Drukuj Powrót do artykułu

Diecezja zielonogórsko-gorzowska: Wigilia Caritas dla osób samotnych, bezdomnych i potrzebujących

18 grudnia 2024 | 10:17 | kk | Gorzów Wielkopolski Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Pixabay

Wieczerza wigilijna dla osób zmagających się z samotnością, ubóstwem czy kryzysem bezdomności odbyła się 16 grudnia w Gorzowie Wlkp. i 17 grudnia w Zielonej Górze. Do wspólnej modlitwy, składania życzeń i spożywania wigilijnych potraw zaprosiła Caritas diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

W Gorzowie Wlkp. Wigilia odbyła się w przy parafii pw. Pierwszych Męczenników Polski i jak co roku rozpoczęła się od Mszy św., której przewodniczył bp Adrian Put. Natomiast w Zielonej Górze, jak co roku, spotkanie odbyło się przy parafii pw. Ducha Świętego. Tu z kolei do wspólnego stołu z potrzebującym zasiadł bp Tadeusz Lityński.

Najpierw jednak przewodniczył Mszy św. i w homilii biskup odwołał się do ewangelicznego opisu rodowodu Jezusa podkreślając, że on nic nie ukrywa, nie koloryzuje, ale przedstawia prawdę, nawet jeśli jest bolesna. – Wśród przodków Zbawiciela są nie tylko sprawiedliwi, tacy jak Izaak, ale również grzesznicy, jak np. bezbożny król Manasses– mówił kaznodzieja. – Myślę Siostry i Bracia, że to pierwsza, dobra nowina, której każdy z nas w swoim życiu potrzebuje w duchowym przygotowaniu do świąt Bożego Narodzenia. Mamy zapewne przyzwyczajenie, że kiedy w tym czasie myślimy o Świętej Rodzinie, to w pierwszej kolejności przychodzą nam na myśl: Jezus, Józef i Maryja. Ale dzisiejszy rodowód pokazuje, że ta święta rodzina jest o wiele większa. Bóg się jej nie wyrzeka. Co więcej chce podkreślić, że takim jest właśnie – dodał.

Rodowód pokazuje, że te wszystkie, wymienione od Abrahama postaci są świętą rodziną, ponieważ to z niej rodzi się w końcu Chrystus. – Taki jest sens tej Ewangelii! Jezus przywołując te konkretne osoby, ich historie, choć często naznaczone grzechami, dramatami, upadkami i mówi do każdego z nas: „To jest moja rodzina, ja się ich nie wstydzę!” – podkreślił bp Lityński. – Jeżeli Jezus tak mówi o swoich przodkach, to czy nie mamy prawa też pomyśleć, że Jezus tak myśli o nas. Nawet jeśli przydarzają nam się grzechy i upadki, to też jesteśmy kochani, jesteśmy akceptowani – dodaje.

Święta Bożego Narodzenia to okazja, aby na nowo zachwycić się Miłością Boga, by odkryć, że nigdy nie jest za późno, by zacząć na nowo! – Nigdy nie jest za późno, by na nowo spojrzeć na siebie, odkryć w sobie prawdziwą Bożą godność. Nigdy nie jest za późno, by siłą betlejemskiej miłości zawalczyć na o piękno swojego życia, relacji, by na nowo zawalczyć w życiu o marzenia – zauważył kaznodzieja. –Zawalczyć nie tyle własnymi siłami, które tak często są ulotne i mało wystarczające, ale by wchodzić w codzienność potęgą Bożej miłości, która może przecież o wiele więcej. Właśnie to mówi nam co roku nowonarodzony Jezus: „Zacznijmy na nowo”! Weź tę Miłość, znów się zachwyć, że w życiu nie jesteś sam! Zachwyć się, że tak naprawdę Boże Narodzenie nie dokonuje się tylko raz w roku, ale każdego dnia Twojego życia! – dodał.

W organizacji pomagają jak zawsze młodzi wolontariusze, którzy podają do stołu i kolędują z uczestnikami wydarzenia. – Mamy takie same potrawy, jak w naszych domach np. krokiety, barszcz czy pierogi – wyjaśnia Dominika Łapucha z diecezjalnej Caritas.

Wiele podobnych spotkań parafialne zespoły Caritas organizują także w innych miejscowościach naszej diecezji. – Chcemy, aby osoby w kryzysie bezdomności czy inne potrzebujące zobaczyły, że są ważne dla Kościoła – zauważa ks. Stanisław Podfigórny, dyrektor diecezjalnej Caritas. Wszyscy razem jesteśmy wspólnotą, która idzie w jednym kierunku. Jezus przychodzi jako Emanuel do wszystkich i nie bez powodu urodził się w takich ubogich warunkach – dodaje.

W Gorzowie w Wigilii wzięło udział ok. 100 osób, a w Zielonej Górze 120. Wiele osób przychodzi tu co roku. – Jestem tu, aby pobyć razem z innymi ludźmi. Człowiek będzie sam spędzać Wigilię w domu, a tu jest taka odskocznia, aby spędzić miło czas. To taki dzień, kiedy człowiek czuje się szczęśliwszy – podkreśla jedna z uczestniczek.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.