Dk. Sadowski: głodu Eucharystii nie zastąpi transmisja internetowa
02 czerwca 2020 | 14:13 | bsad/dg / hsz | Warszawa Ⓒ Ⓟ
„Choć technologia informatyczna bardzo pomogła nam tworzyć wirtualną wspólnotę modlitewną, to głód sakramentów, a zwłaszcza Eucharystii, nie może być zaspokojony przez samo oglądanie jej w komputerze” – pisze dk. Bogdan Sadowski, komentując okoliczności pandemii koronawirusa w Polsce. Redaktor naczelny polskiej edycji „Magnificat” prezentując czerwcowy numer miesięcznika, poza propozycjami codziennej modlitwy, rozważań i tekstami liturgicznymi, wskazuje na przygotowane pomoce w nabożeństwie do Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Tęsknota za wspólnotą
Obostrzenia związane z koronawirusem powoli znikają, ale zagrożenie wciąż trwa. Być może jednym z niewielu „plusów” tej sytuacji jest to, że duża część z nas uświadomiła sobie, jak ważna jest wspólnota liturgiczna. Bardzo nam brakuje bycia razem, w większej grupie także w kościołach. Wydaje się, że zaczęliśmy dostrzegać wyraźną różnicę pomiędzy światem wirtualnym i światem rzeczywistym, realnym. Choć technologia informatyczna bardzo pomogła nam tworzyć wirtualną wspólnotę modlitewną, to głód sakramentów, a zwłaszcza Eucharystii nie może być zaspokojony przez samo oglądanie jej w komputerze. Nasi biskupi zaczynają odwoływać dyspensy od obowiązku uczestnictwa we Mszy świętej w niedziele i święta nakazane. Choć maseczek w przestrzeni otwartej już nie trzeba nosić, to jednak obowiązek ten zostaje m. in. na czas wspólnej liturgii w kościele.
Procesje Bożego Ciała zapewne długo jeszcze nie będą takie jak kiedyś. Zostaje także obowiązek zachowania odpowiedniego dystansu, a zapewne także dalsza rezygnacja z przekazywania znaku pokoju przez podawanie ręki. Zresztą jest to zgodne z zasadami obowiązującymi w Polsce od dawna. W przepisach liturgicznych Episkopatu Polski znajdujemy zalecane w tym względzie skinięcie głową w stronę najbliższych sąsiadów, z jednoczesnym wypowiadaniem (choć to już jest dowolne) słów: „pokój z tobą” i odpowiedzią: „i z duchem twoim”. Błędem liturgicznym jest głośne mówienie: „pokój nam wszystkim”. Podobnie jest z przyjmowaniem Komunii Świętej. Od dawna Kościół w Polsce dopuszczał jako jeden ze sposobów przyjmowania Komunii Świętej przyjmowanie jej na rękę. Przypomnijmy – lewa dłoń na dłoni prawej w formie „koszyczka” (Ojcowie Kościoła mówili o tej formie „tron dla Pana”) i po otrzymaniu spożycie przy szafarzu udzielającym Komunię Świętą.
Doceniamy bardziej także wspólną modlitwę, choć z tą modlitwą w domu było zapewne dużo łatwiej. Potrzebne jest jednak poczucie wspólnoty z Kościołem w sposób bardziej „formalny”. Pomocą w tej kwestii służy m. in. miesięcznik „Magnificat”. Zawiera on: modlitwy codzienne tworzone są na podstawie oficjalnej modlitwy Kościoła, czyli Liturgii Godzin (brewiarza). W „Magnificat” możemy znaleźć wiele modlitw na różne okazje. W czerwcowym numerze jest oczywiście Litania do Serca Jezusowego. Są też inne modlitwy poświęcone w tym miesiącu nabożeństwu do Serca Jezusa. Znajdziemy także modlitwę o rychłą beatyfikację kard. Wyszyńskiego, odłożoną ze względu na pandemię. Warte uwagi są artykuły o sztuce i codzienny cykl o świętych.
Z miesięcznika można korzystać samotnie, albo w grupie. Można korzystać z aplikacji na telefon, ale także z portalu internetowego. Polską wspólnotę „Magnificat” tworzymy także na Facebooku (Magnificat Polska) i Twitterze (@MagnificatPL).
Zapraszamy do wspólnej modlitwy!
Dk. Bogdan Sadowski, redaktor naczelny polskiej edycji „Magnificat”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.