Drukuj Powrót do artykułu

E. Brok: Konstytucja przygotowana przez Konwent korzystna także dla Polski

12 września 2003 | 16:06 | mp //mr Ⓒ Ⓟ

„Projekt konstytucji europejskiej przygotowany przez Konwent jest korzystny zarówno dla UE, jak i dla Polski” – przekonywał uczestników krakowskiej konferencji Elmar Brok, parlamentarzysta z Europejskiej Partii Obywatelskiej.

Dodał, że np. postulaty Kościoła zrealizowane zostały w 75 proc., co uważa za wielki sukces. Jego opinie spotkały się z krytycznym odbiorem dużej części zgromadzonych w tym b. premiera Tadeusza Mazowieckiego.
Zdaniem Broka, projekt traktatu konstytucyjnego przygotowany przez Konwent należy uznać za wielki, dziejowy sukces, umożliwiający dalszy, harmonijny rozwój zjednoczonej Europy.
Brok wykazał, że w dziedzinie gwarancji dla wartości, tak ważnej dla społeczności chrześcijańskich, przyszła konstytucja stanowi milowy krok w historii Unii. Przyznaje ona bowiem prawny status dla Kościołów i wspólnot wyznaniowych, co nie było obecne w prawie europejskim. Zobowiązuje ponadto struktury europejskie do stałego i systematycznego dialogu z Kościołami, co dotąd w żadnym wypadku nie istniało. Brok ubolewał, że co prawda, nie znalazło się w preambule odniesienie do Boga i zaznaczenie dziedzictwa chrześcijańskiego, ale wyjaśnił, że sukcesy są tak wielkie, że jako chadek europejski, jest w stanie się zgodzić na takie rozwiązanie.
Brok bronił również zdecydowanie proponowanego w projekcie konstytucji systemu większościowego podejmowania decyzji większości spraw w europejskiej Radzie Ministrów, co kontestowane jest obecnie m.in. przez Polskę i Hiszpanię, gdyż uprzywilejowuje państwa duże, eliminując pozycję w tym zakresie tych ostatnich. Zdaniem Broka, przyjęte rozwiązanie przyspieszy tryb podejmowania decyzji i zapewni większą harmonię. Z kolei Polska i Hiszpania zyskały obietnicę większej obecności w Parlamencie UE (następnej kadencji), co jest dla nich zdecydowanie korzystne.
Brok bronił również koncepcji wspólnego ministra spraw zagranicznych UE i stworzenie podstaw jej struktur obronnych, co zapisane jest w projekcie nowej konstytucji. Jego zdaniem decyzje te powodują przejście do wspólnej polityki UE, w miejsce dotychczasowego „zatrzymywania się na poziomie minimum konsensusu, na który mogą zgodzić się wszyscy”.
Z rozwiązaniami takimi polemizował obecny na sali Tadeusz Mazowiecki, b. premier RP. Zarzucił Konwentowi brak zainicjowania szerokiej publicznej dyskusji nad postulowanymi rozwiązaniami, zarzucił także tworzenie konstytucji tuż przed wejściem do UE nowych państw, co faktycznie pozbawia je prawa do współdecydowania o kształcie Unii, w której będą następnie uczestniczyć. Polemizował również z koncepcją powołania unijnego ministra spraw zagranicznych, gdyż ograniczać to może suwerenność poszczególnych państw w tym zakresie.
Mazowiecki zdecydowanie postulował też obecność wyraźnego odwołania do chrześcijaństwa, jako wspólnego, europejskiego dziedzictwa. Argumentował, że we współczesnym, konfliktogennym świecie, kiedy grozi nam wojna cywilizacji, tym bardziej potrzebne jest jasne zdefiniowanie europejskiej tożsamości, która – historycznie rzecz biorąc – zbudowana jest na wartościach chrześcijańskich.
Po wypowiedzi Mazowieckiego, w obronie obecnego projektu konstytucji zdecydowanie zabrał głos Helmut Kohl, b. kanclerz Niemiec. Stwierdził wprost, że wypowiedź Mazowieckiego „wyrywa go z fotela”. Zarzucił Mazowieckiemu nieuprawniony pesymizm i brak przyszłościowej wizji, która winna być wspólna dla polityków projektujących przyszłą Unię.
Mazowiecki replikował z kolei, że to właśnie polska Solidarność otworzyła nowym krajom drogę do zjednoczenia ze strukturami europejskimi, nie można więc mówić o braku szerokiej wizji ze strony polskich elit, jeśli chodzi o przyszłość Europy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.