Wystąpienia abp Wiktora Skworca do członków Pax Christi | 3 marca 2024
Rok: 2024
Autor: abp Wiktor Skworc
Pax Christi – kierunek pokój.
Mieszkańcy Europy – w czasie i po zakończeniu II wojny światowej – nie mieli innych pragnień niż pragnienie pokoju.
Z tęsknoty za pokojem i z wiary, że jest on możliwy dzięki zaangażowaniu każdego, zrodził się przed 76 laty niemiecka sekcja „Pax Christi”.
Jako ludzie wierzący w Boga wiemy, że pokój jest nade wszystko Jego darem, ale równocześnie jest i zadaniem dla człowieka. Z jednej więc strony o pokój między ludźmi i narodami trzeba prosić w żarliwej modlitwie, z drugiej zaś chrześcijanie i wszyscy ludzie dobrej woli są wezwani, aby jednoczyć się we wspólnym budowaniu pokoju.
Z wdzięcznością myślę o minionych 76 latach działalności Ruchu chrześcijan, katolików niemieckich, których celem było budowanie mostów pojednania między poszczególnymi ludźmi i całymi wspólnotami. „Pax Christi”, zgodnie z charyzmatem wyrażonym w nazwie Ruchu, włączył się w to budowanie pokoju ad extra i ad intra.
Dzisiaj myślimy w wdzięcznością o wizycie delegacji Pax Christi a Auschwitz w 1964 roku, więc 60 lat temu. Wtedy ta pokutna pielgrzymka była krokiem odważnym i profetycznym, aby tu przybyć i głosić: pragniemy wspólnie budować nowy świat; nową Europę. Grupa ta z pewnością podróżowała wtedy do Polski samochodem przez terytorium NRD. Pytanie: czy zatrzymała się we Wrocławiu; czy spotkali się tam z ówczesnym arcybiskupem Bolesławem Kominkiem, który od 1956 rezydował w tym mieście; czy prowadziła z nim rozmowę n temat roli chrześcijan po II wojnie światowej w Europie. Takiego spotkania wykluczyć nie można.
Może właśnie to spotkanie dodało Arcybiskupowi, który już wtedy był znany jako budowniczy mostów, odwagi, aby w trakcie Soboru Watykańskiego II w roku 1965, wpisać w list do biskupów niemieckich słowa o przebaczeniu i pojednaniu. Słowa, które wpisały się na stałe w historie naszych krajów i Kościołów.
Jako wiceprzewodniczący Fundacji Maksymiliana Kolbe (powołanej przez episkopaty Niemiec i Polski w 2007 r.) pragnę serdecznie podziękować Ruchowi „Pax Christi” za wszelkie wielkie i małe inicjatywy, służące pojednaniu i budowaniu pokoju z sąsiadem, któremu na imię „Polska”. Z własnego doświadczenia wiem, ile w latach 70. i 80. było tych szlachetnych inicjatyw. Mogłem z bliska obserwować ich owoce, a nawet w nich partycypować.
Dziś trudno jest opisać jak ważna była wasza obecność w Polsce, jakże ważne zainteresowanie naszymi wspólnymi losami, wspieranie nas poprzez konkretne gesty solidarności i miłości braterskiej! Wszystkie one świadczyły o tym, że pokój jest możliwy i warto zaangażować wszystkie siły, by dążyć do jego urzeczywistnienia.
Drogi Biskupie Piotrze, drodzy członkowie Pax Christi!
Przyjmijcie serdeczne podziękowanie za to, ze właśnie akurat teraz przybywacie do Polski, w czasie, kiedy nasze relacje międzypaństwowe i międzykościelne, cechuje pewne napięcie. Tym bardziej trzeba podkreślać naszą wspólnie przebytą drogę, potwierdzać ducha przebaczenia i pojednania i podejmować zawsze aktualną wysiłek na rzecz pojednania, umacniania pokoju.
Jest to szczególnie ważne od lutego 2022 r., kiedy rozpoczęła się agresja Rosji przeciw Ukrainie; dostrzegamy też wiele napięć miedzy krajami w Europie i w Unii Europejskiej.
Jako chrześcijanie mamy świadomość, że pokój jest zadaniem, że jego urzeczywistnianie polega na budowaniu pojednania między ludźmi dzień po dniu. Pokój jest możliwy jedynie wtedy, gdy zachowujemy porządek ustanowiony przez Boga, gdy opieramy się na właściwej koncepcji osoby ludzkiej, gdy jesteśmy wierni zasadom sprawiedliwości i miłości społecznej, gdy bierzemy odpowiedzialność za upowszechnianie pokoju (por. GS 78; CA 51; PP 76; Paweł VI, Orędzie na VII Światowy Dzień Pokoju 1974).
Takiej odpowiedzi domaga się tego również sytuacja polityczno-społeczna w Niemczech i w Polsce oraz konieczność wytrwałego przypominania, że „pojednanie jest obowiązkiem”. Bo trzeba działania jak stwierdził ostatnio jeden z publicystów: „Obydwa narody powinny wywrzeć presję na swoich polityków, by jedni zakończyli antyniemiecką kampanię, a drudzy wznieśli w końcu miejsce pamięci polskich ofiar pomordowanych w latach wojny”.
Opierając się na wcześniejszym doświadczeniu i aktualnym przekonaniu, że przebaczeniu i pojednanie dokonuje się poprzez spotkanie osób i narodów, winniśmy jako Kościoły obecnie w historii i kulturze obu, dalej umacniać płaszczyzny spotkania oraz nie ustawać w głoszeniu oraz praktykowaniu dzieł przebaczenia i pojednania. W Apelu (MKS) w tej sprawie z dnia 8 września 2017 r. napisaliśmy, że „relacje polsko-niemieckie w ostatnich dziesięcioleciach stanowią dowód, że jest możliwe i przynosi błogosławione skutki wszystkim”.
Jesteśmy spadkobiercami i tego procesu i konsumentami jego owoców. Winniśmy zatem w aktualnej sytuacji – jako świadkowie przeszłości – angażować się w działania prowadzące narody, społeczeństwa – w duchu przebaczenie i pojednania do pokoju w ludzkiej rodzinie.
Czy moglibyśmy wspólnie podejmować?
- Właśnie działać wspólnie – wg zasady – razem jesteśmy mocni
- Wspólnie – jako Kościoły – podnosić głos w sprawie pokoju i modlić się w tej sprawie.
- Nie unikać roli mediatora i szukać sprzymierzeńców.
- Wspierać działalność Fundacji Maksymiliana Kolbego w propagowaniu sprawy przebaczenia i pojednania.
Od 76 lat Ruch katolików niemieckich „Pax Christi” przyczynia się do budowania kultury pokoju. Wspominając rocznicę powstania Ruchu i dziękując Bogu oraz ludziom za już dokonane dzieła, pragnę z całego serca życzyć nam wszystkim, abyśmy nie ustawali w dążeniu do zaprowadzenia pokoju w naszych sercach i pomiędzy nami. Nie ustawajmy w edukacji do pokoju zwłaszcza wśród młodych, którzy są naszą nadzieją, nadzieją na pokój w Europie i w świecie. Aby – Pax Christi – umocnione jubileuszową pielgrzymką do Auschwitz i innych miejsc pamięci związanych w procesem przebaczenia i pojednania było dalej stabilnym drogowskazem w kierunku celu jakim jest Pokój.
+Wiktor Paweł Skworc
Arcybiskup em. Katowicki
Katowice/ Oświęcim 2024.03. 02