Drukuj Powrót do artykułu

Ełk: rola świeckich w Kościele

17 kwietnia 2015 | 11:43 | mr Ⓒ Ⓟ

„Św. Jan Paweł II – Rola świeckich w Kościele” – to temat czwartego już spotkania zorganizowanego 16 kwietnia w Ełku przez Akcję Katolicką i parafię św. Jana Apostoła ku czci patrona miasta. Wzięli w nim udział liczni świeccy, w tym również przedstawiciele władz samorządowych.

Biskup ełcki Jerzy Mazur życzył świeckim, aby „rozpoznawali swoje powołanie”. Dziękując im za zaangażowanie na rzecz nowej ewangelizacji podkreślił, że rolą każdego jest pełnić wolę Boga. Wspomniał świętą z Darfuru Józefinę Bakhitę – szczęśliwą, gdyż doskonale rozumiała swoją rolę.

Papież Jan Paweł II bardzo mocno wskazywał na znaczenie świeckich w Kościele. Fundamentalnym dokumentem konkretyzującym rolę świeckich jest adhortacja apostolska „Christifideles laici”. Jak zauważył ks. dr Jacek Uchan jest ona szczególnym apelem Ojca Świętego, aby wołać o czynną obecność wszystkich katolików świeckich, by odczytywali swoje powołanie w Kościele i świecie oraz potrafili lepiej zrozumieć jaką konkretną funkcję mają do spełnienia.

Papież mówił, że w Kościele jest zbyt wiele zadań, aby ktokolwiek mógł pozostać bezczynnym. „Szczególnie chrześcijanie świeccy muszą zareagować na zagrożenia jakimi są zobojętnienia religijne, deptanie godności ludzkiej, konflikty i wojny, czy obojętność wobec zła” – zaznaczył prelegent i dodał, cytując adhortację, że „nikomu nie godzi się trwać w bezczynności”.

Zdaniem ks. dr. Uchana wszelkie ataki na Kościół sprowadzają się do jednego: jest to – jak stwierdził – atak na człowieka. – Na Człowieka – Jezusa i atak na zwykłego człowieka, który jest tylko człowiekiem i aż człowiekiem. „Święty papież stwierdza: „świecki nie zastąpi kapłana, ale też kapłan nie zastąpi świeckiego” Warto to odczytać, zrozumieć i przyjąć” – mówił ks. Uchan.

Prezes diecezjalnej Akcji Katolickiej Cezary Domierz przypomniał na czym polega charyzmat tego stowarzyszenia. Podkreślił, że Janowi Pawłowi II bardzo zależało na odrodzeniu się tej wspólnoty. „Niezastąpionym środkiem formacji apostolskiej świeckich są organizacje, stowarzyszenia i ruchy katolickie, w których szczególne miejsce zajmuje AK” Powszechność charyzmatu AK związana jest z jej zwyczajnością, codziennością, o której nauczał św. Jan Paweł II.

Świadectwo lekarki, p. Ireny Markowskiej dostarczyło słuchaczom nadziei na to, że wśród społeczności lekarskiej też można spotkać ludzi wiary. Pani doktor pracuje w zawodzie już 37 lat. Jak powiedziała jej praktyka lekarska rozpoczęła się równocześnie z pontyfikatem Jana Pawła II, 5 października 1978 r. podjęła pracę, a 16 kard. Karol Wojtyła został wybrany papieżem.

„Mogę powiedzieć, że od początku mi towarzyszył, tak na co dzień. W pracy były i wzloty i upadki, jednak to, że byłam zawsze blisko Kościoła, było mi łatwiej. nie wstydzę się tego, że jestem katolickim lekarzem. Nie jestem lekarzem, który tylko da receptę i tyle. Staram się wysłuchać człowieka, który do mnie trafił. Wydaje mi się, że współczesny człowiek najbardziej potrzebuje takiego duchowego wsparcia”.

Pani doktor zauważyła, że słowa św. Jana Pawła II dodawały jej mocy, siły i wiary do pracy. Dzięki Ojcu Świętemu zrozumiała sens cierpienia i tym dzieli się z pacjentami. Jak wspomniała dr Markowska medyczne rozwiązanie jakim jest in vitro przyjęła jako faktyczną pomoc dla małżonków, które nie mogą mieć swoich dzieci. Jednak nauczanie św. Jana Pawła II i w tym względzie odniosło skutek, przyczyniło się do tego, że zrozumiała i teraz świadczy o tym, że „bardziej trzeba słuchać Boga niż ludzi”. „Rodzicielstwo jest też powołaniem, do którego zaprasza Bóg. Trzeba wsłuchiwać się do czego masz zaproszenie. Tu nie można stosować techniki – chcę dziecko nawet za cenę zabicia innych dzieci. Nie każdy kto chce, w planach Bożych może mieć dziecko.”

Piotr Kowalewski, reżyser i znany w środowisku ełckim aktor, zwrócił uwagę, że Kościół jest „rajskim ogrodem, w którym mogą zakwitnąć różne owoce działań”. „Działam w części ogrodu, która nazywa się kulturą i edukacją. Zaangażowanie świeckiej osoby w Kościele dokonuje się gdzieś w bardzo niewidocznym miejscu, w ciszy, w jakimś wadzeniu się ze swoim życiem, słabościami, grzechami, w cierpieniu. Kiedy człowiek tak na serio chce pełnić wolę Boga. Tak widzę swoją drogę, jak mnie Pan Bóg wychowywał” – mówił reżyser.

W swoim świadectwie podzielił się trudnymi wyborami, jakich musiał dokonywać. „Zaraz po studiach dostałem propozycje zagrania dwóch ról w teatrze. Sztuki te były obsceniczne. Pan Bóg postawił przede mną taki wybór: co zrobisz? Było to dosyć trudne, bo ja dzisiaj nie mam czym się chwalić. Odmówiłem zagrania tych ról. Jednym z reżyserów był Zbigniew Zapasiewicz, bardzo ceniony przeze mnie profesor. Powiedziałem, że ze względów religijnych nie mogę zagrać w tej sztuce, odpowiedział, że to rozumie. Nie miałem odwagi, żeby zostać dłużej w teatrze. Pan Bóg, tak to teraz widzę, przyprowadził mnie do Ełku po to, żeby przeprowadzić swój plan, żeby w jakiś sposób zaangażować mnie w ewangelizację. Jeszcze kilka lat wstecz bardzo tęskniłem za powrotem do Warszawy, marzyłem żeby zagrać na profesjonalnej scenie, zagrać w filmie. Natomiast coraz bardziej widziałem, że propozycja, która niesie ze sobą współczesny świat, współczesna kultura, są gorszeniem ludzi, sianiem zła. Kiedyś mówiłem, że aktor to nie jest gąbka. Aktor nie może chłonąć wszystkich brudów tego świata i jeszcze wylewać te pomyje na widzów. Musi być odpowiedzialny za widza. My, świeccy, również widzowie, nie tylko ci którzy tworzą, jesteśmy powołani do tego, żeby wplatać Boga w swoje słowa, swoje pomysły, w swoje zawodowe projekty. Nie musimy mówić wprost: Pan Bóg cię kocha, nawróć się. Możemy oddychając, robiąc swoje, w sposób naturalny wprowadzić w to Boga. Nowa ewangelizacja to jest nieustanny dialog z Panem Bogiem, z sobą samym.

Podczas spotkania w Ełku głos zabrali także inni społeczni działacze, którzy dali świadectwo swojej wiary. Dzielili się jak w swojej codzienności czynią dobro. Dyrektor Domu Kultury w Piszu, Marek Piotrowski opowiedział o tym, jak ludzie chętnie przyłączają się do dobrych działań. Miał doświadczenie w organizowaniu Orszaku Trzech Króli, czy innych spotkań miejskich. Wskazał, że dzisiaj trzeba wykorzystywać swoje możliwości, aby czynić dobro. Między wystąpieniami gości członkowie Akcji Katolickiej oraz delegacja z parafii zaprezentowali poezje i myśli Karola Wojtyły.

W Roku Św. Jana Pawła II społeczność Ełku cyklicznie 16 dnia miesiąca gromadzi się na spotkaniach zorganizowanych przez poszczególne parafie oraz grupy społeczne poświęconych wspomnieniom o naszym Wielkim Rodaku. Kolejne z tego cyklu spotkanie – 16 maja będzie pod hasłem: „Św. Jan Paweł II – Orędownik małżeństw”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.