Cmentarz Powstańców Warszawskich: międzyreligijna modlitwa w intencji zmarłych i poległych
01 sierpnia 2017 | 23:21 | kos | Warszawa Ⓒ Ⓟ
Biskup polowy Józef Guzdek przewodniczył wieczorem na wolskim Cmentarzu Powstańców Warszawy modlitwie w intencji poległych żołnierzy i ofiar cywilnych powstania. Wraz z duchownymi Kościołów chrześcijańskich ks. Aleksandrem Konachowiczem, przedstawicielem prawosławnego ordynariatu WP i ks. mjr Tadeuszem Jelinkiem, kapelanem ewangelickiego duszpasterstwa wojskowego w modlitwach wzięli także udział Nezar Shariff, imam wyznaniowej gminy warszawskiej muzułmańskiego związku religijnego oraz Rabin Schudrich.
Modlitwa pod pomnikiem jest stałym punktem obchodów rocznicowych w stolicy. Na cmentarzu Powstańców Warszawy znajduje się niewiele pojedynczych grobów. Ludzkie szczątki pogrzebano w 177 zbiorowych mogiłach oraz w kurhanie, nad którym wzniesiony został pomnik „Polegli Niepokonani” autorstwa Gustawa Zemły. Oblicza się, że na cmentarzu zgromadzonych jest ok. 12 ton prochów i na tej podstawie szacuje się, że spoczywa tu nawet 100 tys. osób.
– Wspólna mogiła pomordowanych i poległych powstańców woła o wspólnotę serc i umysłów – powiedział bp Guzdek.
Biskup polowy podkreślił, że pamięć o poległych i pomordowanych nie może zamienić się w pamiętliwość. – Tu w tym szczególnym miejscu wznieśmy ręce do Boga, który jest naszym wspólnym Ojcem i wołajmy za poległych i pomordowanych. Prośmy również za wspólnotę naszego narodu, abyśmy tak jak oni umieli przeciwstawić się razem wrogom. Tak, abyśmy razem potrafili wykorzystać skarb wolności, który oni wywalczyli i razem potrafili budować przyszłość naszej umiłowanej Ojczyzny – powiedział. Zebrani wspólnie odmówili „Ojcze nasz…” oraz modlitwę za zmarłych.
Modlitwę poprzedziło odczytanie listu od prezydenta RP Andrzeja Dudy i prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.
„Nie na darmo pomnik ten nosi nazwę »Polegli-Niepokonani«, bo przecież wielkość ducha i siłę charakteru, tak jednostek, jak i całych narodów, trzeba mierzyć trudnościami, które ostatecznie udało się pokonać. Składając głowy przed bohaterstwem Powstańców, dziękujemy im za wyjątkową lekcję ofiarności i patriotyzmu; za przykład męstwa, za to, że zachowali się jak trzeba, że w 1956, 1970 , 1981 i 1989 i aż po dzień dzisiejszy, w jakiś sposób odczuwamy ich obecność pośród nas. Ich wzrok pyta nas: czy jesteś gotów stać przy Polsce tak wiernie, jak my? –napisał prezydent Duda.
Prezydent podkreślił w liście wagę, że w świecie nadal trwa walka o prawdę historyczną. „Będziemy stale przypominać sobie i całemu światu o faktach dotyczących rozpoczęcia, przebiegu i zakończenia tej dramatycznej batalii. Prawda o heroizmie Powstania Warszawskiego i zbrodniach, których dopuścili się niemieccy okupanci i ich sojusznicy, musi zająć właściwe miejsce w pamięci historii ludzkości, adekwatnie do swojej niezwykłe wagi” – odczytała słowa prezydenta szefowa jego kancelarii Halina Szymańska.
– Skończyłam 90 lat i jestem coraz słabsza, nie mam jednak zamiaru rezygnować z tego, czego potrzebuje jeszcze ten cmentarz – rozpoczęła swój coroczny meldunek o stanie prac nad odnowieniem cmentarza Wanda Traczyk-Stawska, sanitariuszka, żołnierz Powstania Warszawskiego, przewodnicząca społecznego komitetu ds. cmentarza podkreśliła i od wczoraj honorowa obywatelka Warszawy. Podkreśliła, że jesienią rozpocznie się budowa Izby Pamięci oraz, że nadal trwają prace nad zidentyfikowaniem i właściwym opisaniem wszystkich spoczywających na cmentarzu osób. – Nie mogą tu oni leżeć bezimiennie, bo zasługują na to, aby ich nazwiska były wypisane złotymi zgłoskami – powiedziała.
Wanda Traczyk-Stawska zachęciła, aby zobaczyć nowy element nekropoli, który kilka tygodniu pojawił się na cmentarzu. Jest to Pomnik Matki, który ma upamiętnić wszystkie kobiety Powstania. – Ta rzeźba będzie przypominała nam o tym, że nie wolno więcej dopuścić do jakiejkolwiek wojny w Europie i na świecie. Bo najbardziej w czasie wojny cierpią matki. Matki i ludność cywilna. Proszę o to, abyście nigdy nie zapomnieli o przesłaniu, które ta matka niesie: wszystko róbmy, aby już nigdy, nigdy nie było wojny. Tego wam najserdeczniej życzę i proszę o pamięć –zaapelowała.
Pamięć powstańców uczczono apelem poległych oraz salwą honorową, którą oddała Kompania Reprezentacyjna Wojska Polskiego. Na zakończenie uroczystości złożono wieńce pod pomnikiem Polegli Niepokonani.
Pod pomnik na doroczną modlitwę przybyli powstańcy warszawscy, weterani II wojny światowej, członkowie Związku Powstańców Warszawskich i Światowego Związku Żołnierzy AK, generałowie WP, przedstawiciele urzędów i instytucji centralnych, przedstawiciele władz samorządowych. Obecny był także kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski. Licznie pod pomnik przybyli także mieszkańcy stolicy.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.