Orędzie na Niedzielę Misyjną 1989
Rok: 1989
Autor: Jan Paweł II (od 1978)
Jan Paweł II
Orędzie na Niedzielę Misyjną 1989
Troska Kościoła o obecność kleru miejscowego w młodych wspólnotach chrześcijańskich
Drodzy Bracia i Siostry!
Misja Kościoła rozpoczęła się w dniu Zesłania Ducha Świętego. Wieść o Zmartwychwstaniu Pana, ogłoszona przez Apostołów rzeszom pielgrzymów przybyłych do Jerozolimy, usłyszeli we własnych językach i przyjęli przedstawiciele różnych narodów i kultur. Było to niejako antycypacją powszechności nowego ludu Bożego. Tak wiec, w duchu i łasce Zielonych Świąt, wciąż będących życiodajnym źródłem ewangelizacyjnego i misyjnego powołania Kościoła, kieruję do was to Orędzie na doroczny Światowy Dzień Misyjny.
Obchody tego Dnia, poświęconego modlitwie, katechezie i pomocy misjom, przypominają Kościołowi obowiązek pójścia na cały świat i głoszenia Ewangelii. Oby te obchody przyniosły ludowi Bożemu – pasterzom i wiernym – nowe przyjście Ducha Świętego, który jest Duchem misji i który teraz kontynuuje zbawcze dzieło, zakorzenione w Ofierze Krzyża. Jezus powierzył je Kościołowi, ale „Duch Święty pozostaje pierwszym i nadrzędnym podmiotem jego urzeczywistnienia w duszy człowieka i w dziejach świata” (Dominum et Vivificantem, 42).
1. Kler miejscowy nadzieją Kościoła misyjnego
Podobało się Bogu – przypomina Sobór Watykański II (por. Lumen gentium, 9) – uświęcać i zbawiać ludzi nie pojedynczo, bez żadnej między nimi więzi, lecz jako lud: lud mesjaniczny, który ma za głowę Chrystusa – i który jest zgromadzony w Kościele. Kościół ten istnieje we wspólnotach lokalnych powierzonych pieczy i kierownictwu swoich pasterzy, którzy nimi rządzą, spełniając w ramach wykonywanej przez siebie władzy urząd Chrystusa, Pasterza i Głowy (por. Lumen gentium, 28). Ich władza i misja polega na głoszeniu Ewangelii, uświęcaniu ludu Bożego i rządzeniu nim.
Głoszenie Ewangelii, podjęte przez Apostołów po Zesłaniu Ducha Świętego, dało początek wspólnotom ochrzczonych, na czele których ustanawiali przełożonych, ażeby zapewniali oni jedność, wychowanie w wierze poszczególnych członków, sprawowanie Eucharystii, komunię z Apostołami i innymi chrześcijańskimi wspólnotami.
To, co czynili Apostołowie w początkach rozszerzania się Kościoła w świecie, dzisiaj dokonuje się poprzez misyjną ewangelizację: „Do założenia Kościoła i do rozwoju wspólnoty chrześcijańskiej konieczne są różne urzędy, powoływane (…) spośród wiernych; zalicza się do nich urząd kapłanów, diakonów i katechistów” (Ad gentes, 15).
W tym orędziu pragnę przede wszystkim podkreślić niezbędność i znaczenie obecności kleru miejscowego w młodych wspólnotach chrześcijańskich. Kolejne etapy formacji i rozwój kleru miejscowego wyznaczają drogę misyjnej ewangelizacji. Papieże, jako pasterze Kościoła powszechnego, w szczególny sposób troszczyli się o to, by rodzące się w krajach misyjnych wspólnoty otrzymywały nie tylko misjonarzy, ale także – skoro tylko to będzie możliwe – kapłanów i biskupów miejscowych. Troskę tę okazywali zwłaszcza papieże tego wieku, poczynając do Benedykta XV, który w encyklice Maximum illud (właśnie obchodzimy 60-lecie jej ogłoszenia) stwierdził m.in.: „Ważną jest rzeczą, aby wszyscy kierujący misjami obejmowali swą szczególną troską wykształcenie i formację kleru tubylczego, który stanowi największą nadzieję młodych Kościołów” (n. 7).
Rozkwit kleru miejscowego jest zasługą misjonarzy, którzy z cierpliwym, wytrwałym uporem, niekiedy nie cofając się nawet przed męczeństwem, pracowali i cierpieli po to, ażeby tworzyć nowe wspólnoty chrześcijańskie i zabiegali o budzenie w rodzinach powołań do kapłaństwa oraz do życia zakonnego i misyjnego. Teraz radują się, że mogą pracować w komunii z miejscowymi kapłanami i biskupami, być ich współpracownikami, wiedząc, że „wspólna sprawa Królestwa Bożego ściśle jednoczy obie grupy zwiastunów Ewangelii, dla wciąż koniecznej i niewątpliwie owocnej współpracy (…) a ich harmonijne dostosowanie się jest – jak być powinno – wzorowym przykładem jedności Kościoła” (Paweł VI, Orędzie na Światowy Dzień Misyjny 1973).
Sobór Watykański II otworzył nowy rozdział fascynującej historii misji. Skoro Kościół ze swej natury jest misyjny, a każdy Kościół partykularny ma odzwierciedlać Kościół powszechny, to także młode Kościoły wezwane są do tego, aby czynnie brały udział „w powszechnym dziele misyjnym Kościoła, wysyłając od siebie misjonarzy do głoszenia Ewangelii na całym świecie, chociażby same cierpiały na brak kapłanów. Przez gorliwe bowiem i czynne włączenie się ich w działalność misyjną wśród narodów, łączność z Kościołem powszechnym znajdzie w pewien sposób swe dopełnienie” (Ad gentes, 20). Taki właśnie duch misyjny musi ożywiać przede wszystkim księży, którzy powinni być gotowi na podjęcie działalności misyjnej nie tylko we własnej diecezji, lecz również poza nią, jeśli zostaną tam posłani przez swego biskupa.
2. Dzieło św. Piotra Apostoła od stu lat w służbie kleru miejscowego
W tym roku przypada stulecie założenia Papieskiego Dzieła Świętego Piotra Apostoła. Podobnie jak z żarliwego serca Pauliny Jaricot zrodziło się Dzieło Rozkrzewiania Wiary, tak z miłości i ofiarności dwóch kobiet: Stefanii i Joanny Bigard, matki i córki, wywodzi się inne dzieło misyjne o kapitalnym znaczeniu. Decydującym impulsem stał się list biskupa Nagasaki Cousina. 1 czerwca 1889 roku pisał on do Stefanii i Joanny Bigard, które były jego dobrodziejkami i współpracowniczkami, że musiał odmówić przyjęcia do seminarium młodym ludziom pragnącym zostać kapłanami, a to z powodu braku koniecznych na ich formację środków materialnych. Stefania i Joanna Bigard uznały ten list za wyrażające wolę Bożą wezwanie, które radykalnie zmieniło ich życie. Odtąd stały się niestrudzonymi kwestarkami, proszącymi o pomoc dla kandydatów do kapłaństwa, którzy w krajach misyjnych coraz liczniej zgłaszali się do seminariów. Mimo wszelkiego rodzaju trudności, te szlachetne kobiety nigdy nie wycofały się z podjętych zobowiązań i wypełniały je do samej śmierci. Dożyły też radosnej chwili, gdy ich Dzieło otrzymało aprobatę i błogosławieństwo Stolicy Apostolskiej.
Dzieło to, sto lat po założeniu, niezmiennie zachowuje całą swą wartość ze względu na cel, dla którego powstało, a którym jest „uwrażliwienie chrześcijan na sprawę formacji kleru w Kościołach misyjnych. Zaprasza ono do współpracy w przygotowywaniu kandydatów do kapłaństwa przez pomoc duchową i materialną” (Statuty Papieskich Dzieł Misyjnych, 15).
Dzieło Świętego Piotra Apostoła, którego przypomnienie uważałem za swój obowiązek i któremu pragnę w tym orędziu udzielić mojego poparcia, ogromnie się przyczyniło do rozwoju kleru miejscowego i nadal odgrywa ważną rolę, udzielając pomocy, dzięki której seminaria, domy formacyjne i ośrodki wyższych studiów w młodych Kościołach mogą przyjmować miejscowych kandydatów i odpowiednio przygotowywać ich do apostolskich zadań.
Z całego serca dziękuję tym, którzy swoją modlitwą i ofiarami uczestniczą w realizowaniu programu Dzieła, i zachęcam wszystkich wiernych, aby sławili Pana za cuda, których dokonał, posługując się Stefanią i Joanną Bigard, całkowicie oddanymi sprawie misji. „Kościół – jak napisałem w Liście Apostolskim Mulieris dignitatem – składa dzięki za wszystkie przejawy kobiecego „geniuszu” w ciągu dziejów” (n. 31), nie może bowiem nie wychwalać Pana, podziwiając owoce ewangelizacji i świętości, dojrzewające dzięki Dziełu rozpoczętemu przez Stefanię i Joannę Bigard.
3. Wszyscy członkowie Kościoła powinni włączyć się w pracę na rzecz powołań kapłańskich i misyjnych oraz w głoszenie Ewangelii
Dzieło Świętego Piotra Apostoła przypomina o niezastąpionej roli zastrzeżonej klerowi w misji ewangelizacyjnej; wspólnoty chrześcijańskie potrzebują tej posługi, potrzebują bowiem kierownictwa w życiu wiary i formacji w duchu misyjnym.
Najważniejszym wyzwaniem dla całego Kościoła, wynikającym z jego powszechnej misji, jest sprawa powołań, realizowanych w różnych formach, to znaczy w życiu kapłańskim, zakonnym lub świeckim. „Do tego, aby ewangelizować świat, potrzebni są przede wszystkim ewangelizatorzy. Toteż wszyscy, poczynając od rodzin chrześcijańskich, powinniśmy czuć się odpowiedzialni za stwarzanie warunków sprzyjających budzeniu i dojrzewaniu specyficznie misyjnych powołań kapłańskich, zakonnych i świeckich, nigdy nie zaniedbując uprzywilejowanego środka, którym w myśl słów samego Jezusa jest modlitwa: „Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo” (Mt 9,37-38)” (Christifideles laici, 35).
Sytuacja aktualna – o której już wspomniałem w Liście Apostolskim o powołaniu i misji świeckich – wymaga, aby każdy uczeń Chrystusa czuł się osobiście wezwany do głoszenia Ewangelii: „biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii!” (1 Kor 9,16).
Do tego zadania wierni zostali uzdolnieni i zobowiązani przez sakrament inicjacji chrześcijańskiej i przez dary Ducha Świętego (por. Christifideles laici, 33).
Czyż z punktu widzenia uczestnictwa świeckich w powszechnej misji Kościoła nie jest to powodem do radości i nadziei, że dwa spośród czterech Papieskich Dzieł Misyjnych: Dzieło Rozkrzewiania Wiary i Dzieło Świętego Piotra Apostoła zostały założone przez świeckich, i to przez kobiety przejęte gorliwością o Królestwo Boże?
4. Stała posługa Papieskich Dzieł Misyjnych: ożywianie ducha misyjnego i formacja
Z okazji stulecia założenia Dzieła Świętego Piotra Apostoła podkreśliłem tu ze szczególnym naciskiem jego działalność, nie mógłbym jednak zakończyć tego orędzia bez wyrażenia mego poparcia także i dla innych Dzieł Misyjnych: Rozkrzewiania Wiary, Dziecięctwa Misyjnego i Unii Misyjnej Kapłanów, Zakonników i Zakonnic, dzieł, które pozostają nadal w służbie Papieża i wszystkich Kościołów partykularnych.
Chociaż każde z nich prowadzi własną, specyficzną działalność, to jednak ich podstawowy cel jest wspólny: mają zapalać i podtrzymywać w ludzie Bożym – w pasterzach i wiernych – zawsze żywego ducha misyjnego, który wyraża się w zaangażowaniu na rzecz powołań misyjnych, w świadczeniu pomocy wszystkim misjom w świecie, aby dzięki wielkodusznemu udziałowi wszystkich chrześcijan odpowiadać na wciąż rosnące potrzeby i oczekiwania.
W tym Dniu powszechnego miłosierdzia Papież udziela swego głosu wszystkim ubogim świata, zwłaszcza misjonarzom, którzy wyciągają rękę do swoich braci w wierze i do wszystkich ludzi dobrej woli.
Misjonarze głoszą Ewangelię w najdalej wysuniętych placówkach misyjnych, co także i dzisiaj natrafia na trudności, wystawia ich na wiele prób i niejednokrotnie wymaga najwyższego świadectwa – ofiary życia. Dlatego w imieniu całego Kościoła kieruję do nich słowa serdecznej zachęty, aby w swoim apostolstwie czuli, że towarzyszy im obecność Zmartwychwstałego Pana, że wspiera ich potęga Jego Ducha oraz solidarność wspólnoty wierzących.
Niech wszyscy uczniowie Pana pamiętają, że Błogosławiona Dziewica Maryja, Królowa Apostołów i Matka wszystkich narodów jest ich wzorem i wspomożeniem w pracy misyjnej. Jej powierzam misyjną działalność Kościoła i tych wszystkich, którzy poświęcają życie głoszeniu Królestwa Bożego i dziełu zaszczepienia Kościoła w sercu świata.
Misjonarzom, ich współpracownikom oraz wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób uczestniczą w misyjnym dziele Kościoła, udzielam z całego serca Apostolskiego Błogosławieństwa jako zadatku łask Bożych oraz jako znaku mojej życzliwości i wdzięczności.
Watykan, 14 maja 1989 roku, Uroczystość Zesłania Ducha Świętego, w jedenastym roku mego Pontyfikatu.
Jan Paweł II