Diecezja pelplińska ma 8 nowych diakonów
16 czerwca 2013 | 21:56 | ks. is Ⓒ Ⓟ
Biskup pomocniczy Wiesław Śmigiel wyświęcił w niedzielę 16 czerwca w katedrze pelplińskiej ośmiu nowych diakonów. W homilii mówił o smutku i radości związanych z posługą w Kościele. „Smutek zabezpiecza przed postawą faryzeusza kryjącego się za parawanem przepisów prawa oraz sprawia, że nigdy nie zlekceważycie biednego, zagubionego i poranionego człowieka” – tłumaczył hierarcha.
„Być diakonem w Kościele to szczególne oddanie się w służbie i posłaniu, bo diakoni upodabniają się do Chrystusa Sługi wszystkich” – powiedział w słowie wstępnym rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Pelplinie ks. prałat Antoni Bączkowski.
„Radość spotkania z Bogiem jest ostatecznym celem człowieka” – powiedział w homilii bp Śmigiel dodając, że radość ta „wynika z przekonania, że każdy z nas w Bogu znajdzie schronienie, że Bóg jest naszym obrońcom i pasterzem”.
Zwracając się do święconych diakonów, kaznodzieja powiedział, że zapewne nie ominie ich smutek, „ponieważ nie uda się wszystkich nawrócić”. Mówił też o poczuciu smutku, gdy w kontakcie z młodzieżą może się zdarzyć, że odczują, iż „głoszone słowo trafia w próżnię”, bo idąc do młodzieży będą mieli wrażenie, że nie są w stanie nawiązać z nią kontaktu.
„Smutek będzie wam towarzyszył, gdy zobaczycie, jak wielu ludzi cierpi niedostatek, jak wielu nie potrafi unieść ciężaru odpowiedzialności za siebie i za innych i jak wielu odchodzi od Pana Jezusa” – mówił dalej bp Śmigiel. Hierarcha stwierdził, że „taki smutek jest bardzo potrzebny, bo nie tylko hartuje człowieka, ale jest też świadectwem, że nasze serce nie jest z kamienia, lecz jest żywe i zdolne do współczucia”.
„Ten smutek – mówił dalej bp Śmigiel – zabezpiecza przed postawą faryzeusza kryjącego się za parawanem przepisów prawa oraz sprawia, że nigdy nie zlekceważycie biednego, zagubionego i poranionego człowieka”. Biskup apelował, żeby ten smutek nigdy nie zamieniał się w rozpacz.
Prosił święconych kleryków, by pamiętali, że Jezus ich umiłował. Wyraził przekonanie, że wraz z powołaniem do kapłaństwa, Bóg poznał ich wrażliwe serca, zna też ich słabości ale w sakramencie święceń diakonatu da im wszystko, co potrzebne, żeby byli apostołami Dobrej Nowiny.
Zachęcał, żeby diakoni byli „zwiastunami Dobrej Nowiny, która niesie wyzwolenie i wewnętrzną radość”. Smutek wynikający z troski o innych, stanie się, zdaniem biskupa, źródłem radości z odnalezienia „każdej zagubionej owcy”.
„Ze zdziwieniem przekonacie się, że starannie przygotowana homilia, arcydzieło retoryki, duma waszego intelektu, pozostanie bez echa, a proste i nieporadne słowo doprowadzi do nawrócenia grzesznika” – zauważył bp Śmigiel.
„Jeśli wiernym okażecie wrażliwe serce i będziecie zdolni zapłakać z płaczącymi, jeśli po trudach pracy apostolskiej zapanujecie nad zmęczeniem, to Pan Bóg odda wam podwójnie” – podkreślił hierarcha.
W imieniu nowych diakonów podziękowanie szafarzowi święceń, przełożonym seminarium i rodzicom złożył Piotr Górski, cytując słowa będące mottem odbytych przed święceniami rekolekcji: „O nic nie proście i za wszystko dziękujcie”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.