chrześcijanie pod presją w 128 krajach

13 czerwca 2017 | 12:13 | Waszyngton / tom (KAI) / bd Ⓒ Ⓟ

Z najnowszych badań Centrum Badawczego Pew w Stanach Zjednoczonych wynika, że żadna religia nie doświadcza tak wielu represji jak chrześcijaństwo. Wyznawcy Chrystusa prześladowani są szczególnie w krajach Bliskiego i Środkowego Wschodu oraz Afryce.

Pew opierając się na danych z 2015 r. stwierdza, że w 128 krajach wspólnoty chrześcijańskie były dyskryminowane lub prześladowane przez rządy lub różne grupy społeczne. Zwraca uwagę, że tak stosunkowo wysoka liczba krajów, w których dochodzi do prześladowań jest wyrazem olbrzymiej liczby wyznawców Chrystusa na całym świecie, których jest ponad 2,3 mld i stanowią oni największą grupę religijną na świecie. Poza małymi wyjątkami chrześcijanie są we wszystkich zakątkach świata.

Do ataków na chrześcijan dochodzi nie tylko w krajach, gdzie chrześcijanie stanowią mniejszość, ale także w niektórych krajach, gdzie stanowią większość ludności. Pew podaje przykład Nikaragui, kraju o prawie 60 proc. katolickiej większości. Rząd kontroluje zarówno e-maile, jak i rozmowy telefoniczne prowadzone przez ludzi Kościoła. Wsparcie finansowe dla wspólnot katolickich uzależnione jest od tego, na ile otrzymuje on polityczne wsparcie ze strony duchowieństwa. Ponadto władze Nikaragui wykorzystują symbole i tradycje katolickie dla celów politycznych.

Czytaj także: Krwawe prześladowania chrześcijan w 38 krajach

Pew wskazuje także na Erytreę. Mimo, że większość społeczeństwa to wyznawcy Kościoła prawosławnego to w więzieniach przebywa wiele osób z powodów religijnych, m. in. wyznawcy Kościołów zielonoświątkowych i ewangelikalnych.

Autorzy raportu, odnosząc się do wojny domowej w Syrii zwracają uwagę, że tolerancja społeczeństwa dla wyznawców innych religii niż islam zmalała do tego stopnia, że widać jak olbrzymie wpływy mają w tym kraju ekstremistyczne ugrupowania muzułmańskie. Z kolei w Egipcie co raz dochodzi do zabójstw chrześcijan, nie tylko na konwertytach z islamu, ale często przyczyną jest po prostu fakt, że ktoś jest chrześcijaninem.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku

Przeczytaj także

25 czerwca 2017 09:06

Sowieckie prześladowania Kościoła na Litwie

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.