Drukuj Powrót do artykułu

Diecezja sandomierska: blisko 1,5 tys. legionistów Maryi rozpoczęło Jerycho Różańcowe

31 sierpnia 2013 | 14:51 | apis Ⓒ Ⓟ

Blisko 1, 5 tysiąca osób zrzeszonych w prezydiach parafialnych Legionu Maryi na terenie diecezji sandomierskiej rozpoczęło 30 sierpnia br. Jerycho Różańcowe. Legioniści modlą się w trzech intencjach: za biskupa ordynariusza i kapłanów posługujących w diecezji, o błogosławione owoce Roku Wiary, a także o dalszy rozwój wspólnoty Legionu Maryi.

W Sandomierzu Jerycho Różańcowe rozpoczęła Eucharystia odprawiona w katedrze pod przewodnictwem bp. Krzysztofa Nitkiewicza. W homilii biskup wskazał na fundamentalne znaczenie modlitwy w duchowym rozwoju człowieka i drodze poznania i zbliżania się do Boga.

– Wiara i modlitwa są od siebie nierozdzielne. Modlitwa ożywia wiarę, wiara wyraża się w wytrwałej modlitwie. W tym sensie modlitwa jest zadaniem, jest naszym uczestnictwem w zbawczym dziele Chrystusa, które obejmuje cały świat i każdego człowieka. Nie wystarczy zaangażowanie zawodowe, rodzinne czy społeczne, choćby realizowane zgodnie z doktryną katolicką – mówił bp Nitkiewicz.

– Dopiero modlitwa nadaje mu skuteczność i trwałość. Dzięki modlitwie Bóg wkracza w naszą rzeczywistość, a wówczas niemożliwe staje się możliwe, martwe ożywa, chore zdrowieje, skłóceni znajdują porozumienie. Niech modlitwa będzie misją każdego z nas – podkreślił hierarcha.

Po wspólnej Eucharystii przedstawiciele poszczególnych parafialnych prezydiów, którzy przybyli do bazyliki katedralnej złożyli wspólne zawierzenie Matce Bożej w Jej poświęconej ostrobramskiej kaplicy. Następnie odbył się marsz ewangelizacyjny na Rynek Starego Miasta pod figurę Matki Bożej Niepokalanej.

Zdaniem ks. Rafała Cudziły, diecezjalnego kierownika duchowego Legionu Maryi, Jerycho Różańcowe jest to wielkie dzieło modlitwy, która trwa nieustannie siedem dni i siedem nocy. Podejmują ją przede wszystkim członkowie Legionu Maryi, ale dość licznie dołączają do nich także inne osoby.

– W tych godzinach łączymy czuwanie modlitwy różańcowej, adorację Najświętszego Sakramentu oraz dziękczynną Eucharystię. Każde prezydium ma określony czas czuwania oraz Apel Jasnogórski a w siedmiu parafiach będą odprawiane stacyjne Msze św. o północy – wyjaśniał ks. Rafał Cudziło.

Wspólnoty Legionu Maryi w diecezji sandomierskiej skupione są w sześciu kuriach (w Tarnobrzegu, Ostrowcu Świętokrzyskim, Koprzywnicy, Janowie Lubelskim, Sandomierzu i Zaleszanach). Zrzeszonych w 55 kuriach jest ponad 1500 członków aktywnych i pomocniczych. Diecezjalnym kierownikiem duchowym jest ks. Rafał Cudziło.

Legion Maryi jest apostolskim ruchem katolików świeckich, którzy docierają do wierzących i niewierzących, szerzą kult Matki Bożej i głoszą Ewangelię. Ich celem jest ewangelizacja parafii. Ruch powstał w 1921 r. w Dublinie. Do Polski dotarł w 1947 r., jednak dopiero w latach 80. mógł zacząć się normalnie rozwijać.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.