Dyrektor Caritas Mariupol: ludzie chcą odzyskać zdeptaną przez Rosjan godność
09 lipca 2022 | 04:00 | Beata Zajączkowska, Svitlana Dukhovych/vaticannews | Zaporoże Ⓒ Ⓟ
Caritas Mariupol przeniosła swoją siedzibę do Zaporoża i stamtąd pomaga ludziom uciekającym z terenów zajętych przez Rosjan. „Potrzebują nie tylko ubrań i żywności, ale przede wszystkim chcą odzyskać zdeptaną przez okupanta godność” – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Rostysław Sprynyuk, który pracował w Mariupolu od 2010 roku, tworząc od podstaw tamtejszą wspólnotę grekokatolicką.
Ukraiński kapłan wyznał, że na tym terenie mocno odczuwało się „duchową pustkę” będącą wynikiem całych dekad sowieckiego systemu. „Mimo to ludzie chcieli słuchać o Bogu, a nasza wspólnota się rozrastała. Gdy wybuchła wojna, zaczęliśmy właśnie budować nasz pierwszy kościół” – powiedział kapłan Radiu Watykańskiemu. Dodał, że wraz z żoną i dziećmi otarł się o śmierć zanim udało im się ewakuować z miasta.
„Oswoiliśmy się z wojną w Donbasie, która trwała od 2014 roku, a front był kilka kilometrów od nas, jednak obecna okupacja była prawdziwym piekłem” – stwierdził ks. Sprynyuk. Wskazał, że Rosjanie celowo łamali ludzką godność, głodząc ich i nie dając dostępu do wody dążyli, by zniszczyć w mieszkańcach Mariupola wszelkie człowieczeństwo.
Ks. Sprynyuk powiedział, że wielu jego parafian zniknęło, nie ma po nich śladu i nie wie, jaki los ich spotkał. Ponadto wielu ludzi zostało deportowanych do Rosji, niektórym udało się uciec na Ukrainę. Dwie osoby z siedmioosobowego zespołu Caritas w Mariupolu straciły życie niosąc pomoc innym.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.