Przemówienie patriarchy Cyryla w siedzibie KEP wygłoszone 16 sierpnia 2012 r.
Rok: 2012
Autor: Inny
Ekscelencje,
Dziękuję za te ciepłe słowa powitania, które inspirują nasz dialog, jaki – mam nadzieję – przyczyni się do dobra naszych Kościołów i naszych narodów.
Z uczuciem głębokiej radości i w poczuciu szczególnej odpowiedzialności przybyłem do Polski. Jest to pierwsza wizyta głowy Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego [RKP] w waszym kraju w całej historii. Przybyłem tutaj na zaproszenie Jego Eminencji metropolity Sawy, zwierzchnika Polskiego Autokefalicznego kościoła Prawosławnego [PAKP]. Wielkie znaczenie przywiązuję do tego spotkania z Prezydium episkopatu Kościoła rzymskokatolickiego Polski, do którego należy większość narodu polskiego. Jest mi szczególnie miło widzieć tutaj przyjaciół RKP, z którymi połączyły mnie stosunki dobrej współpracy jeszcze w tych latach, gdy byłem metropolitą smoleńskim i kaliningradzkim oraz przewodniczącym Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego.
Szczególnie cieszę się, że mogę tu powitać Jego Eminencję kard. Józefa Glempa, z którym miałem szczęście wielokrotnie się spotykać i omawiać liczne zagadnienia w duchu otwartości i zrozumienia wzajemnego. Dodam, że było to w bardzo złożonych czasach dla naszych Kościołów i naszych narodów.
Przede wszystkim jednak chciałbym wyrazić wdzięczność Konferencji Episkopatu Polski [KEP] za wspólną – wraz z RKP – inicjatywę uchwalenia dokumentu o pojednaniu narodów rosyjskiego i polskiego. Po kilku latach owocnej pracy inicjatywa ta znalazła swe ucieleśnienie we Wspólnym Przesłaniu do Narodów Polski i Rosji, które jutro podpiszemy. Bóg zechciał, aby to podpisanie odbyło się w czasie bardzo znaczącym dla stosunków rosyjsko-polskich – w roku 400. rocznicy wyzwolenia Moskwy od wojsk polskich. Jest jeszcze jeden jubileusz: mija 200 lat od zwycięstwa Rosjan nad Napoleonem. W owym czasie również byliśmy jakby po dwóch stronach barykady. I właśnie w tych dwóch datach odzwierciedlają się cała złożoność i sprzeczności stosunków między naszymi narodami w historii: i wyobcowanie i otwarta wrogość.
Ale walkę polityczną poprzedziła utrata jedności chrześcijańskiej, w jakiej Kościoły Wschodu i Zachodu znajdowały się początkowo. Dlatego nie można osiągnąć prawdziwego pokoju między narodami rosyjskim i polskim bez aktywnego udziału w tym dialogu dwóch Kościołów, które ukształtowały tożsamość duchową i kulturową obu narodów. Mówiąc to nie zamierzam pomniejszać znaczenia dialogu politycznego, stosunków gospodarczych czy więzi kulturowych, chcę tylko powiedzieć, że z bardzo wielu powodów, m.in. historycznych i kulturalnych, rola czynnika religijnego w stosunkach między naszymi narodami jest pryncypialnie ważna. I właśnie to spotkanie, jak sądzę, zrodziło przekonanie w łonie episkopatu zarówno katolickiego w Polsce, jak i RKP, o konieczności podjęcia dialogu, aby uczynić pierwszy krok na drodze pojednania naszych narodów na takim szczeblu, który jest głęboki i pryncypialny.
Nasze Kościoły i kraje przeżyły tragiczne doświadczenie reżymów totalitarnych XX wieku. Ofiarami padły miliony niewinnych ludzi, z których wielu ucierpiało za wyznawanie wiary chrześcijańskiej. Jestem głęboko przekonany, że życie i czyn wyznawców i nowych męczenników za wiarę w Chrystusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego pomógł naszym narodom w zachowaniu swej tożsamości narodowej i przezwyciężeniu wpływu bogobórczych reżymów na życie duchowe i świadomość ludzi.
Dziś nasze Kościoły napotykają te same wyzwania. Są to zeświecczenie społeczeństwa europejskiego, które coraz bardziej staje się społeczeństwem konsumpcyjnym, wyrzeczenie się zasad moralnych w życiu osobistym i społecznym, próby wyparcia religii ze sfery publicznej i usunięcia symboli chrześcijańskich z przestrzeni społecznej. Przed Kościołami ponownie staje zadanie świadczenia o Chrystusie przed społeczeństwem, zapominającym o swoich korzeniach chrześcijańskich.
Zarówno Rosyjski Kościół Prawosławny, jak i Kościół rzymskokatolicki w Polsce przeżyły czas walki z Bogiem i wiedzą, do jakich zgubnych dla człowieka następstw prowadzi zapomnienie o przykazaniach Bożych. Historia pokazuje, że zaparcie się Boga prowadzi do podeptania wysokiej godności człowieka, stworzonego na obraz Boży. Świadczenie o Chrystusie Zbawicielu przed światem współczesnym i obrona godności osoby ludzkiej w różnych dziedzinach życia społecznego wymaga naszych wspólnych wysiłków oraz wskazuje drogi współdziałania między naszymi Kościołami.
Oba Kościoły rozwiązują obecnie zadania, które pod wieloma względami są zbieżne: oświata chrześcijańska, misja, praca z młodzieżą, służba społeczna, dialog ze społeczeństwem świeckim, obejmującym świat kultury, nauki, polityki, środki społecznego przekazu. Oba nasze Kościoły bronią tradycyjnych wartości chrześcijańskich w życiu współczesnego człowieka i społeczeństwa, występują w obronie rodziny i świętości małżeństwa, w obronie życia nienarodzonych dzieci. Nie mogę nie podkreślić w związku z tym konsekwentnych wysiłków Kościoła katolickiego w Polsce, dzięki którym w Polsce wprowadzono ustawowo poważne ograniczenia aborcji.
W związku z tymi działaniami i stanowiskiem w sprawach społecznych i RKP, i Kościół katolicki w Polski napotykają określoną krytykę i przeciwdziałanie. W Rosji w ostatnim czasie wzmogły się wystąpienia osób nastawionych antykościelnie, które chciałyby nie dopuścić Kościoła do sfery wychowania szkolnego i ograniczyć jego wpływy w różnych dziedzinach życia społecznego. W Polsce także istnieje ruch polityczny, niezadowolony z wpływu Kościoła na życie społeczeństwa, co dało o sobie znać m.in. w próbie usunięcia krzyża z Sejmu.
Te niepokojące tendencje wzywają nasze Kościoły do zajęcia solidarnego stanowiska wobec wszystkich wspomnianych problemów i ściślejszej współpracy w zakresie obrony zasad chrześcijańskich w polityce i życiu społecznym. Wierzę, że przyjęcie przez nas wspólnego przesłania do narodów Rosji i Polski jest niezwykle ważnym krokiem w tym kierunku. Niech Bóg błogosławi naszym wspólnym wysiłkom na rzecz osiągnięcia zrozumienia wzajemnego i braterskiego zaufania między Kościołami i narodami, ustanowienia trwałego pokoju oraz zbudowania sprawiedliwego i humanistycznego społeczeństwa. Przywołuję błogosławieństwa naszego Pana Jezusa Chrystusa i Jego Przeczystej Matki na naród polski i na ziemię polską.
Tł. Kg (KAI)