Drukuj Powrót do artykułu

Dz 27,34-44: Duch Święty ratuje św. Pawła i jego towarzyszy podróży z niebezpieczeństwa

23 marca 2025 | 06:01 | Ks. dr Wojciech Wasiak | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. archiwum ks. dr Wojciech Wasiak

Tekst (BT wyd. V)

 27,34 Dlatego proszę was, abyście się posilili; bo to przyczyni się do waszego ocalenia; nikomu bowiem z was włos z głowy nie spadnie». 35 Po tych słowach wziął chleb, złożył Bogu dziękczynienie na oczach wszystkich i ułamawszy zaczął jeść. 36 Wtedy wszyscy nabrali otuchy i posilili się. 37 A było nas wszystkich na okręcie dwustu siedemdziesięciu sześciu. 38 Kiedy się najedli, ulżyli okrętowi, wyrzucając zboże do morza.

39 Gdy dzień nastał, nie rozpoznali lądu, widzieli jednak jakąś zatokę o płaskim wybrzeżu, do którego chcieli – jeśliby się dało – doprowadzić okręt. 40 Poodcinali kotwice i zostawili je w morzu. Równocześnie rozluźnili wiązania sterowe, nastawili pod wiatr przedni żagiel i zmierzali ku brzegowi. 41 Wpadli jednak na mieliznę i osadzili na niej okręt. Dziób okrętu zarył się i pozostał nieruchomy, a rufa zaczęła się rozpadać pod naporem fal. 42 Żołnierze postanowili pozabijać więźniów, aby który nie uciekł po dopłynięciu do brzegu. 43 Lecz setnik, chcąc ocalić Pawła, przeszkodził ich zamiarowi. Rozkazał, aby ci, co umieją pływać, skoczyli pierwsi do wody i wyszli na brzeg, 44 pozostali zaś [dopłynęli] jedni na deskach, a drudzy na resztkach okrętu. W ten sposób wszyscy cało znaleźli się na lądzie.

 

 

Treść i struktura

Powyższy fragment można podzielić na dwie sceny: 27,34-38 – wspólny posiłek na statku oraz 27,39-44 – wylądowanie na wyspie.

Wyrażenie „łamanie chleba” (27,35), które jest dominujące w pierwszej scenie (27,34-38) można interpretować w Dz dwojako: jako „zwykły” wspólny posiłek albo jako pierwotną Eucharystię. Na początku wspólnego posiłku ojciec hebrajskiej rodziny łamał właśnie chleb. Takie działanie jest wspomniane również w Dz 2,46 oraz w 20,7-13. To określenie jest, oczywiście, nietypowym określeniem na liturgię, niespotykanym w literaturze żydowskiej, które stało się w pierwotnym Kościele synonimem Eucharystii, jednakże nie znaczy to, że zawsze ją określa. Mimo że wcześniejszy fragment (Dz 20,7-13) raczej opisuje Eucharystię, ten sam gest „łamania chleba” występuje także w 27,35 i na pewno odnosi się do zwykłego posiłku: „Kiedy zaczynało świtać, Paweł zachęcał wszystkich do posiłku: „Dzisiaj już czternasty dzień trwacie w oczekiwaniu, o głodzie i bez żadnego posiłku (33b) […] Po tych słowach wziął chleb, złożył Bogu dziękczynienie na oczach wszystkich i ułamawszy zaczął jeść” (35). Jest nie tylko mało prawdopodobne, by w trudnej sytuacji na morzu, Paweł nagle celebrował mszę, ale w posiłku uczestniczyli także nie-chrześcijanie, więc trudno sobie wyobrazić, by otrzymali z rąk Pawła Ciało Chrystusa do spożycia. Co do interpretacji omawianej frazy w Dz 2,46 to większość biblistów uważa, że oznacza ona pierwsze msze. Stylizowanie posiłku na łodzi w 27,35 na eucharystię (co jest echem Łk 9,10-17 i 24,28-32) ma za zadanie zapowiedzieć rozszerzenie Przymierza także na pogan i zapowiada przyszłe owoce misji chrześcijan w centrum imperium i na Zachodzie.

Druga scena dzieje się na Malcie, o czym czytelnik dowiaduje się później w 28,1. Perykopa jest opisem dramatycznego przybycia do brzegu dużej łodzi z 276 pasażerami (27,37). Wydarzenie jest pełne napięcia; nawet życie Pawła jest w niebezpieczeństwie – 27,42. Żołnierz działa w sposób, który przewidywało prawo – on swoim życiem odpowiadał za życie więźnia. Paweł jednak ocalał, jak i wszyscy inni, co jest znakiem Bożej Opatrzności zważywszy na trudne okoliczności. Termin „soteria” – zbawienie, ratunek pojawia się często w tej scenie. Paweł wydaje się w tej scenie przeciwieństwem Jonasza. W obu opowiadaniach łódź z powodu burzy gubi się i życie pasażerów jest w niebezpieczeństwie, podczas którego wyrzuca się w morze ekwipunek. Jednakże inny jest stosunek głównego bohatera do Pana Boga i do pogan także. Paweł jest posłuszny, dzięki czemu Boża Opatrzność czuwa nad nim oraz nad kompanami podróży – poganami, tak że nikomu nic się złego nie dzieje. Wydaje się, że św. Łukasz pod koniec swojego dwu-dzieła (Łk-Dz) pokazuje życzliwy stosunek do pogan, którym za chwilę Paweł będzie głosił ewangelię w Rzymie. Co więcej, to otwarcie się na nich jest dla nich niezwykle korzystne i opatrznościowe, wręcz zbawienne.

 

Treść teologiczna

 

  1. Scena pokazuje życzliwy stosunek do pogan, których Bóg nie chce zniszczyć, ale ratuje ich, także dzięki postawie św. Pawła. Być może ze względu na niego, Pan Bóg sprawia, że nikomu z podróżników nic się nie stało.
  2. Święty Paweł daje wyraz swojej troski o los towarzyszy podróży. Dba o ich potrzeby, jeśli chodzi o posiłek i wykazuje się skutecznym działaniem – 27,36. Jest w tym posiłku także pewna zapowiedź eucharystii, jakby też sugestia, że prawdziwym ratunkiem, zbawieniem, prawdziwym zaspokojeniem głębszych potrzeb jest dopiero msza. Paweł także daje prorockie słowa w 27,34.
  3. Posłuszeństwo i postawa Pawła są godne pochwały. Jego ufność w obliczu niebezpieczeństwa jest wzorcowa, jak i troska o innych. Ufność zostaje nagrodzona. Widać wyraźnie, jak sam Bóg troszczy się o swego ucznia, a Paweł wydaje się jakby miał szczególny wgląd w sprawy Boże i znał przyszłość.
  4. Rola eucharystii w życiu człowieka jest również godna podkreślenia. Mimo że posiłek w 27,35 nie oznacza sprawowania pamiątki ofiary Chrystusa (brak słów nad chlebem; brak kielicha z winem), to jednak nawiązuje on do wcześniejszych ewangelicznych scen, które zapowiadają Eucharystię – Wieczerzę Pańską w scenie rozmnożenia chleba i  w scenie w drodze do Emaus. Ten gest pokazuje głębszy wymiar zdarzeń i że pełnię działania Bożego można odkryć dopiero w sakramentalnie uobecnianej – pod postacią konsekrowanego chleba i wina – w Ofierze Chrystusa.

 

 

Ojcowie Kościoła

Tertulian, O modlitwie, rozdz. 24

 

Ale jak „w każdym miejscu”, skoro nam zakazano (modlić się) publicznie? W każdym miejscu, ma na myśli, które okazja lub nawet konieczność, mogły uczynić odpowiednimi: bo to, co zostało zrobione przez apostołów (którzy w więzieniu, w obecności więźniów, „zaczęli modlić się i śpiewać Bogu”) nie jest uważane za dokonane wbrew nakazowi; ani to, co zostało dokonane przez Pawła, który na statku, w obecności wszystkich, „składał dziękczynienie Bogu”.

 

Św. Augustyn, list 36

 

W tym wieku jednak, chociaż post w dzień Pański nie był zazwyczaj praktykowany, nie było to aż tak wielkim znieważeniem dla Kościoła, gdy w jakiejkolwiek podobnej sytuacji kryzysowej do tej, w której Paweł znalazł się w Troadzie, ludzie nie dbali o pokrzepienie ciała przez cały dzień Pański aż do północy, a nawet do świtu następnego ranka. Ale teraz, ponieważ heretycy, a zwłaszcza ci najbardziej bezbożni manichejczycy, zaczęli nie przestrzegać sporadycznego postu w dzień Pański, gdy byli zmuszeni przez okoliczności, ale nakazywać taki post jako obowiązek wiążący ze świętej i uroczystej instytucji, a ta praktyka stała się dobrze znana wspólnotom chrześcijańskim; nawet gdyby powstała taka sytuacja kryzysowa, jak ta, której doświadczył apostoł, naprawdę myślę, że to, co wtedy zrobił, nie powinno być teraz zrobione, aby szkoda wyrządzona przez daną obrazę nie była większa niż dobro otrzymane z wypowiedzianych słów. Jakakolwiek konieczność lub dobry powód może zmusić chrześcijanina do postu w dzień Pański – jak np. w Dziejach Apostolskich znajdujemy, że w niebezpieczeństwie rozbicia się statku pościli na pokładzie statku, na którym znajdował się apostoł, przez czternaście kolejnych dni, w trakcie których dzień Pański powtarzał się dwukrotnie – nie powinniśmy wahać się uwierzyć, że dzień Pański nie powinien być zaliczany do dni dobrowolnego postu, z wyjątkiem przypadku, gdy ktoś ślubuje nieprzerwany post przez okres dłuższy niż tydzień.

 

Nauczanie Kościoła

 

Encyklika Ecclesia de Eucharistia Jana Pawła II

 

  1. Kościół żyje dzięki Eucharystii [Ecclesia de Eucharistia vivit]. Ta prawda wyraża nie tylko codzienne doświadczenie wiary, ale zawiera w sobie istotę tajemnicy Kościoła. Na różne sposoby Kościół doświadcza z radością, że nieustannie urzeczywistnia się obietnica: « A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata » (Mt 28, 20). Dzięki Najświętszej Eucharystii, w której następuje przeistoczenie chleba i wina w Ciało i Krew Pana, raduje się tą obecnością w sposób szczególny. Od dnia Zesłania Ducha Świętego, w którym Kościół, Lud Nowego Przymierza, rozpoczął swoje pielgrzymowanie ku ojczyźnie niebieskiej, Najświętszy Sakrament niejako wyznacza rytm jego dni, wypełniając je ufną nadzieją.

Słusznie Sobór Watykański II określił, że Ofiara eucharystyczna jest « źródłem i zarazem szczytem całego życia chrześcijańskiego». Ujął to w następujący sposób:

1 « W Najświętszej Eucharystii zawiera się bowiem całe dobro duchowe Kościoła, to znaczy sam Chrystus, nasza Pascha i Chleb żywy, który przez swoje ożywione przez Ducha Świętego i ożywiające Ciało daje życie ludziom ».

2 Dlatego też Kościół nieustannie zwraca swe spojrzenie ku swojemu Panu, obecnemu w Sakramencie Ołtarza, w którym objawia On w pełni ogrom swej miłości.

 

Posynodalna adhortacja apostolska Sacramentu caritatis Benedykta XVI

 

Pokarm prawdy

  1. W sakramencie Ołtarza, Pan przychodzi do człowieka, stworzonego na obraz i podobieństwo Boże (por. Rdz 1, 27), stając się jego towarzyszem w drodze. W tym sakramencie, Pan staje się rzeczywiście pokarmem dla człowieka spragnionego prawdy i wolności. Skoro tylko prawda może nas uczynić wolnymi (por. J 8, 36), to Chrystus staje się dla nas pokarmem prawdy. Z przenikliwą znajomością ludzkiej kondycji, św. Augustyn zwrócił uwagę na to, iż człowiek działa spontanicznie, a nie z przymusu, kiedy staje wobec czegoś, co go pociąga i wzbudza w nim pragnienie. Pytając tedy, co może człowieka ostatecznie od wewnątrz poruszyć, święty Biskup zawołał: „Czegoż dusza pragnie na sposób bardziej żarliwy niż prawdy?”

 

Ogólne wprowadzenie do Mszału Rzymskiego

 

  1. Ofiarny charakter Mszy świętej, uroczyście stwierdzony przez Sobór Trydencki, zgodnie z całą tradycją Kościoła, został na nowo wyrażony przez Sobór Watykański II, który o Mszy wypowiedział te znamienne słowa: „Nasz Zbawiciel podczas Ostatniej Wieczerzy (…) ustanowił eucharystyczną Ofiarę swojego Ciała i Krwi, aby w niej na całe wieki, aż do swego przyjścia, utrwalić Ofiarę krzyża i tak powierzyć Kościołowi, umiłowanej Oblubienicy, Pamiątkę swej męki i zmartwychwstania”. To, czego w ten sposób uczy Sobór, stale wyrażają formuły Mszy. Albowiem nauka została wyrażona ściśle tym zwrotem Sakramentarza leoniańskiego: „Ilekroć sprawujemy tę Ofiarę na pamiątkę Chrystusa, dokonuje się dzieło naszego odkupienia”.

 

Pytania do modlitwy i refleksji

 

-Jakie jest znaczenie Eucharystii – Najświętszej Ofiary Ciała i Krwi Chrystusa Pana w moim życiu? Jakie jest jej miejsce w hierarchii ważności? Jakie potrzeby przede wszystkim zaspokajam w moim życiu?

-Jaka jest moja postawa wobec niebezpieczeństw? Jak mógłbym naśladować postawę Pawła, który ma niezachwianą ufność Panu i jeszcze potrafi troszczyć się o innych?

-Jaki jest mój stosunek do innych ludzi? Szczególnie nie będących jeszcze chrześcijanami? Jak się odnoszę do ludzi innych religii czy wierzeń? Jak mógłbym ofiarować im to, co najcenniejsze w wierze Chrystusowej? Jak doprowadzić ich do rozumienia Jego Ofiary – Pamiątki Jego zwycięskiego Krzyża i chwalebnego Zmartwychwstania?

 

Zdjęcia:

 

 

Ks. dr Wojciech Wasiak

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.