Drohiczyn: Dzień Podlasia w rocznicę pobytu Jana Pawła II

Nikt tak nie przyczynił się do promocji Podlasia jak Jan Paweł II – mówił bp Antoni Dydycz w czasie obchodów Dnia Podlasia. Jest on obchodzony 10 czerwca, w kolejną rocznicę wizyty Papieża – Polaka w Drohiczynie.

W tym roku obchody były połączone ze wspomnieniem tragedii smoleńskiej, 70. rocznicy męczeństwa katyńskiego, które zbiegło się w czasie, ze zbezczeszczeniem grobów wojewodów podlaskich, pochowanych w podziemiach katedry drohiczyńskiej. Wspomniano ś.p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który przed czterema laty w Drohiczynie, zainaugurował doroczne uroczystości Dnia Podlasia.

Obchody rozpoczęły się w podziemiach katedry drohiczyńskiej, liturgią nieszporów i obrzędem ponownego pochówku dwudziestu siedmiu wojewodów podlaskich. Rezydowali oni w Drohiczynie od roku 1520 do 1795 r., a ich doczesne szczątki zostały zbezczeszczone w czasie II wojny światowej. Na pamiątkowej tablicy pod słowami Jana Pawła II: „I wznosimy ciebie, ziemio dawna, jak owoc miłości pokoleń, która przerosła nienawiść", znalazły się nazwiska wojewodów. Tablica ta została poświęcona przez bp. Dydycza i prawosławnego biskupa polowego Jerzego. Wraz z nią hierarchowie poświęcili tablicę, upamiętniającą nazwiska 96 ofiar katastrofy z 10 kwietnia pod Smoleńskiem. Rozpoczynają ją słowa Adama Mickiewicza: „Jeśli zapomnę o nich – Ty, Boże na niebie, zapomnij o mnie” Męczennikom Wschodu, pielgrzymującym do Katynia, poległym pod Smoleńskiem (10.04.2010), Diecezja Drohiczyńska w hołdzie.

W obrzędzie tym wzięła udział Karolina Kaczorowska, wdowa po Ryszardzie Kaczorowskim, Prezydencie RP na Uchodźstwie, który przed swoją śmiercią 10 kwietnia, potwierdził zamiar obecności na tegorocznych uroczystościach w Drohiczynie.

Po tym obrzędzie przed katedrą została odprawiona uroczysta Eucharystia. Przewodniczący jej biskup drohiczyński, w homilii powiedział: „To Ojczyzna jest tym najcenniejszym skarbem. Tymczasem okazuje się, że trudno to przyjąć, gdyż świętości, uczciwości, prawdy i miłości, brakuje nam coraz bardziej. Pytam wciąż, pisał Jan Paweł II, jak go pomnożyć – ten skarb? W rocznicę pobytu Papieża na Podlasiu, trzeba się zatrzymać nad tym jego pytaniem. Jak można pomnożyć ten skarb, którym jest Ojczyzna? „Przywołał on także polskich poetów i pisarzy, którzy na przestrzeni wieków również często zadawali z bólem to pytanie Dzisiaj chyba coraz ciszej i mniej przekonywująco zaczyna rozbrzmiewać słowo „Ojczyzna”. Być może wielu nie chciało się zakorzenić w naszej przeszłości, mówił. „Teraz zaś trudno jest im zrozumieć to nasze dzisiaj i ten niemy krzyk smoleńskiego krzyża.” Przytoczył refleksję ojca Leona Knabita, który niedawno napisał, że działalność bł. ks. Jerzego, miłującego przeciwników, prawdę i wolność, była uznana za seanse nienawiści, „Gość Niedzielny”, szanujący każdego człowieka, także nienarodzonego, sieje mowę nienawiści. Tak też orzeka polski sąd. Film „Solidarni 2010”, w którym ludzie mówią szczerze, co myślą, wobec niewystarczających informacji, to „szabat czarownic”. Tak się srożą i pokazują swą twarz rzekomi liberałowie. Powstaje pytanie, czy oni używają mowy miłości? – pytał retorycznie bp Dydycz.

Kaznodzieja, mówił, że patrząc na groby Polaków, w tym także katyńskie i te w podziemiach drohiczyńskiej katedry, należy zadać sobie pytanie jak poszerzyć przestrzeń Ojczyzny? Nie możemy do końca wyjaśnić zbrodni katyńskiej, gdyż świat boi się prawdy o sobie. Tak nam trudno przychodzi czynić dobro. Dlatego ginie ks. Jerzy Popiełuszko. Jakiś lęk paraliżuje współczesną cywilizację Zachodu. Staje się ona w ten sposób cywilizacja śmierci. To ona legitymizuje to wszystko, co uderza w człowieka, w jego życie i wolny rozwój, w rodzinę, wierność, uczciwość i miłość. Z drugiej zaś strony spotykamy się z marazmem i służalczością, jakże licznych instytucji i osób, które powinny wysoko nieść sztandary. Dla których słowa „Bóg Honor Ojczyzna" powinny być busolą i światłem. Nękają nas powodzie i liczne kryzysy, z kryzysem moralności na czele. Gdzie mamy szukać ratunku?” Kończąc przypomniał, że Polacy powinni często zwracać się w tej sytuacji do Maryi Królowej Polski.

Na Dzień Podlasia, oprócz diecezjan, przybyli też przedstawiciele władz wojewódzkich i sejmików samorządowych z trzech województw: podlaskiego, mazowieckiego i lubelskiego, duchowieństwo katolickie i prawosławne, osoby życia konsekrowanego, parlamentarzyści i samorządowcy, służby mundurowe, poczty sztandarowe oraz członkowie organizacji stowarzyszeń i ruchów katolickich.