Czy Polki masowo dokonują na Wyspach aborcji
16 marca 2010 | 09:45 | ter/hel / maz Ⓒ Ⓟ
Jak opisuje Katarzyna Zuchowicz, we wczorajszym wydaniu tabloidu „Daily Mail” pojawiło się zdjęcie plakatu rozwieszanego przez radykalne feministki w Łodzi, który zachęca do bezpłatnego usuwania ciąży na Wyspach.
Obok gazeta zamieściła opinie kilku polityków, z których jasno wynika, że obie czołowe partie są coraz bardziej zaniepokojone aborcyjną turystyką z Polski.
Dziennikarka zastanawia się, czy naprawdę tak dużo Polek przerywa ciążę na Wyspach. Żadna z dwóch największych sieci klinik aborcyjnych nie potrafiła podać danych, ale według nich 10 tys. Polek to liczba na pewno przesadzona.
Z oficjalnych brytyjskich danych wynika jedynie, iż w ubiegłym roku w celach aborcyjnych przyjechało do Wielkiej Brytanii 30 Polek. Tymczasem brytyjskie gazety powołują się na raport polskiej Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny z 2008 r. Przewodnicząca Wanda Nowicka mówi jednak „Rz”: – Ktoś gdzieś kiedyś się na nas powołał i do dziś się to za nami ciągnie. Owszem, zjawisko istnieje, Polki jeżdżą za granicę przerywać ciążę. I na pewno jest ich więcej niż 30, ale nie mamy żadnych danych, ile dokładnie – dodaje.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.