Diecezja gliwicka: pochówek proboszcza po 71 latach

W sobotę 8 października w parafii Św. Józefa w Kaletach – Jędrysku po 71 latach pochowano byłego proboszcza ks. Pawła Drozdka.

Od 1919 r. ks. Paweł Drozdek pełnił posługę proboszczowską w Kaletach. Były to trudne czasy międzywojenne a później II wojny światowej. Przez jednych był postrzegany jako zwolennik Niemców, ci znowu oskarżali go o sprzyjanie Polakom. Między innymi za krytykę Hitlera w czasie II wojny światowej został aresztowany przez władze niemieckie i osadzony najpierw w obozie w Budziszynie, a następnie w Magdeburgu, gdzie zmarł 5 stycznia 1945 r. Tam też został pochowany.

Wolą księdza Drozdka było jednak, jak pisał w testamencie, spocząć wśród swoich parafian w Kaletach. Po 71 latach, dzięki staraniom ks. infułata Pawła Pyrchały i obecnego proboszcza w Kaletach – Jędrysku ks. Wojciecha Ciosmaka, to ostatnie życzenie mogło się spełnić.

Dzisiejszej uroczystości pogrzebowej przewodniczył arcybiskup senior Damian Zimoń z Katowic. W wygłoszonej homilii mówił min.: „Tyle słyszymy o wypadkach, zamachach, pogrzebach, cmentarzach… Śmierć staje nam się coraz bliższa i trzeba o niej myśleć. Pewien poeta powiedział, że dlatego tak bardzo kochamy śmierć i pogrzeby, bo kochamy życie. A Ewangelia komentuje, że kochamy to życie, które nie ustaje.” Prosząc wiernych o modlitwę za swojego proboszcza arcybiskup wyraził jednocześnie nadzieję, że pogrzeb byłego proboszcza będzie zachętą do nowych powołań kapłańskich.

W uroczystości wzięli udział także ks. infułat Paweł Pyrchała, proboszcz parafii z Magdeburga, gdzie do tej pory był pochowany ks. Drozdek, a także kapłani z dekanatu Woźniki i licznie zgromadzeni parafianie.

Na zakończenie Mszy św. zostały odczytane okolicznościowe listy biskupa Jana Kopca i biskupa seniora Jana Wieczorka.

Ks. Drozdek spoczął niedaleko kościoła parafialnego św. Józefa, zgodnie ze swoją ostatnią wolą.