Inne niż zwykle polskie i czeskie uroczystości ku czci św. Melchiora w Cieszynie
02 września 2020 | 12:46 | rk / hsz | Cieszyn Ⓒ Ⓟ
Z powodu zagrożenia epidemicznego ulicami polskiej i czeskiej części Cieszyna nie przejdzie, jak zwykle, transgraniczna procesja z relikwiami męczennika z XVII wieku św. Melchiora Grodzieckiego. Zaplanowane na 6 września uroczystości odpustowe ku czci świętego odbędą się w Polsce i Czechach w wymiarze parafialnym.
W tym roku mija 401. rocznica śmierci męczennika z czasów wojny trzydziestoletniej. Zgodnie z tradycją uroczystości odpustowych ku czci św. Melchiora w Cieszynie, zapoczątkowanych w 1905 r., katolicy po obu stronach granicy spotykają się raz po polskiej, raz po czeskiej stronie miasta na początku września. Wspólnie dziękują za urodzonego w Cieszynie świętego. Procesje wiernych z biskupami z dwóch stron łączą się na granicznym moście na Olzie.
Z powodu pandemii modlitwy odbędą się tym razem w kościołach św. Marii Magdaleny w Cieszynie i Najświętszego Serca Pana Jezusa w Czeskim Cieszynie. „Nie odbędzie się natomiast, jak co roku, procesja wiernych z orkiestrami na Most Przyjaźni. Nie będzie delegacji z obszaru diecezji, aby nie narazić wiernych na zarażenie koronawirusem” – poinformował kustosz cieszyńskiej parafii ks. Jacek Gracz, tłumacząc, że w najbliższą niedzielę, uroczystość odpustowa, z udziałem biskupów i wiernych diecezji położonych po obu stronach Olzy, przeżywana będzie wymiarze parafialnym. Jej przebieg w dwóch świątyniach będzie jednakowy: rozpocznie je Koronka do Bożego Miłosierdzia, następnie odbędą się nabożeństwo ku czci św. Melchiora i Msza św. „Połączy nas duchowo modlitwa i św. Melchior” – zauważył ks. Gracz w rozmowie z „Aniołem Beskidów” – bielskim radiem diecezjalnym.
Melchior Grodziecki urodził się w Cieszynie w 1584 r. Ukończył jezuickie kolegium w Wiedniu, a następnie wstąpił do jezuickiego nowicjatu w Brnie. W 1614 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Był duszpasterzem w Pradze i niedalekiej wsi Kopanina. Po wypędzeniu jezuitów z Czech w 1618 r. wyruszył na Węgry. Jednak po krótkim pobycie w Brnie znalazł się w 1619 r. w Homonnie, skąd w tym samym roku udał się do Koszyc jako kapelan wojskowy.
Tam też we wrześniu 1619 roku – wraz z dwoma innymi kapłanami – Chorwatem Markiem Kriżem i Węgrem Stefanem Pongraczem – dostał się w ręce żołnierzy Betlena Gabora, księcia Siedmiogrodu. Po okrutnych torturach, połączonych z próbami nakłonienia do rezygnacji z wiary katolickiej, wszyscy trzej kapłani zostali zamordowani, a ich zwłoki zbezczeszczono.
W styczniu 1905 r. papież Pius X ogłosił beatyfikację trzech Męczenników Koszyckich, a w lipcu 1995 r. w Koszycach Jan Paweł II dokonał ich kanonizacji.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.