Drukuj Powrót do artykułu

Czechy: pierwszy partnerski związek homoseksualny

01 lipca 2006 | 19:09 | xjl //mr Ⓒ Ⓟ

39-letni Pavel Sýkora i 53-letni Miloslav Sejkora jako pierwsi w Republice Czeskiej zawarli oficjalnie partnerski związek homoseksualny.

1 lipca weszło w życie prawo umożliwiające rejestrowanie związków osób tej samej płci.
Ceremonia odbyła się w magistracie miasta Kladno, chociaż obaj mężczyźni mieszkają w Pradze. Obrzędowi towarzyszyło około 70 osób zaproszonych, ale o wiele więcej było dziennikarzy.
Lenka Vrchlavská, urzędniczka rejestrująca związek, życzyła obu mężczyznom, aby żyli odważnie i nie dali się zastraszyć. Nie obeszło się bez muzyki, wymiany obrączek i okolicznościowego toastu.
Uchwalenie prawa o związkach partnerskich miało w Czechach długą i dramatyczną historię. Aż pięciokrotnie projekt stosownej ustawy trafiał pod obrady parlamentu.
Ustawę, umożliwiającą legalizację związków osób tej samej płci parlament przyjął 16 grudnia 2005 r. Wydawało się, że senat, w którym większość mają partie konserwatywne, projekt ustawy odrzuci, ale pod koniec stycznia tego roku nowe prawo zostało jednak przyjęte zdecydowaną większością głosów. Za było 45 senatorów, a przeciwko 14.
W ostatnim ustawowym dniu, 16 lutego br., ustawę zawetował prezydent Vaclav Klaus. Uważał on, że ustawa o związkach homoseksualnych nie pomoże w walce z dyskryminacją, za to wprowadzi wielkie zmiany w pojmowaniu relacji międzyludzkich. Według Klausa projekt był „wielką, tragiczną pomyłką”. Prezydent uważał, że przygotowany projekt zbyt mechanicznie kopiuje prawa należące do rodziny i przyznaje je homoseksualnym parom. Klaus nie uległ nawet naciskom ze strony premiera.
Czeski parlament odrzucił jednak prezydenckie weto 15 marca – dopiero w trzecim głosowaniu, ponieważ dwa pierwsze uznano za nieważne z powodów uchybień formalnych. Za odrzuceniem weta było 101 posłów w 200-osobowym parlamencie Czech, czyli dokładnie tylu, ilu było koniecznych do jego odrzucenia.
Zgodnie z ustawą homoseksualiści, którzy zawrą związek partnerski, będą mogli dziedziczyć po sobie, a w szpitalach otrzymywać informacje o zdrowiu partnera. Mogą też wychowywać własne dzieci ze związków heteroseksualnych, ale nie mają prawa do adopcji.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.