Do Sejmu trafił projekt uchwały „w sprawie palenia książek”
15 kwietnia 2019 | 18:00 | lk / pw | Warszawa Ⓒ Ⓟ
Projekt uchwały „w sprawie palenia książek” złożyli w Sejmie posłowie z Nowoczesnej, koła partii Teraz! oraz PSL-UED. Ich zdaniem, pamiętne zdarzenie z gdańskiej parafii, na terenie której doszło do spalenia książek, talizmanów i okultystycznych figurek, było nieodpowiedzialną prowokacją oraz „przypomina działania fanatyków systemu totalitarnego i zasługuje na słowa najwyższego potępienia”.
Datowany na 4 kwietnia projekt uchwały „w sprawie palenia książek” przypomina, że książki są symbolem mądrości, międzykulturowego dialogu, nauki, a także wolności, ponieważ jako nośniki wiedzy od wieków są gwarantem tego podstawowego prawa każdego człowieka.
Autorzy projektu przywołują także haniebne akty niszczenia literatury z czasów faszyzmu i nazizmu. Wśród zakazanych autorów znaleźli się wtedy wybitni twórcy, pisarze, filozofowie, m.in. Tomasz Mann, Bertolt Brecht, Henryk Mann, Ilja Erenburg, Stefan Zweig i Zygmunt Freud.
„Zdarzenie w gdańskiej parafii jest więc nie tylko nieodpowiedzialną prowokacją, ale również przypomina działania fanatyków systemu totalitarnego i zasługuje na słowa najwyższego potępienia” – napisano w projekcie uchwały.
Jej autorzy apelują też, przypominając słowa niemieckiego poety Heinricha Heinego („Gdzie się pali książki, dojdzie w końcu do palenia ludzi”), by Sejm RP stanowczo odrzucił „takie gesty, uznając je za wyjątkowo niebezpieczne dla każdej demokratycznej wspólnoty”.
Pod koniec marca założona w Koszalinie fundacja „SMS z Nieba” opublikowała na swoim profilu w mediach społecznościowych zdjęcia z palenia książek przy jednej z gdańskich parafii. Przedmioty (głównie książki fantasy, figurki i talizmany) zostały przyniesione przez wiernych.
Była to odpowiedź na apel ks. Rafała Jarosiewicza, przewodniczącego zarządu fundacji, który poprosił parafian o przyniesienie rzeczy, które są związane z okultyzmem, magią lub czarami. Wydarzenie miało miejsce po jednej z Mszy św.
Krótko potem, we wtorek 2 kwietnia ks. Rafał Jarosiewicz wydał krótki komunikat, w którym przeprosił za spalenie książek, uznając to wydarzenie za niefortunne.
Akt spalenia książek skrytykowali przedstawiciele Episkopatu Polski, w tym prymas Polski abp Wojciech Polak, bp Rafał Markowski oraz rzecznik KEP ks. Paweł Rytel-Andrianik.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.