Czy Joe Biden wykorzysta spotkanie z papieżem do dyskusji z biskupami?

Jeśli spotkanie prezydenta Bidena z Ojcem Świętym dojdzie do skutku, odbędzie się ono w przeddzień zebrania plenarnego Katolickiej Konferencji Biskupów USA, podczas którego omawiana będzie m.in. kwestia udzielania Komunii św. politykom sprzyjającym zasadzie pro-choice i podejmującym decyzje sprzeczne z katolicką nauką społeczną.

Spotkanie Joe Bidena z papieżem Franciszkiem, o którym mówi się w watykańskich kuluarach, miałoby się odbyć 15 czerwca, w jedynym, niezagospodarowanym dotąd dniu prezydenckiej wizyty w Europie, która odbędzie się w dn. 13-16 czerwca. Jak pisze na łamach ACI Stampa watykanista Andrea Gagliarducci, spotkanie, które miałoby charakter prywatnej audiencji, a nie oficjalnej wizyty, odbyłoby się w przeddzień zebrania amerykańskich biskupów, którzy – także na prośbę Kongregacji Nauki Wiary – będą obradować m.in. na temat dokumentu dotyczącego udzielania Komunii św. politykom z opcji pro-choice i tym, których publiczne decyzje i poglądy stoją w sprzeczności z katolicką moralnością.

Takim politykiem jest według części biskupów amerykańskich obecny prezydent Joe Biden – drugi po J.F. Kennedym katolik, stojący na czele Stanów Zjednoczonych. Po jego zwycięstwie w wyborach prezydenckich, prezydium katolickiego episkopatu Stanów Zjednoczonych wydało notę przestrzegającą przed jego poglądami dopuszczającymi aborcję. Nota ta spotkała się z krytyką ze strony kard. Blaise’a Cupicha, arcybiskupa Chicago. Także w liście opublikowanym z okazji inauguracji prezydentury Bidena, przewodniczący Katolickiej Konferencji Biskupów USA abp José H. Gomez w stanowczy sposób przypominał o stanowisku Kościoła w kwestiach moralnych. „Jako pasterze, biskupi narodu mają obowiązek głoszenia Ewangelii w całej jej prawdzie i mocy, w porę i nie w porę, nawet wtedy, gdy nauczanie to jest niewygodne lub gdy zasady Ewangelii są sprzeczne z kierunkami rozwoju społeczeństwa i kultury. Muszę więc zaznaczyć, że nasz nowy prezydent zobowiązał się do prowadzenia pewnych polityk, które promują zło moralne i zagrażają ludzkiemu życiu i godności, najpoważniej w dziedzinie aborcji, antykoncepcji, małżeństwa i płci. Głębokie zaniepokojenie budzi wolność Kościoła i wolność wierzących do życia zgodnie z własnym sumieniem”.

Amerykańscy biskupi pozostają podzieleni w kwestii poparcia dla prezydenta, a także projektu dokumentu, który ograniczałby udzielanie Komunii św. dla osób, publicznie występujących przeciwko nauczaniu Kościoła dotyczącego moralności i świętości życia. Watykańska Kongregacja Nauki Wiary zaleciła hierarchom poszukiwanie dialogu i porozumienia – o czym pisał jej prefekt kard. Luis F. Ladaria w liście z 7 maja, odpowiadając na wcześniejszą korespondencję ze strony abp. Gomeza. Przypomniał, że już podczas ostatniej wizyty ad limina amerykańskich biskupów (która odbywała się etapami, w latach 2019-2020), hierarchowie proszeni byli o to, by ewentualne ogólnokrajowe przepisy w tej sprawie służyły budowaniu jedności, a nie podziałów.

Ze strony Stolicy Apostolskiej nie brak sygnałów życzliwości względem obecnego prezydenta USA. Papież Franciszek odbył z nim rozmowę telefoniczną 12 listopada, jeszcze przed jego oficjalnym zaprzysiężeniem. Było to odejście od protokołu, wedle którego Ojciec Święty nie składa gratulacji przed oficjalnym objęciem urzędu przez głowę państwa. Biden chwalony był też m.in przez abp. Vicenzo Paglię za zawieszenie praw własności intelektualnej dot. szczepionek przeciw koronawirusowi COVID-19.