Diecezjalne dziękczynienie za beatyfikację Wincentego Lewoniuka i Towarzyszy

W środę, 6 października w Sanktuarium bł. Męczenników Podlaskich w Pratulinie odbyło się diecezjalne dziękczynienie za beatyfikację Wincentego Lewoniuka i jego 12 Towarzyszy, Męczenników Podlaskich.

Uroczystości rozpoczęły się nabożeństwem Drogi Krzyżowej. Rozważania do poszczególnych stacji prowadził ks. Marek Paluszkiewicz – Dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Siedleckiej Kurii. Krzyż, który trzymali unici broniąc swojej świątyni oraz relikwie bł. Męczenników Podlaskich nieśli przedstawiciele poszczególnych dekanatów. Po zakończonej Drodze Krzyżowej licznie zgromadzeni wierni modlili się na różańcu, a Krzyż i relikwie bł. Męczenników Podlaskich nieśli kapłani.

Uroczystej Eucharystii w 14. rocznicę beatyfikacji Męczenników Podlaskich przewodniczył biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski. Mszę św. koncelebrowało 50 kapłanów.

W homilii ksiądz biskup podkreślił, że Błogosławieni Męczennicy Podlascy uczą nas życia w jedności. – W modlitwie arcykapłańskiej, bezpośrednio przed swoją męką, Jezus prosił Ojca, by zachował uczniów w swoim imieniu. Przybywamy do Sanktuarium Męczenników Podlaskich, by odnaleźć siebie w tej modlitwie Jezusa i stanowić jedno – mówił biskup siedlecki. – Jezus za tę jedność oddał życie. W swoim ciele zburzył mur wrogości, by dwoje uczynić jednym ciałem. Jezus modlił się przed męką, by nikt z uczniów nie zginął z wyjątkiem syna zatracania. Są to przejmujące słowa, które pokazują, że można zatracić siebie i niszczyć jedność Kościoła. Judasz zatracił siebie. Chciał po swojemu naprawić zło, zamiast wrócić do Jezusa i prosić o przebaczenie. Kiedy widzimy brak jedności w naszych rodzinach i wspólnotach, trzeba nam wracać do Jezusa.

Błogosławieni Męczennicy Podlascy wskazują nam drogę do jedności. Jest to droga świadectwa wiary aż do męczeństwa. Na tej drodze człowiek nie szuka siebie, nie polega na własnych rozwiązaniach, lecz opiera się całkowicie na mocy Bożej. Świat nienawidzi takiej jedności – kontynuował ksiądz biskup. – Jako chrześcijanie musimy być szczególnie czujni na wszelkie próby narzucania jedności siłą. Wewnątrz Kościoła mamy wiele podziałów. Są ludzie, którzy po swojemu wiedzą, gdzie ustawić krzyż, komu udzielać sakramentów. W Sanktuarium Męczenników Podlaskich uczymy się „resetować” naszą mentalność, by żyć w świetle Ewangelii, w jedności z Bogiem i drugim człowiekiem – podkreślił bp Kiernikowski. – Prawdziwa jedność rodzi się z męczeństwa, wydania siebie i odpowiedzi na wierność Boga. Jezus posyła swoich uczniów na świat i za nich poświęca samego siebie. Uczniowie zjednoczeni przez Ducha Świętego jaśnieją jak miasto położone na górze. Jeżeli uwierzę, że Jezus oddał za mnie życie, bym nie był zamknięty w sobie, lecz umiał tracić życie dla drugiego, będę się stawał znakiem jedności. Męczennicy Podlascy stanęli bezbronni wobec ludzkiej przemocy, byśmy nie byli rozproszeni w swoim zaślepieniu, lecz tworzyli jedno ciało w Chrystusie – mówił biskup siedlecki.

Wspólna agapa zakończyła obchody 14. rocznicy beatyfikacji błogosławionego Wincentego Lewoniuka i 12 Towarzyszy. Uroczystości w Pratulinie zorganizował Wydział Duszpasterski Siedleckiej Kurii przy współpracy z kustoszem Sanktuarium w Pratulinie ks. Markiem Kotem.

Męczennicy Podlascy zostali ogłoszeni przez Jana Pawła II błogosławionymi 6 października 1996 r. Zginęli męczeńską śmiercią 23 stycznia 1874 r. w Pratulinie, broniąc jedności Kościoła. Nie pozwolili, aby ich unicka świątynia została przekształcona w prawosławną cerkiew.