Drukuj Powrót do artykułu

Cztery zarzuty wobec ks. Wojciecha G.

18 lutego 2014 | 15:43 | awo / br Ⓒ Ⓟ

Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła we wtorek zarzuty popełnienia przez ks. Wojciecha G. czterech przestępstw przeciwko wolności seksualnej na szkodę małoletnich. Zarzuty dotyczą obcowania płciowego z małoletnim poniżej 15. roku życia i innych czynności seksualnych (art. 200 k.k., par. 1 i 2) oraz utrwalania treści pornograficznych z udziałem małoletniego (art. 202. par. 4). Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 12.

Podczas przesłuchania w prokuraturze księdza G. w charakterze podejrzanego duchowny odmówił składania wyjaśnień. Do sądu trafił wniosek o jego tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące.

– Zgromadzony materiał dowodowy, zarówno uzyskany z Dominikany, jak i uzyskany w toku czynności przeprowadzonych w Polsce, dostatecznie uzasadnił podejrzenie popełnienia przez Wojciecha G. czterech przestępstw przeciwko wolności seksualnej na szkodę małoletnich – poinformował prok. Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Dwa z zarzutów postawionych ks. G dotyczą czynów popełnionych na terenie Dominikany, a dwa – czynów popełnionych w Polsce wobec obywateli polskich. – W dwóch przypadkach poszkodowanymi są obywatele Polski, a czyn miał miejsce w Polsce, natomiast jeśli chodzi o poszkodowanych obywateli Dominikany, to czyn miał miejsce zarówno na Dominikanie, jak i w jednym przypadku również na terytorium Polski – doprecyzował.

Rzecznik warszawskiej prokuratury poinformował, że wszystkie te zarzuty kwalifikowane są z artykułu 200 par. 1 lub 2 kodeksu karnego. – Prokurator zarzucił doprowadzenie lub dopuszczenie się innej czynności seksualnej wobec osób małoletnich poniżej lat 15. W jednym przypadku zarzucił obcowanie płciowe z małoletnim poniżej lat 15. Są to przestępstwa, zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 12. Jeden z czynów był ponadto kwalifikowany z art. 202 par. 4 – jest to przestępstwo polegające na utrwalaniu treści pornograficznych z udziałem małoletniego poniżej lat 15 – dodał.

Po ogłoszeniu zarzutów prokurator przesłuchał we wtorek ks. Wojciecha G. w charakterze podejrzanego. – Podejrzany nie przyznał się do stawianych mu zarzutów oraz skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień – powiedział rzecznik prokuratury. Dodał, że takie podejrzany ma takie prawo, natomiast w każdej chwili, jeżeli będzie chciał złożyć wyjaśnienia, będzie mógł to zrobić.

– Mając na uwadze całość zgromadzonego w tej sprawie materiału dowodowego, realną groźbę surowej kary, jak również odmowę składania wyjaśnień i nie przyznanie się do stawianych mu zarzutów, prokurator zdecydował się na skierowanie do sądu wniosku o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące – podkreślił prok. Nowak.

Poinformował też, że postępowanie w warszawskiej prokuraturze nadal będzie kontynuowane i dlatego prokuratura nie będzie udzielała szczegółowych informacji odnośnie zarzutów z uwagi na dobro osób pokrzywdzonych. – Nie chcielibyśmy, aby udzielane przez nas informacje doprowadziły do publicznej identyfikacji osób pokrzywdzonych, tym samym nie chcielibyśmy aby doszło to wtórnej wiktymizacji – zaznaczył rzecznik stołecznej prokuratury. Nie wyklucza on możliwości postawienia w przyszłości nowych zarzutów w tej sprawie.

Prokuratp Nowak poinformował, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie już od września 2013 r. prowadzi śledztwo w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstw o charakterze pedofiliskim przez polskich księży na Dominikanie. – Wykonaliśmy szereg czynności zmierzających do ustalenia stanu faktycznego, który by potwierdził lub wykluczył pojawiające się podejrzenia – opisywał rzecznik.

Warszawska prokuratura zwróciła się, m.in. do władz Dominikany, o przesłanie dokumentów zgromadzonych w prowadzonym przez nich śledztwie. Po ich otrzymaniu i przetłumaczeniu na język polski dokumenty te zostały przeanalizowane. Prokuratura zweryfikowała również, tzw. wątek polski, by ustalić czy tego rodzaju zdarzenia miały również miejsce na terytorium Polski. W tym celu w ciągu ostatnich kilku miesięcy przesłuchano kilkudziesięciu świadków i uzyskano kilkanaście opinii biegłych a 17 lutego podejrzany duchowny został zatrzymany.

Rzecznik prokuratury potwierdził też, że współpraca ze zgromadzeniem michalitów, do którego należy ks. Wojciech G. przebiegała płynnie.

Jeszcze we wtorek lub w środę odbędzie się posiedzenie sądu, na którym rozstrzygnie się sprawa wniosku o tymczasowy areszt dla ks. Wojciecha G. Jeśli zechce, również w czasie tego posiedzenia będzie mógł złożyć wyjaśnienia.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.