Drukuj Powrót do artykułu

Chrześcijanin jest misjonarzem nadziei

04 października 2017 | 12:13 | Watykan / tłum. st (KAI) / wer Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Warren Wong / freelyphotos.com

O powołaniu chrześcijan do bycia misjonarzami nadziei mówił Franciszek podczas audiencji ogólnej w Watykanie. Papież wskazał, że fundamentem tej nadziei jest prawda o zmartwychwstaniu Jezusa. Jego słów na placu św. Piotra wysłuchało około 15 tys. wiernych.

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

W dzisiejszej katechezie chcę mówić na temat „Misjonarze nadziei dzisiaj”. Cieszę się, że czynię to na początku października, który jest poświęcony w Kościele w sposób szczególny misjom, a także w święto św. Franciszka z Asyżu, który był wielkim misjonarzem nadziei!

Rzeczywiście chrześcijanin nie jest prorokiem nieszczęścia. Istotą jego przepowiadania jest coś wręcz przeciwnego: to Jezus, który umarł ze względu na miłość, a którego Bóg wskrzesił w poranek Wielkanocy jest istotą wiary chrześcijańskiej. Gdyby Ewangelie zatrzymały się na pogrzebie Jezusa, dzieje tego proroka dołączyłyby w ostateczności do wielu biografii bohaterów, którzy oddali swe życie za jakiś ideał. Ewangelia byłaby wtedy budującą i pocieszającą księgą, ale nie byłaby przepowiadaniem nadziei.

Ale Ewangelie nie kończą się w Wielki Piątek, wychodzą poza to wydarzenie. I to właśnie ten kolejny fragment przekształca nasze życie. Uczniowie Jezusa byli przygnębieni tej soboty po Jego ukrzyżowaniu. Ów kamień zatoczony przed wejściem do grobu zamknął również trzy ekscytujące lata, jakie przeżyli z Nauczycielem z Nazaretu. Zdawało się, że wszystko się skończyło, a niektórzy, rozczarowani i przestraszeni, opuszczali już Jerozolimę.

Czytaj także: Każdego dnia i w każdej sytuacji żyj nadzieją

Ale Jezus zmartwychwstał! Ten nieoczekiwany fakt wywraca i dokonuje przełomu w sercach i umysłach uczniów. Jezus nie zmartwychwstał bowiem tylko dla siebie, jak gdyby Jego odrodzenie było przywilejem, o który trzeba być zazdrosnym: jeśli wstępuje do Ojca, to dlatego, że chce, aby Jego zmartwychwstanie było udziałem każdego człowieka i pociągnęło wzwyż wszelkie stworzenie. A w dzień Pięćdziesiątnicy uczniowie zostają przemienieni tchnieniem Ducha Świętego. Wszystkim zaniosą nie tylko dobrą nowinę, ale oni sami, inni niż wcześniej, będą jakby odrodzeni do nowego życia. Zmartwychwstanie Jezusa przekształca nas mocą Ducha Świętego. Jezus żyje, żyje pośród nas, i uwalnia moc, byśmy się przekształcili.

Jakże wspaniale pomyśleć, że jesteśmy głosicielami zmartwychwstania Jezusa nie tylko słowami, ale poprzez czyny i świadectwo życia! Jezus nie chce, aby uczniowie powtarzali jedynie formuły wyuczone na pamięć. Chce świadków: ludzi, którzy szerzą nadzieję, poprzez swój sposób akceptowania, uśmiechania się, kochania. Zwłaszcza kochania: ponieważ moc zmartwychwstania czyni chrześcijan zdolnymi do miłości, nawet wtedy, gdy miłość zdaje się tracić swe racje. Jest tu „coś więcej”, zawarte w egzystencji chrześcijańskiej, a czego nie wyjaśnia się jedynie siłą ducha czy większym optymizmem. Nie nasza wiara, nasza nadzieja to nie tylko optymizm. Jest czymś innym, czymś więcej. To tak, jakby wierzący byli ludźmi z dodatkową „odrobiną nieba” ponad głową, wspierani obecnością, której niektórzy nie potrafią nawet wyczuć.

Zatem zadaniem chrześcijan na tym świecie jest otwieranie przestrzeni zbawienia, jak komórki odrodzenia zdolne do przywrócenia siły życiowej temu, co wydawało się utracone na zawsze. Kiedy całe niebo jest zachmurzone, to błogosławieństwem jest ten, który umie mówić o słońcu. Takim właśnie jest prawdziwy chrześcijanin: nie narzekający i rozgniewany, ale przekonany, na mocy zmartwychwstania, że żadne zło nie jest wieczne, żadna noc nie jest bezkresna, żaden człowiek nie jest definitywnie zły, żadna nienawiść nie jest nie do pokonania miłością.

Fot. Ron Smith / freelyphotos.com / redakcja

Oczywiście, czasami uczniowie będą musieli drogo zapłacić za tę nadzieją daną im przez Jezusa. Pomyślmy o wielu chrześcijanach, którzy nie opuścili swego ludu, gdy przyszedł czas prześladowań. Zostali tam, gdzie również jutro było niepewne, gdzie nie można było niczego planować, zostali pokładając nadzieję w Bogu. Pomyślmy o naszych braciach i siostrach na Bliskim Wschodzie, którzy dają świadectwo nadziei, a także dają swe życie, ze powodu tego świadectwa. To prawdziwi chrześcijanie, skierowaniu ku niebu, patrzący zawsze poza to co doczesne. Ten, kto miał łaskę przyjęcia zmartwychwstania Jezusa może jeszcze żywić nadzieję w to, co nieoczekiwane. Męczennicy wszystkich czasów, z ich wiernością Chrystusowi, mówią, że niesprawiedliwość nie jest ostatnim słowem w życiu. W zmartwychwstałym Chrystusie możemy nadal mieć nadzieję. Mężczyźni i kobiety, którzy mają powody, by żyć, bardziej niż inni wytrzymują w czasach nieszczęścia. Ale kto ma Chrystusa przy swym boku, naprawdę niczego się już nie boi. Z tego powodu chrześcijanie nigdy nie są ludźmi łatwymi i uległymi, prawdziwi chrześcijanie. Ich łagodności nie można mylić z poczuciem braku bezpieczeństwa i ustępliwością. Paweł pobudza Tymoteusza, by cierpiał dla Ewangelii: „Bóg bowiem nie dał nam ducha lęku, ale mocy, miłości i karności.” (2 Tm 1,7). Upadłszy, zawsze powstają.

Dlatego właśnie chrześcijanin jest misjonarzem nadziei. Nie za względu na swoją zasługę, ale dzięki Jezusowi, ziarnu pszenicy, które padło w ziemię, umarło i przyniosło owoc obfity (por. J 12,24). Dziękuję.

***

Na zakończenie audiencji Franciszek zapowiedział, że w dniach 19-24 marca przyszłego roku odbędzie się w Watykanie przedsynodalne spotkanie młodych.

Papież podkreślił, że wspomniane spotkanie organizuje Sekretariat Generalny Synodu Biskupów, a weźmie w nim udział młodzież z różnych stron świata, zarówno katolicy, chrześcijanie innych wyznań, osoby innych religii a także niewierzący.

Czytaj także: Wystrzegajmy się pustki duchowej, pielęgnujmy nadzieję!

„Inicjatywa ta wpisuje się w proces przygotowań do najbliższego, październikowego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów, którego tematem będzie «Młodzież, wiara i rozeznanie powołania». Przez ten proces Kościół pragnie wysłuchać głosu, wrażliwości, wiary a także wątpliwości i krytyki młodzieży. Musimy słuchać młodych. Z tego względu wnioski spotkania marcowego zostaną przekazane ojcom synodalnym” – powiedział Franciszek.

***

O modlitwę na różańcu za Kościół, Stolicę św. Piotra oraz w intencjach całego świata a także przepraszania za grzechy zachęcił papież pielgrzymów polskich. Franciszek nawiązał do objawień w Fatimie a także szczególnego charakteru października, jako miesiąca różańcowego.

Pozdrawiam serdecznie pielgrzymów polskich w dniu, w którym przypada święto Franciszka z Asyżu. Chcę wspomnieć, że 100 lat temu w Fatimie, w każdym z sześciu objawień, Matka Boża prosiła: „Chciałabym, abyście każdego dnia odmawiali Różaniec”. Odpowiadając na Jej prośbę, módlmy się wspólnie za Kościół, Stolicę św. Piotra, w intencjach całego świata. Przepraszajmy za grzechy. Prośmy o nawrócenie wątpiących, odrzucających Boga i o zbawienie dusz czyśćcowych. Wam wszystkim, którzy odmawiacie Różaniec, z serca błogosławię!

W dzisiejszej audiencji udział wzięli między innymi wierni z parafii pw. św. Piotra i Pawła w Skoczowie (diec. bielsko-żywiecka); z parafii pw. Chrystusa Króla w Sanoku (arch. przemyska); z parafii Opatrzności Bożej z Tucholi – Rudzki Most (diec. pelplińska);z parafii św. Marcina biskupa i Marii Magdaleny z Górki Pabianickiej (arch. Lódzka); z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Osieku nad Wisłą (diec. włocławska); parafii św. Stanisława Kostki z Korytowa oraz z Niepokalanego Poczęcia NMP Konarzewo ((arch., szczecińsko-kamieńska). Chór „Cantanti” z parafii Św. Trójcy w Kobyłce (arch. warszawska); pielgrzymi z Liceum Ogólnokształcącego w SOKÓŁCE; Pielgrzymka ratowników medycznych z Wrocławia; Uczennice szkoły Sióstr Niepokalanek z Nowego Sącza wraz z siostrami z okazji 120 rocznicy powstania klasztoru i szkoły; Grupa studencka z Warszawy (z bursy Sióstr Felicjanek); Pracownicy Spółdzielni Mieszkaniowej „Przełom” z Mińska Mazowieckiego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku

Przeczytaj także

04 października 2017 11:14

Eksperci o ochronie dzieci przed nadużyciami seksualnymi

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.