Drukuj Powrót do artykułu

Dz 6, 1-15: Duch Święty – Moc i Mądrość męczennika Szczepana oraz diakonów Kościoła

15 lipca 2024 | 11:02 | Opracował: ks. dr Wojciech Wasiak, archidiecezja poznańska Ⓒ Ⓟ

Sample Fra Angelico, fot. Wikipedia

Tekst (BT wyd. V)

Wybór i ustanowienie siedmiu diakonów

Dz 6,1 Wówczas, gdy liczba uczniów wzrastała, zaczęli helleniści szemrać przeciwko Hebrajczykom, że przy codziennym rozdawaniu jałmużny zaniedbywano ich wdowy. «Nie jest rzeczą słuszną, abyśmy zaniedbywali słowo Boże, a obsługiwali stoły» – powiedziało Dwunastu, zwoławszy wszystkich uczniów. «Upatrzcież zatem, bracia, siedmiu mężów spośród siebie, cieszących się dobrą sławą, pełnych Ducha i mądrości! Im zlecimy to zadanie. My zaś oddamy się wyłącznie modlitwie i posłudze słowa». Spodobały się te słowa wszystkim zebranym i wybrali Szczepana, męża pełnego wiary i Ducha Świętego, Filipa, Prochora, Nikanora, Tymona, Parmenasa i Mikołaja, prozelitę z Antiochii. Przedstawili ich Apostołom, którzy modląc się włożyli na nich ręce. A słowo Boże rozszerzało się, wzrastała też bardzo liczba uczniów w Jerozolimie, a nawet bardzo wielu kapłanów przyjmowało wiarę.

Wystąpienie św. Szczepana

Szczepan pełen łaski i mocy działał cuda i znaki wielkie wśród ludu. Niektórzy zaś z synagogi, zwanej [synagogą] Libertynów i Cyrenejczyków, i Aleksandryjczyków, i tych, którzy pochodzili z Cylicji i z Azji, wystąpili do rozprawy ze Szczepanem. 10 Nie mogli jednak sprostać mądrości i Duchowi, z którego [natchnienia] przemawiał. 11 Podstawili więc ludzi, którzy zeznali: «Słyszeliśmy, jak on mówił bluźnierstwa przeciwko Mojżeszowi i Bogu». 12 W ten sposób podburzyli lud, starszych i uczonych w Piśmie. Przybiegli, porwali go i zaprowadzili przed Sanhedryn. 13 Tam postawili fałszywych świadków, którzy zeznali: «Ten człowiek nie przestaje mówić przeciwko temu świętemu miejscu i przeciwko Prawu. 14 Bo słyszeliśmy, jak mówił, że Jezus Nazarejczyk zburzy to miejsce i pozmienia zwyczaje, które nam Mojżesz przekazał». 15 A wszyscy, którzy zasiadali w Sanhedrynie, przyglądali się mu uważnie i zobaczyli twarz jego podobną do oblicza anioła.

Kontekst i struktura

Łk 6,1-15 składa się z dwóch części: wersety 1-7 opisują ustanowienie Siedmiu, a wersety 8-15 początek wystąpienia św. Szczepana. Ustanowienie Siedmiu poprzedza nie tylko opis działalności św. Szczepana (który jest wymieniony jako pierwszy z grona Siedmiu i określony jako „mąż pełen Ducha”), ale również innego męża „cieszącego się dobrą sławą, pełnego Ducha i mądrości” (6,2) – Filipa, którego misja jest opisana w 8,4-40. Wszystkie te opisy początków rozwoju wspólnoty wierzących posiadają wspólny kontekst: zawsze dokonują się pośród przeciwności. W piątym rozdziale sprzeniewierzenie się wartością przez członków wspólnoty (Ananiasz i Safira) oraz prześladowania ze strony Sanhedrynu skutkują – paradoksalnie – rozwojem nauczania i działalności apostołów (5,42). Liczba uczniów wzrasta (6,1), dlatego potrzebne są nowe struktury organizacyjne (6,6), dzięki którym Słowo Boże się rozrasta i liczba uczniów także (6,7). Szczepan działa w mocy Bożej, czyniąc wielkie znaki wśród ludu, co spotyka się z zajadłą opozycją i ostatecznie doprowadza męża Bożego przed Sanhedryn.

Nie jest łatwo kreślić naturę posługi „Siedmiu”. Mają dbać o „obsługiwanie stołów”, rozdawanie jałmużny, a do Apostołów ma należeć zadanie posługi Słowu (6,4). Tymczasem nic z tych rzeczy nie jest widoczne w opisie działalności Szczepana i Filipa w Dziejach. Ten drugi głosi Dobrą Nowinę tak samo, jak inni uczniowie, przechodząc przez wiele miast (aż do Cezarei – 8,40). Szczepan zdaje się być również znaczącym głosicielem Słowa (6,11-14), czyniącym także wiele znaków i cudów (6,8), co nie odróżnia jego aktywności od apostolskiej czy innych uczniów. Późniejsza tradycja (już od św. Ireneusza z Lyonu) utożsamia Siedmiu z urzędem diakona, choć w Dz ani razu nie są oni tak nazwani (podczas gdy 1 Tm 3,8 tak określa tę funkcję), a czasownik diakoneo opisuje nie tylko aktywność Siedmiu, ale także apostołów czy innych uczniów. Gest włożenia rąk przez Apostołów nie musi oznaczać „święceń” czy jakiegoś formalnego aktu. Zatem Siedmiu nie było diakonami w sensie technicznym tego słowa, jednakże św. Ireneusz i tradycja z nim związana widziała w tej grupie zalążek czy zapowiedź diakonatu, który polegał nie tylko na głoszeniu Słowa i misji, ale także na dbaniu materialnym o potrzebujących we wspólnocie.

Treść teologiczna

  1. Dz 6,1-7 opisują pierwszy „urząd” w Kościele, który miał za zadanie dbanie o najbardziej potrzebujących. Już w kręgach żydowskich funkcjonowały instytucje, których zadaniem było pomoc ubogim, odrzuconym, wdowom. Pośrednio pokazuje to także rozwój pierwszej wspólnoty, który musiał radzić sobie, gdy pojawiały się napięcia w funkcjonowaniu Kościoła. Już od samego początku troska o potrzebujących była ważną częścią działania wspólnoty.
  2. Dz 6,1-7 pokazują również pierwsze struktury organizacyjne Kościoła w tak konkretnym wymiarze, jakim jest sprawiedliwe rozdzielanie posiłku. Siedmiu, których późniejsza tradycja łączy z urzędem diakona, są już nie tylko sługami Słowa, ale także konkretnie zaangażowanymi w życie wspólnoty „administratorami” dóbr. Późniejsze przykłady życia Szczepana i Filipa, pokazują, że i oni są ludźmi pełnymi mocy Bożej głosicielami i „misjonarzami”.
  3. Działanie Ducha Świętego widać zwłaszcza w przypadku św. Szczepana. Był człowiekiem „pełnym Ducha Świętego” i działał w jego mocy. Naśladował Jezusa w przepowiadaniu, podejmował te same kwestie (np. stosunek do świątyni, Prawa i Mojżesza – 6,13), a także umierał śmiercią męczeńską. Jego odrzucenie jest ważnym momentem w narracji księgi, ponieważ daje początek pełnowymiarowej misji do pogan i na krańce świata i zwiastuje coraz większe różnice między chrześcijaństwem a judaizmem.
  4. Odrzucenie Szczepana uzmysławia także, jak bardzo los uczniów podobny jest do losu Jezusa i obrazuje także, że Kościół rozrasta nie z powodu spokoju i dogodnych warunków, ale pośród przeciwności, prześladowań i nawet śmierci wyznawców. Odrzucenie, czy ogólniej problemy, które choć mniejsze zatruwają życie wspólnoty (nieuczciwość uczniów- Ananiasz, Safira; problemy z dbaniem o najuboższych), są wręcz koniecznością – bez nich nie ma rozwoju. Paradoksalnie, pośród przeciwności różnego typu objawia się łaska, moc Boża i nadprzyrodzone kierowanie uczniami przez Ducha Świętego.

Ojcowie Kościoła i święci 

  1. O diakonach (łac., etiop.) Gdy ustanawia się diakona, wybiera się go według tego co zostało powiedziane, tylko biskup nakłada na niego ręce jak postanowiliśmy. W czasie ustanawiania diakona tylko biskup nakłada ręce, ponieważ diakon nie jest ustanawiany dla kapłaństwa, tylko dla posługi biskupowi, aby robił to co on mu nakaże. Nie jest on bowiem uczestnikiem rady kleru, lecz ma okazywać troskę i wskazywać biskupowi co należy robić, nie ma jednak udziału w tym duchu, którego mają prezbiterzy, ale tego, który jest mu udzielony pod władzą biskupa. Dlatego tylko biskup ustanawia diakona, natomiast nad prezbiterami także prezbiterzy wyciągają ręce z powodu wspólnego i podobnego ducha kleru. Prezbiter bowiem ma jedynie władzę przyjmowania, nie ma zaś władzy udzielania. Dlatego nie ustanawia duchownych, a podczas ustanawiania prezbitera czyni znak gdy biskup wyświęca. [dalej tylko łac., w etiop. brak tekstu modlitwy]Nad diakonem mówi zatem tak: „Boże, który wszystko stworzyłeś i swoim Słowem ustanowiłeś, Ojcze Pana naszego Jezusa Chrystusa, którego posłałeś aby służył według Twojej woli i objawił Twoje pragnienie, udziel Ducha Świętego łaski i gorliwości i zapobiegliwości temu słudze swojemu, którego wybrałeś, aby służył Kościołowi Twojemu i ofiarowywał [w tym miejscu tekst łaciński urywa się, dalej uzupełnione wg Testamentu naszego Pana Jezusa Chrystusa, adaptacji Tradycji apostolskiej z V w.] w świętości w Twoim sanktuarium co jest ofiarowywane przez ustanowionego najwyższego kapłana, aby służąc bez zarzutu i w czystości obyczajów osiągnął wyższy stopień i chwalił Ciebie i wysławiał przez Syna Twojego Jezusa Chrystusa, przez którego Tobie chwała i moc i sława z Duchem Świętym teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen”.

Hipolit, Tradycja Apostolska, 8.

 

  1. I dalej Szczepan, który został wybrany przez apostołów pierwszym diakonem i który ze wszystkich ludzi, jako pierwszy poszedł śladami męczeństwa Pańskiego, będąc pierwszym zabitym za wyznawanie Chrystusa, odważne przemawianie wśród ludu i nauczał go, mówi: Bóg chwały ukazał się naszemu ojcu Abrahamowi… i rzekł do niego: Wyprowadź się ze swojej krainy i od swojej rodziny i przyjdź do ziemi, którą ci wskażę; … i On go przeniósł do tę ziemię, w której teraz mieszkacie. I nie dał mu w nim żadnego dziedzictwa, nie, nie aż tak bardzo postawił stopę; a jednak obiecał, że da je w posiadanie i jego potomstwu po nim. … I Bóg przemówił w ten sposób, że jego potomstwo powinno przebywać w obcej ziemi, i powinien zostać wzięty w niewolę i powinien być przepraszany przez czterysta lat; i naród komu będą służyć, osądzę – mówi Pan. A potem wyjdą i będą służyć mi w tym miejscu. I dał mu przymierze obrzezania, i tak [Abraham] spłodził Izaaka. Dz 7,2-8 i reszta jego słów zwiastuje tego samego Boga, który był z Józefem i z patriarchów i który rozmawiał z Mojżeszem.

Ireneusz z Lyonu, Przeciw Herezjom, 3,12.10.

Dz 6,1-15 w nauczaniu Kościoła

KKK 1554

III. Trzy stopnie sakramentu święceń

1554 „Urząd kościelny, przez Boga ustanowiony, sprawowany jest w różnych stopniach święceń przez tych, którzy od starożytności już noszą nazwę biskupów , prezbiterów i diakonów”. Nauka katolicka, wyrażona w liturgii, Urząd Nauczycielski i stała praktyka Kościoła uznają, że istnieją dwa stopnie uczestniczenia w kapłaństwie Chrystusa: episkopat i prezbiterat. Diakonat jest przeznaczony do pomocy im i służenia. Dlatego pojęcie sacerdos – kapłan – oznacza obecnie biskupów i prezbiterów, a nie diakonów. Nauka katolicka przyjmuje jednak, że zarówno dwa stopnie uczestniczenia w kapłaństwie (episkopat i prezbiterat), jak i stopień służby (diakonat), są udzielane za pośrednictwem aktu sakramentalnego nazywanego „święceniami”, to znaczy przez sakrament święceń:

Niech wszyscy szanują diakonów jak [samego] Jezusa Chrystusa, a także biskupa, który jest obrazem Ojca, i prezbiterów jako Radę Boga i zgromadzenie Apostołów; bez nich nie można mówić o Kościele.

1569 „Na niższym szczeblu hierarchii stoją diakoni, na których nakłada się ręce <<nie dla kapłaństwa, lecz dla posługi>>”. Przy święceniach diakonatu tylko biskup wkłada ręce. Oznacza to, że diakon jest specjalnie związany z biskupem w zadaniach swojej „diakonii”.

1570 Diakoni uczestniczą w specjalny sposób w posłaniu i łasce Chrystusa. Sakrament święceń naznacza ich pieczęcią („charakterem”), której nikt nie może usunąć. Upodabnia ich ona do Chrystusa, który stał się „diakonem”, to znaczy sługą wszystkich. Do diakonów należy między innymi asystowanie biskupowi i prezbiterom przy celebracji Boskich misteriów, szczególnie Eucharystii, jej udzielanie, asystowanie przy zawieraniu małżeństwa i błogosławienie go, głoszenie Ewangelii i przepowiadanie, prowadzenie pogrzebu i poświęcanie się różnym posługom miłości.

Pytania do modlitwy i refleksji

  • Jaka jest rola przeciwności w moim życiu? Co Duch Święty chce mi powiedzieć przez to, co mi się przydarza? Jak chce mnie przeprowadzić przez trudności, które są nieodłącznym elementem rozwoju także duchowego?
  • Kiedy ostatni razem zadbałem o potrzebujących? Jak mogę, na miarę własnych możliwości pomagać innym? To jest, przecież, ważną charakterystyką człowieka wierzącego.
  • Jak przejawia się w moim życiu naśladowanie Chrystusa? Jak mogę naśladować cnoty św. Szczepana: odwagę, mądrość i głęboką wiarę?

Zdjęcia:

https://en.wikipedia.org/wiki/File:Angelico,_niccolina_17.jpg

https://de.wikipedia.org/wiki/Datei:Hans_Memling_034.jpg

https://en.wikipedia.org/wiki/File:StStephen_GiacomoCavedone.jpg

https://en.wikipedia.org/wiki/File:St-stephen.jpg

https://en.wikipedia.org/wiki/File:Angelico,_niccolina_17.jpg#/media/File:Angelico,_niccolina_06.jpg

 Lektury

– S. Fausti, Dzieje Apostolskie: komentarz duchowy. T. 1, Rozdziały 1-9, Kraków 2015.

– E. Dąbrowski, Dzieje Apostolskie: wstęp, przekład z oryginału, komentarz, Poznań 2008.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.