Drukuj Powrót do artykułu

Diecezja ełcka ma pierwszego diakona stałego – czwarty w całym kraju

21 grudnia 2009 | 10:37 | ks.js / maz Ⓒ Ⓟ

Świecki, żonaty mężczyzna został wyświęcony dziś na diakona stałego w Suwałkach przez biskupa ełckiego Jerzego Mazura. Stanisław Dziemian jest pierwszym w diecezji ełckiej a czwartym w Polsce diakonem stałym.

– Uczestniczymy w wydarzeniu bardzo ważnym dla życia miejscowego Kościoła – w święceniach diakona stałego, pierwszego w naszej diecezji. Oto pan Stanisław Dziemian, żonaty mężczyzna, przygotowany przez wieloletnią formację staje się stałym diakonem – powiedział w niedzielę podczas Mszy św. bp Mazur. Biskup ełcki stwierdził, że z wielką nadzieją patrzy na posługę diakonów stałych i jest otwarty na tę posługę w swojej diecezji.

Diakon Stanisław Dziemian odbył studia teologiczne oraz formację według wskazań Konferencji Episkopatu Polski zawartych w wytycznych dotyczących formacji, życia i posługi diakonów stałych w Polsce. Po ukończonych studiach przez okres siedmiu lat ewangelizował między innymi na terenach byłego Związku Radzieckiego. Na Białorusi – w Grodnie i w Baranowiczach współorganizował instytuty teologiczne. Współtworzył również zespoły katechetyczne do pracy na terenie Kazachstanu, gdzie przebywał na zaproszenie bpa Jana Pawła Lengi. Po powrocie do kraju przez krótki okres pracował jako katecheta w Liceum Ogólnokształcącym nr 3 w Suwałkach. Pełnił też funkcję dyrektora wojewódzkiego zespołu pomocy społecznej, a następnie dyrektora powiatowego centrum pomocy rodzinie, gdzie pracuje do dzisiaj.

Przed święceniami diakonatu w dniach od 7 do 12 grudnia w Wyższym Seminarium Duchownym w Ełku odbywał rekolekcje w cyklu indywidualnym prowadzone przez ojca duchownego ks. dr. Stanisława Jóźwiaka. Formacji intelektualnej, a przede wszystkim duszpastersko-liturgicznej, przewodził natomiast ks. dr Marek Janowski – ceremoniarz diecezjalny.

Stanisław Dziemian jest mężem z 22-letnim stażem, ma dwie córki – Olgę i Kamilę.

Diakonat stały znany był w Kościele już w czasach apostolskich, a w piątym wieku był instytucją kwitnącą. W Kościele posługiwały też diakonise, które usługiwały kobietom podczas liturgii chrztu i zanosiły im Eucharystię w przypadku choroby. Urząd ten stopniowo w Kościele zaniknął i stał się jedynie stanem przejściowym do kapłaństwa. Kościół po Soborze Trydenckim próbował wskrzesić tę posługę, ale nie stworzył niezbędnych do tego ram prawnych.

Dopiero II Sobór Watykański odnowił zapomnianą tradycję. W 1967 r. Paweł VI ogłosił motu proprio „Sacrum diaconatus ardinem”, zawierający ogólne normy przywrócenia diakonatu stałego. W Polsce decyzję o wprowadzeniu tej formy posługi powzięli biskupi obradujący na 313. Konferencji Episkopatu Polski w 2001 r. W ubiegłym roku odbyły się święcenia pierwszych dwóch diakonów stałych – w diecezji toruńskiej i pelplińskiej.

Na świecie posługuje ok. 32 tys. diakonów stałych w 129 krajach. Na ogół zastępują oni kapłanów tam, gdzie brakuje powołań.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.