Częstochowa: Floribeth Mora Diaz spotkała się z mieszkańcami miasta

Floribeth Mora Diaz, prawniczka z Kostaryki uzdrowiona za wstawiennictwem św. Jana Pawła II spotkała się dziś z mieszkańcami Częstochowy w kinie Ciemna City. Spotkanie połączone było z projekcją filmu „Jan Paweł II – Santo subito. Świadectwa świętości”. – Chcieliśmy cuda za wstawiennictwem Jana Pawła II pokazać w konkretnym kontekście – mówił Piotr Dziubak reżyser filmu. Dodał, że także na rańcach świata można przekonać się, jak bardzo Jan Paweł II jest aktualny.

„Jan Paweł II ze swoim życiem i przesłaniem jest bardzo obecny i aktualny w codziennym i prostym życiu tak wielu ludzi w Afryce, Libanie, Birmie i Japonii.” – kontynuował Piotr Dziubak i wyraził radość, że „udało się dotrzeć twórcom filmu to tak odległych ludów jak Eskimosi”.

Natomiast Floribeth Mora Diaz podkreśliła, że jest szczęśliwa, że może być w Ojczyźnie Jana Pawła II.- Wszędzie przez te dni doświadczyłam serdeczności i życzliwości – mówiła Kostarykanka. Na pytanie jak bardzo jej życie zmieniło się od chwili cudu powiedziała, że „najważniejsza dla niej zawsze była rodzina.”- Jestem szczęśliwa, że teraz mogę dzielić się historią mojego życia. Moim pragnieniem jest zostawić w waszych sercach ziarna nadziei – kontynuowała Diaz.

Gospodarzem spotkania był tygodnik katolicki „Niedziela”. – Floribeth Mora Diaz jest nośnikiem i świadkiem cudu – mówił ks. inf. Ireneusz Skubiś redaktor naczelny tygodnika. „Pani Diaz otrzymała drugie życie dlatego to nasze spotkanie możemy porównać do poranka zmartwychwstania” – kontynuował.

Jeszcze dzisiaj Floribeth Mora Diaz będzie gościć w siedzibie redakcji tygodnika katolickiego „Niedziela”, będzie modlić się na Jasnej Górze i weźmie udział w spotkaniu w kaplicy św. Józefa.

Prawniczka z Kostaryki w 2011 r. została uzdrowiona w sposób niewyjaśniony z medycznego punktu widzenia z tętniaka mózgu. Cała rodzina modliła się o zdrowie dla żony i matki przez wstawiennictwo bł. Jana Pawła II. Autentyczność cudu została uznana w trakcie procesu kanonizacyjnego papieża Wojtyły.