Częstochowa: inauguracja kampanii „S.O.S. dla Ziemi Świętej”

Z okazji inauguracji kampanii „S.O.S. dla Ziemi Świętej” na Jasnej Górze zaprezentowana została szopka bożonarodzeniowa wykonana przez chrześcijan z Betlejem. Od upomnienia się o potrzebujących z tego obszaru, tradycyjnie Adwent rozpoczyna Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Szopka bożonarodzeniowa, jaka trafiła na Jasną Górę, opuszczała Ziemię Świętą krótko przed wybuchem wojny. Została wykonana z drewna oliwnego, które ma około 300 lat. W ciągu najbliższych miesięcy będzie można ją znaleźć w Bastionie św. Barbary. Obok pielgrzymi znajdą informację o akcji „S.O.S. dla Ziemi Świętej”.

„Chcieliśmy pokazać jedność Jasnej Góry z Ziemią Świętą; pokazać, że jako wspólnota ludzi wierzących stanowimy jedną całość, bez względu na kraj, w którym żyjemy” – podkreślił o. Waldemar Pastusiak OSPPE, kustosz Jasnej Góry. Zapowiedział, że obok bożonarodzeniowej szopki pojawi się żywe drzewo oliwne. „Pokaże ono, że Kościół jest żywą wspólnotą” – wyjaśnił.

Przyjęcie szopki z Ziemi Świętej to jeden z wielu gestów, jakie podejmuje Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej, by solidaryzować się z chrześcijanami, cierpiącymi i prześladowanymi. Modlitwa w ich intencji odbywa się tutaj codziennie w trakcie Mszy św. o godz. 15.30.

„Nie po raz pierwszy Jasna Góra wspiera Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Wielokrotnie, w ciągu roku, wspieramy akcje Stowarzyszenia. Tak jest i teraz” – zauważył o. Michał Bortnik OSPPE, rzecznik prasowy Jasnej Góry.

Ks. prof. Waldemar Cisło przypomniał o swojej wizycie w Ziemi Świętej. W tygodniu poprzedzającym Adwent dotarł do Betlejem i Jerozolimy, gdzie przy Grobie Pańskim modlił się w intencji Darczyńców PKWP. „Tam, gdzie zawsze stoi się w kolejce, widzieliśmy pustki. W Grocie Narodzenia przez pół godziny nie było żywej duszy. Plac przed Bazyliką Narodzenia też pusty. Rok temu harcerze, skauci, bębny, werble, przygotowanie choinki, a dzisiaj cisza” – zauważył wykładowca UKSW.

Dyrektor sekcji polskiej PKWP podkreślił, że w trakcie pobytu spotkał się z łacińskim patriarchą Jerozolimy, któremu przekazał ryngraf z wizerunkiem Matki Bożej. Na Jasnej Górze podziękował ojcom paulinom za udział w kampanii „S.O.S. dla Ziemi Świętej”.

Dla 80 proc. mieszkańców Betlejem turystyka jest źródłem utrzymania.

„W tej chwili nie ma tam pielgrzymów, turystów, więc pozostają bez środków do życia. Oni nie oczekują od nas jałmużny, ale chcą za swoją pracę otrzymywać zapłatę” – zauważył o. Waldemar Pastusiak. Przypomniał, że zaangażowanie Jasnej Góry w kampanię „S.O.S. dla Ziemi Świętej” to także sprzedaż produktów wykonanych przez chrześcijan z Betlejem, w tym m.in. szopek i ozdób choinkowych.

Ks. prof. Waldemar Cisło zaprosił wszystkich na stronę pkwp.org, by poznali pełną bożonarodzeniową ofertę chrześcijan z Ziemi Świętej. (więcej: https://pkwp.org/sklep?category=10). Przypomniał, że obok sprzedaży internetowej, wyroby z drewna oliwnego są dostępne także w biurach regionalnych: w Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu i Warszawie.

Relacje z Betlejem, jakie docierają do PKWP, wskazują, że coraz więcej chrześcijan mówi o opuszczeniu ojczyzny. To głównie młodzi. Dziś w ich intencji ks. prof. Cisło będzie modlił się w trakcie Apelu Jasnogórskiego.