Drukuj Powrót do artykułu

Czy papież rzeczywiście jest „dramatycznie zaniepokojony” Drogą Synodalną?

13 października 2020 | 14:05 | ts / hsz | Watykan Ⓒ Ⓟ

Niemiecki jezuita Bern Hagenkord wątpi w relację emerytowanego biskupa Fuldy, Heinza Josefa Algermissena po jego spotkaniu z papieżem w ubiegłym tygodniu, kiedy to Ojciec Święty miał wyrazić „dramatyczne zaniepokojenie” Drogą Synodalną Kościoła w Niemczech. „Byłbym trochę ostrożny z twierdzeniem, że papież jest przeciwko drodze Synodalnej i przeciwko temu czy innemu”, powiedział szef redakcji VaticanNews w rozmowie z rozgłośnią domradio z Kolonii. Zwrócił jednocześnie uwagę, że nie można powiedzieć „czy tak było czy nie”, gdyż nikt nie był obecny przy tej rozmowie.

O swoim spotkaniu z papieżem bp Algermissen poinformował gazetę „Fuldaer Zeitung”. Jak powiedział, do kilkunastominutowej rozmowy z Franciszkiem, głównie po niemiecku, doszło 7 października na marginesie środowej audiencji generalnej. Papież wyraził się w niej „jasnymi słowami i z dramatyczną troską” o niemiecki proces Drogi Synodalnej. Powiedział też, że jego ubiegłoroczny „List do pielgrzymującego Ludu Bożego w Niemczech” prawie nie został wzięty pod uwagę, stwierdził bp Algermissen. W liście tym Papież przestrzegał przed koncentrowaniem się w debacie o reformie kościelnej na tematach strukturalnych i kościelno-politycznych i prosił, aby raczej skoncentrować się na utracie wiary oraz na ponownym głoszeniu Ewangelii, na misji ewangelizacyjnej. „Proszę się zatroszczyć o to, żeby o tym liście pamiętano!”, miał powiedzieć papież niemieckiemu biskupowi.

Ks. Hagenkord zaapelował o „nieco większą ostrożność” w doborze słów przypisywanych papieżowi. Zwrócił uwagę, że przy okazji audiencji generalnych biskupi krótko wymieniają kilka zdań z papieżem. Zastrzegł jednocześnie, że nie wie, jak długo mogła trwać ta rozmowa, bo nikogo przy niej nie było, wyraził też wątpliwość, że rozmowa odbyła się głównie po niemiecku. „Papież nie zna niemieckiego na tyle, żeby w tym języku rozmawiać. Wprawdzie rozumie, ale nie ma takiego zasobu słownictwa, żeby wyrażać swoje myśli”, powiedział jezuita, który od 2009 roku prowadził niemiecką sekcję Radia Watykańskiego, a obecnie jest szefem publicystyki wszystkich redakcji językowych Vatican News.

Pytany o reakcje na list papieża, ks. Hagenkord powiedział, że odnosi wrażenie, iż list ten jest ”stosunkowo mał znany w diecezjach”. – Cały proces synodalny chyba stosunkowo niewiele interesuje diecezje, parafie. Jeśli można wierzyć sondażom, to połowa katolików w Niemczech nie interesuje się Drogą Synodalną”, stwierdził jezuita . Dodał, że obserwując obrady procesu reform odniósł jednak wrażenie, że list papieża został przeczytany i gruntownie przestudiowany , z pewnością „nie trafił w próżnię”.

27 września ubiegłego roku rzecznik Niemieckiej Konferencji Biskupów, Matthias Kopp poinformował, że ks. Hagenkordowi wraz z Marią Boxberg ze Wspólnoty Życia Chrześcijańskiego powierzono zadanie duchowego towarzyszenia Drodze Synodalnej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.