Diecezja tarnowska: księża będą apelować z ambon, by nie wypalać traw

Księża diecezji tarnowskiej będą apelować z ambon, by rolnicy nie wypalili traw. Kuria diecezjalna w Tarnowie poprosiła o to proboszczów, administratorów i rektorów kościołów. To odpowiedź na apel strażaków, którzy walczą z plagą pożarów traw.

Księża mają przypomnieć ludziom, że wypalanie traw i pozostałości roślinnych jest prawnie zabronione i powoduje niejednokrotnie powstawanie groźnych pożarów lasów oraz budynków zlokalizowanych w bezpośrednim sąsiedztwie tych terenów, a tym samym niebezpieczeństwo dla życia, zdrowia i środowiska.

Ponadto dymy towarzyszące pożarom traw powodują utrudnienia w ruchu drogowym i mogą doprowadzić do groźnych wypadków lub kolizji.

Księża w imieniu strażaków zaapelują też o zachowanie rozwagi oraz przestrzeganie wymogów bezpieczeństwa i nie stwarzanie zagrożeń dla ludzi, zwierząt i środowiska.

Tymczasem w niedzielę, 9 marca prawie pięć godzin trwało gaszenie pożaru fabryki odpadów w Niedomicach koło Tarnowa. W akcji brało udział 50 strażaków i 10 wozów zawodowej i ochotniczej straży pożarnej. „Nikt nie przypuszczał, że głupota ludzka może doprowadzić do takiej tragedii – zaznacza mł. bryg. Paweł Mazurek, rzecznik tarnowskich strażaków.

„Zaczęło się od pożaru trawy, na znacznym obszarze, bo blisko półtora hektara płonęło. Natomiast najgorsze w tym wszystkim było to, że w sąsiedztwie tego pożaru były dawne tereny zakładu niedomickiej celulozy. Tam znajdują się obecnie różnego rodzaju firmy. Niestety ogień przedostał się na teren zakładu i zapaliły się składowane na zewnątrz materiały poprodukcyjne z tworzywa sztucznego” – dodaje.

W wyniku pożaru spaliły się m.in. odpady, część urządzeń i ogrodzenia. Straty oszacowano na ponad 40 tysięcy złotych. Jednemu ze strażaków biorącemu udział w akcji udzielono pomocy medycznej. Mimo że gasił ogień w masce tlenowej, podtruł się dymem.

„Jeśli jest tylko słoneczna pogoda lub nie pada deszcz, kilka razy dziennie wyjeżdżamy do pożarów traw” – dodaje Paweł Mazurek z tarnowskiej straży.