Cieszyn: ekumeniczna modlitwa pożegnała niezidentyfikowanego chłopca znalezionego w stawie
30 kwietnia 2010 | 12:29 | rk / kw Ⓒ Ⓟ
Ekumeniczna Liturgia Słowa prowadzona przez księży katolickiego i ewangelickiego w kaplicy cmentarza komunalnego w Cieszynie oraz modlitwy mieszkańców pożegnały 30 kwietnia półtorarocznego chłopca, którego ciało znaleziono w stawie ponad miesiąc temu.
W pogrzebie uczestniczyli liczni wierni, którzy w ten sposób zamanifestowali solidarność i współczucie wobec zmarłego dziecka. Wielu przyszło na pogrzeb całymi rodzinami. Złożyli kwiaty i wieńce na grobie znajdującym się w specjalnej części cmentarza.
Dorota Matuszny przyjechała na pogrzeb z Ustronia. „Chcę modlić się za spokój duszy tego dziecka. Myślałam, że żyję w spokojnym regionie. Tak nie jest. To ogromna tragedia” – mówi wzruszona w rozmowie z KAI.
„Dobrze, że dziecko spoczęło dziś w ziemi” – dodaje starsza cieszynianka.
Jeden z prowadzących piątkowe modlitwy na cmentarzu ks. Stanisław Filapek, proboszcz kościoła pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Cieszynie Krasnej, powiedział KAI, że wszystkim zależało, by był to pogrzeb godny.
„Polecajmy to dziecko miłosierdziu Bożemu. Niech On pozwoli mu cieszyć się szczęściem wiecznym. Trzeba nam się modlić za rodziców i opiekunów tego dziecka, którzy zgotowali mu ten los, aby zrozumieli swój błąd i swoim życiem naprawili wyrządzone zło ” – podkreślił kapłan stojąc przy katafalku z białą trumienką otoczoną kwiatami i wieńcami.
Ks. Wojciech Pracki, wikariusz z ewangelickiego Kościoła Jezusowego w Cieszynie, odczytał słowa 10 rozdziału Ewangelii według św. Marka. „W żadnym języku nie ma słów, by opisać, co dziś czujemy, zrozumieć nasz ból i smutek, stojąc nad trumną tego dziecka” – mówił luterański duchowny.
„Choć ten bezimienny chłopiec pewnie umierał samotnie, dziś, dzięki waszej tu obecności samotny nie jest. Ufam,że jest z Chrystusem” – zwracał się duchowny do uczestników pogrzebu.
Modlitwę „Ojcze nasz” nad grobem dziecka wspólnie z księżmi Kościołów katolickiego i Ewangelicko-Augsburskiego zmówili uczestnicy pogrzebu.
Nad grobem dziecka przemawiał także Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak. „Temu dziecku nie odebrano godności. Jan Paweł II mówił, że każde dziecko ma taką samą godność w oczach Bożych. Dziś powtarzam: to nie powinno się zdarzyć. Ocknijmy się w swej wrażliwości. Gdy słyszymy płacz dziecka nie odwracajmy głowy ” – mówił rzecznik.
Zwłoki chłopca znaleziono 19 marca br. w jednym ze stawów stawie na obrzeżach Cieszyna. Mimo wysiłków, dotąd nie udało się ustalić tożsamości dziecka, ani okoliczności jego śmierci. Biegli uznali, że przyczyną zgonu był uraz jamy brzusznej. Wciąż pod nadzorem prokuratury toczy się postępowanie w tej sprawie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.