Czy można porównać Jana Pawła II z szefem Playboya?

Christopher West, znany amerykański teolog katolicki, kaznodzieja, wykładowca i popularyzator teologii małżeństwa opartej na nauczaniu Jana Pawła II, stał się niespodziewanie przedmiotem ataków niektórych katolickich publicystów.

Spowodował to jego wywiad, udzielony amerykańskiej telewizji ABC, w którym zwrócił uwagę na podobieństwo między Janem Pawłem II a założycielem magazynu „Playboy” Hugh Hefnerem, sugerując, że chrześcijanie „powinni dokończyć to, co rozpoczęła rewolucja seksualna”.

Porównanie wywołało burzę w środowisku katolickich publicystów w USA. Niektórzy oskarżyli Westa o dowolne interpretowanie nauk Ojca Świętego i trywializowanie chrześcijańskiej koncepcji płciowości. Inni jednak bronią kaznodziei, podkreślając jego zasługi w popularyzacji katolickiego nauczania dotyczącego delikatnych zagadnień etyki seksualnej.

Instytut Teologii Ciała (TOB) w Filadelfii, z którym ściśle współpracuje West, w oficjalnym oświadczeniu podkreślił, że telewizja ABC zniekształciła poglądy Westa w kilku sprawach, oraz użyła cytatów wyrwanych z kontekstu, „próbując uczynić materiał bardziej sensacyjnym”.

Wyjaśniono, że szef „Playboya” nie jest dla Westa bohaterem, jak sugerowała ABC, lecz związek między Janem Pawłem II a Hefnerem dotyczy tego, iż obaj sprzeciwiali się niezdrowemu purytanizmowi. „I gdy zgadzamy się z tym, jak Hefner zdiagnozował chorobę (purytańskie odrzucenie ciała i seksualności jest całkowicie sprzeczne z wiarą katolicką)… stanowczo nie zgadzamy się z lekarstwem, jakie zaproponował” – napisano w oświadczeniu. Przypomniano w nim także, że West przez całe życie sprzeciwiał się „przerażającym wypaczeniom pornografii”.

West na stronie internetowej TOB zapowiedział, że niebawem odniesie się do stawianych mu zarzutów. W wywiadzie dla Catholic News Agency wyjaśniał, że siedmiominutowy film był montażem z dwóch godzin rozmów i nie ukazywał szerszego kontekstu problemu.

Dr Alice von Hildebrand, emerytowana profesor Hunter College w University of New York, uznała, że teologia ciała w ujęciu Westa nie liczy się z delikatnością tematu i używa w stosunku do intymnego wymiaru człowieka wulgarnego języka. Jej zdaniem zmysłowość i pożądliwość są potężnymi siłami, z którymi nie można igrać, a pokonać je można przez pokorę i skromność. Wdowa po słynnym filozofie Dietrichu von Hildebrandzie uważa, że tylko ten sposób można osiągnąć czystość.

West często podkreśla, że papieska nauka o małżeństwie, nazwana przez George’a Weigela „tykającą bombą teologiczną” przeżywa ostatnio olbrzymią falę zainteresowania na całym świecie. 40-letni West jest autorem licznych książek, które w przystępny sposób omawiają kwestie związane z nauczaniem Kościoła w sprawach etyki seksu. Wiele z nich stało się światowymi bestsellerami. Na rynku polskim wydana została jego książka pt. „Dobra nowina o seksie i małżeństwie”, ciesząca się ogromną popularnością wśród czytelników.