Komentarze po wizycie kard. Parolina w Rosji
25 sierpnia 2017 | 08:44 | Moskwa / kg (KAI/AsiaNews) / mz Ⓒ Ⓟ
Spotkanie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem 23 sierpnia w Soczi zakończyło niespełna 4-dniowy pobyt sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolina w tym kraju. Wcześniej w Moskwie odwiedził on miejscową wspólnotę katolicką oraz rozmawiał z prawosławnym patriarchą moskiewskim i całej Rusi Cyrylem i ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem. Zdaniem tamtejszych komentatorów wizyta ta potwierdziła rozwój stosunków między Stolicą Apostolską a Rosją i tamtejszym Kościołem prawosławnym.
Władimir Rozanski w komentarzu dla włoskiej agencji misyjnej AsiaNews zwraca uwagę, że spotkanie obu mężów stanu odbyło się nie w Moskwie, ale w prezydenckiej daczy w Soczi, „bez pompatyczności Kremla”. Było to już po lecie spędzonym na wielkim łowieniu ryb razem z rosyjskim ministrem obrony i zaufanym prezydenta – Siergiejem Szojgu. Zdjęcia obu polityków rosyjskich – opalonych, pełnych energii – krążyły przez całe lata na portalach społecznościowych, przydając Putinowi wiele cennych punktów w rankingach, zwłaszcza wśród młodzieży, co ma niemałe znaczenie w kontekście przyszłorocznych wyborów prezydenckich.
Komentator zauważa również, że temu wizerunkowi prezydenta jako zręcznego polityka bardzo pomogła właśnie zakończona wizyta watykańskiego sekretarza stanu. Pokazała ona także, że Watykan chce pomóc Rosji w odzyskaniu przez nią pełnego zaufania jej rozmówców zachodnich i światowych po ostatnich latach klimatu nowej „zimnej wojny”.
Czytaj także: Nuncjusz w Rosji o wizycie kard. Parolina
Pod tym względem wybór Soczi na miejsce spotkania stanowił idealny scenariusz – twierdzi autor komentarza. Według niego miasto to, położone nad Morzem Czarnym, miejscem wielkich konfliktów rosyjskich, niedaleko od Ukrainy i zagarniętego przez Rosję Krymu, nadawało się znakomicie na miejsce rozmów. Prezydent chciał upodobnić się do cesarza bizantyjskiego, udzielającego audiencji wysłannikom papieża rzymskiego, zdyszanym z wysiłku, aby wzbudzić jego łaskawość. W Soczi odbyły się zimowe igrzyska olimpijskie, które Putin potrafił pokazać jako szczyt swej wielkości. Z tej okazji zainwestowano w nie ponad 50 mld dolarów, aby stało się ono symbolem powrotu Rosji na arenę międzynarodową.
Wtedy też władze zwolniły z więzień m.in. uczestniczki zespołu muzycznego „Pussy Riot”, które w 2012 wykonały w moskiewskiej świątyni Chrystusa Zbawiciela antyputinowski happening i oligarchę-dysydenta Michaiła Chodorkowskiego. Wkrótce potem jednak rozpoczęły się manifestacje na kijowskim Majdanie, które przynajmniej częściowo zepsuły dobry wizerunek „cara” – zauważył Rozański.
Czytaj także: Zakończyła się wizyta kard. Parolina w Rosji
Jego zdaniem również tym razem korzystne wrażenie, jakie miała pozostawić wizyta kard. Parolina, zostało nadszarpnięte aresztowaniem 22 sierpnia popularnego rosyjskiego reżysera teatralnego i telewizyjnego Kiriła Sieriebriennikowa, oskarżonego o nadużycia pieniędzy rządowych. Wywołało to głębokie poruszenie w społeczeństwie, choć z drugiej strony światowe środki przekazu nie zwróciły na to szczególnej uwagi, skupiając się przede wszystkim na wizycie najbliższego współpracownika papieża.
Prezydent starał się maksymalnie to wykorzystać i zarówno w rozmowie ze swym gościem, jak i komentarzach po niej mówił o „opartych na zaufaniu stosunkach Rosji z Watykanem” i o „dialogu konstruktywnym, który pozwala realizować różne porozumienia, w tym także te zawarte z papieżem Franciszkiem”. Szef państwa wyraził też swe zadowolenie z „kontynuowania dialogu międzykościelnego” katolicko-prawosławnego. Bardzo serdecznie podziękował kardynałowi za „wielkie wydarzenie”, jakim było wypożyczenie relikwii św. Mikołaja z Włoch do Moskwy i Sankt-Petersburga. Wcześniej podobną wdzięczność wyrazili wysłannikowi papieskiemu zarówno min. Ławrow, jak i patriarcha Cyryl i metropolita Hilarion.
Czytaj także: Milion osób odwiedziło w Moskwie relikwie św. Mikołaja
Watykański sekretarz stanu ze swej strony zaznaczył po spotkaniu z prezydentem, że poruszono „całą gamę zagadnień politycznych, ale także wiele inicjatyw kulturalnych”. „Również w stosunkach między Kościołami widzę niewątpliwie nowy dynamizm, który zaczął się rozwijać w ostatnich latach” – dodał kardynał. Wyraził przy tym nadzieję, że wszyscy uczestnicy spotkań w Rosji będą nadal wspierać wspólnie uzgodnione kierunki działań, „aby nasza współpraca była coraz szersza i przyjacielska”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.