Diecezja bielsko-żywiecka – apel Caritas o włączanie się w akcję pomocową

Najbardziej potrzebne są: osuszacze, agregaty prądotwórcze, łopaty, taczki, gumowce, ścierki, artykuły higieniczne, żywność z długim terminem ważności – informuje bielsko-żywiecka Caritas. „Zwracamy się do wszystkich, którzy chcą włączyć się w akcję pomocową o dostarczanie wymienionych sprzętów do magazynu Caritas w Janowicach” – apeluje.

Po kilkudniowych ulewnych deszczach obecnie sytuacja na terenie śląskiej i małopolskiej części diecezji stabilizuje się. Woda w rzekach i potokach opada. Wciąż jednak setki domów jest zalanych. Do niektórych dotrzeć można tylko łodzią.

Jak informuje Magdalena Fritz, rzecznik starostwa powiatowego w Bielsku-Białej, strażacy nadal pracują przy usuwaniu skutków powodzi w powiecie bielskim, przede wszystkim w gminie Czechowice-Dziedzice oraz w gminie Wilamowice.

W powiecie bielskim i mieście Bielsku-Białej strażacy interweniowali ponad 1800 razy. „To najwięcej w całym województwie śląskim” – powiedział na spotkaniu sztabu kryzysowego Roman Marekwica, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej.

„Mamy setki domów zalanych, także w części mieszkalnej. Pompowanie trwa” – poinformował starosta bielski Andrzej Płonka. „Wiedzieliśmy, że będzie bardzo ciężko, ale nie spodziewaliśmy się, że aż tak” – przyznał Marian Błachut, burmistrz Czechowic-Dziedzic. W mieście w rejonie kilku ulic na pełnych obrotach są zestawy pompowe dużej wydajności. Chodzi o obniżenie poziomu wody. Woda w rzece Iłowniczanka zaczęła opadać. Na miejscu są również dwie łodzie, którymi strażacy transportują mieszkańców w razie potrzeby.

W czechowickiej gminie szacują, że woda zalała 350 posesji, swoje domy opuściło ok. 45 mieszkańców, którzy znaleźli schronienie u swojej rodziny lub znajomych. Powoli stabilizuje się sytuacja w Dankowicach w gminie Wilamowice

„Woda była większa niż podczas powodzi tysiąclecia w 1997 r. Wszystkie potoki w naszej gminie wylały, zalało kilkaset nieruchomości. Ponad 200 strażaków pracowało na terenie gminy, teraz pompujemy wodę z budynków” – wyliczył Krzysztof Wieczerzak, z-ca wójta gminy Jasienica.

Dużo pracy mieli strażacy w powiecie cieszyńskim. Interweniowali najwięcej w gminach: Zebrzydowice, Ustroń i Skoczów. W Ustroniu pod wodą znalazły się liczne budynki komunalne, użyteczności publicznej oraz prywatne. Woda wdarła się także do Skoczowa, zalewając całe centrum miasta.

W Cieszynie niektóre posesje i obiekty zostały zalane lub podtopione. Nieprzejezdnych było wiele ulic. Teraz sytuacja wraca do normy.

Akcję Caritas można też wesprzeć akcję pomocową finansowo, dokonując wpłaty na poniższe konta bankowe.

Caritas Diecezji Bielsko-Żywieckiej ul. Żeromskiego 5A, 43-300 Bielsko-Biała

Bank Pekao: 47 1240 1170 1111 0010 6323 0610

Kod BIC/SWIFT Pekao: PKOPPLPW PL 47 1240 1170 1111 0010 6323 0610

z dopiskiem POWÓDŹ 2024