Duchowe impulsy przed rozpoczęciem Synodu Kościoła powszechnego

Rozpoczęcie Zgromadzenia Synodalnego w Watykanie poprzedzają cztery intensywne impulsy duchowe. Pierwsze dwa dotyczyły aktualnych kwestii i dawały dużo do myślenia.

Dwa szczegółowe impulsy teologiczne wygłoszone w poniedziałek 30 września poprzedziły otwarcie drugiej sesji XVI Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów Kościoła Katolickiego. W godzinach porannych angielski dominikanin, ojciec Timothy Radcliffe, zaapelował o Kościół słuchający. Obrady Synodu, którego uczestnicy pochodzą ze wszystkich kontynentów, rozpoczynają się 2 października. Dyskutowane będą w szczególności nowe formy doradztwa i podejmowania decyzji w Kościele oraz więcej głosu dla osób niebędących duchownymi.

Według portalu Vatican News, o. Radcliffe zaapelował o obecność Kościoła w świecie naznaczonym mrokiem i podziałami. Teolog mówił o znaczeniu pytań w poszukiwaniu wiary. Głębokie pytania nie służą uzyskaniu informacji, ale zapraszają nas do życia w nowy sposób i mówienia nowym językiem – powiedział i podkreślił, że Kościół, który boi się pytań, byłby Kościołem martwym.

W swoich rozważaniach o. Radcliffe odniósł się także do roli kobiet w Kościele. Postać Marii Magdaleny w Biblii pokazuje, że Kościół musi wsłuchiwać się w głosy kobiet i osób znajdujących się na marginesie społeczeństwa. Bez niej uczniowie nie poszliby do grobu – powiedział. To ona ogłosiła, że Pan zmartwychwstał.

W godzinach porannych benedyktynka Maria Grazia Angelini poruszyła pytanie: jak możemy być Kościołem misyjno-synodalnym? Podkreśliła, że najlepszym przykładem misji Kościoła jest Jezus. Jego podejście do dzieci i osób pokrzywdzonych jest wskazówką dla każdego chrześcijanina. Dlatego odpowiedź na pytanie: jak możemy być Kościołem misyjno-synodalnym powinna brzmieć: umieszczając w centrum tych, którzy w przeciwnym razie zostaliby zepchnięci na margines.

Synodalna droga wspólnego słuchania, konsultacji i podejmowania decyzji powinna pomóc Kościołowi stać się bardziej włączającym i otwartym – szczególnie dla tych, którzy znajdują się na marginesie społeczeństwa lub Kościoła. Muszą być zaangażowani wszyscy członkowie Kościoła – osoby wierzące, które nie są konsekrowane, duchowni i osoby zakonne – aby wspólnie kształtować przyszłość.

Wśród aktualnych wyzwań zakonnica wymieniła różniące się opinie, różnice kulturowe i konflikty pokoleniowe. Podkreśliła, że bez miłości i szacunku istnieje ryzyko, że te różnice doprowadzą do podziałów.

Jezus wzywa Kościół, aby wspólnie wyruszył w stronę Kościoła, który przyjmie każdego człowieka, bez względu na jego pochodzenie, pochodzenie kulturowe czy wiek. Droga synodalna nie jest krokiem łatwym, ale krokiem koniecznym, aby poprowadzić Kościół w przyszłość, w której naprawdę będzie służył wszystkim ludziom.

Na dziś zaplanowano dwa kolejne impulsy, a wieczorem uroczysty akt pokutny, w którym Kościół wyzna swoją winę za popełnione błędy. Będzie to dotyczyć także postępowania wobec przypadków wykorzystywania seksualnego.