Chrześcijanie powinni opuścić Irak
08 listopada 2010 | 15:26 | pb (KAI/AFP)/ms Ⓒ Ⓟ
Do opuszczenia Iraku wezwał tamtejszych chrześcijan mieszkający w Wielkiej Brytanii arcybiskup Kościoła Syryjskiego, Athanasios Dawood. Była to jego reakcja na krwawy zamach, który miał miejsce 31 października w katedrze katolickiego Kościoła obrządku syryjskiego w Bagdadzie.
– Nasz lud żyje dziś w Iraku w niebezpieczeństwie. Nie ma ochrony, pomocy, nikt się nim nie zajmuje – powiedział hierarcha w rozmowie z BBC. Jego zdaniem, jeśli chrześcijanie zostaną w Iraku, „zostaną jeden po drugim zabici”. Dlatego w niedzielnym kazaniu 7 listopada w kościele syryjskim w Londynie wezwał ich do emigrowania z Iraku.
– Nasz lud usiłuje uciekać z Iraku, bo boi się prześladowań, boi się, że zginie, boi się czystek etnicznych. Wszyscy terroryści w Iraku atakują teraz nasz lud – stwierdził abp Dawood.
Pytany czy takie stanowisko nie jest na rękę ekstremistom, odparł: „Co jest dla nas lepsze? Zostać i być zabitym czy emigrować i żyć w pokoju?”. Dodał, że Unia Europejska przyznaje azyl wielu ludziom, „dlaczego więc miałaby nie przyjąć chrześcijan?”. – Potrzebujemy jej pomocy – wskazał hierarcha.
W dokonanej 31 października przez Al-Kaidę masakrze w Bagdadzie zginęły 53 osoby, w tym 44 wiernych świeckich zgromadzonych w świątyni i 2 kapłanów. Trzy dni później iracki oddział Al-Kaidy przestrzegł chrześcijan, że nadal będą obiektem ataków.
Od 2003 r. liczba chrześcijan w Iraku zmniejszyła się z 800 tys. do 500 tys. W samym Bagdadzie spadła ona z 450 tys. do 150 tys. Z 28 parafii obrządku chaldejskiego zostało w tym mieście 14.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.